aagaaz pisze:U mnie też przymroziło...Mimo , że to dla roślinek nie dobrze, że mróz...
Agnieszko oj nie dobrze, nie dobrze... Kiedy słoneczko ogrzało ogród poszłam sprawdzić, czy coś przemarzło
Nie spodobało mi się to, co zobaczyłam, bo jutro muszę chwycić za szpadel i wykopać, wykopać...jak ja tego nie lubię
Jolu nawet nie wiem do ilu stopni spadł słupek rtęci, ale chyba dość znacznie,
bo dalia w donicy stoi na grillu, grill na tarasie, a taras znajduje się co najmniej 2 metry nad ziemią
Dalia już przycięta i wstawiona do suteryn.
Danusiu oszronione rośliny zawsze wyglądają przepięknie, niczym obsypane diamentami.
Niestety magia znika, gdy słońce rozpuści tę lodową biżuterię...
JOWA pisze:O rany

u ciebie to prawie zima!
Jowitko to tylko preludium do tego, co nasz czeka
korzo_m pisze:Iwonko u mnie poranek identyko, było bielutko. Szkoda mi niektórych doniczkowych, nie schowałam wczoraj, a dziś całe zmrożone.
Dorotko jeszcze wczoraj zastanawiałam się, co zrobić z plekantrusami.
Czy pobrać tylko sadzonki, czy może jednak uda mi się upchać chociaż jedną doniczkę w domku...
Dzisiaj już nie mam takiego problemu, choć nie ukrywam, że żałuję, że nie wniosłam chociaż jednej donicy do domu
magenta pisze:U mnie też mrozik, przyjdzie mi niebawem pożegnać doniczkowe
Kasiu ja już pożegnałam...tak wyglądają begonie

Jutro muszę zrobić z nimi porządek.
Te w doniczkach już wniosłam, ale sporo rosło w gruncie, więc czekają mnie wykopki
Asiu całe szczęście, że wniosłam pelargonie, datury, lantanę...
Nie wiem tylko co z fuksjami ? Jedno jest pewne...już nie zakwitną
Agusiu dziękuję za komplementy, ale nie jestem pewna, czy do końca zasłużone
Mnie też podobają się takie widoczki, ale czułabym się bardziej komfortowo, gdyby to był incydent, a nie zapowiedź zbliżającej się zimy
Krysiu spójrz na moje trawy. Musimy być jak one, nie poddawać się
