Ogródek Gosi cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dkny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1616
Od: 3 wrz 2009, o 18:55
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

AgaNet pisze::wit

Gosia, to świeże fotki :shock: jesieni to u ciebie nie widać !
Zielono i soczyście ;:63
100% racji :D ;:138
Awatar użytkownika
Irena37
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3390
Od: 15 sty 2008, o 18:27
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Witaj Gosiu, podziwiam twój piękny ogród, masz bardzo pomysłowe rabaty no i całe mnóstwo kwiatów, zachwycam się wspaniałymi różami i bogactwem odmian, wszystkie cudowne. Widzę, że jeszcze powiększasz kolekcję, już sobie wyobrażam widoki gdy to wszystko zakwitnie w przyszłym roku. :shock:
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25225
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Ewo, dlatego ja róże sadzę między innymi roślinkami. Nie lubię jak nic nie kwitnie.
Jednoroczne są fajne, bo wiadomo, że nie rozrosną się niemiłosiernie, no i mozna zmieniać co roku na inne.
Może powinnaś pomyśleć o tym. :D

Monia, byłoby fantastycznie. ;:138
Znasz mnie, jestem niecierpliwa, ale wytrzymam :D
Jakoś mi ta gaura spodobała się. Ma takie delikatne kwiatuszki. Idealne tło dla róż.

AgaNet, Sure, Anetko zdjęcia są sprzed 2 tygodni. Teraz nie ma ani jednego listka na winobluszczu. Orzech też juz prawie łysy.
Jakos w tym roku liście mało sie przebarwiają, a raczej od razu opadają. Ale faktycznie u mnie jakoś lepiej jest z tym niż u moich sąsiadów. Tam liści jeszcze mnie.
Jutro zrobię aktualne zdjęcia.

Irenko,dziękuję za miłe słowa ;:196
Jakoś tak się stało, że róże zawładnęły mną, tak niechcący :D
Ale uwielbiam też inne roślinki, dlatego trwa walka między nimi o miejsce na rabatach.
Stąd nasadzenia są zbyt gęste. Nie daję im szans rozrośnięcia się.
Mam nadzieję, że przynajmniej 2 lata moja nowa rabata wytrzyma bez przesadzania :roll:

To jeszcze zdjęcia sprzed kilku dni

Obrazek

Nadal kwitnie
Obrazek

Obrazek


Jestem zachwycona Bonicą
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Sadzę i jednoroczne :D Mam różnie, bo jeszcze nie zdecydowalam, czego chcę-poza świadomością, że dużo róż :D A jeszcze wciąż mogę zrobić wszystko.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Małgoś piszesz ,że szukasz Gaury ,a ja jej mam sporo wysianych na grządkach...I co ...chcesz...? :D Bonica rzeczywiście jest niezmordowana,ona kwitnie cały sezon...u mnie króluje na wysokościach... :wink: Naparstnica niezmordowana :uszy
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

śliczne zdjęcia, Gosiu, mimo, że tak jesiennie już... Bonica zachowuje się na medal - u mnie też kwitnie cały sezon...
wciąż Ci kwitnie naparstnica?? :shock: i jakie ma oryginalne ubarwienie....
dobrej nocy!
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Ja też mam gaurę i poza tym można ją u mnie (w miejscowym centrum) co roku kupić. Biała i różowa.
Gdybyś wiosną chciała, to mogę ci kupić i przywieźć na spotkanko forumowe.
Małgosiu mam z wiadomego miejsca dwie sieweczki werbeny patagońskiej. Ładnie mi już urosły i sama nie wiem, co dalej z nimi robić. Mają jakieś 2o cm wysokości. I tak sobie myślę, że skoro się TAM wysiały, to miały zamiar przetrwać zimę. A więc i u mnie są szanse, że przetrwają. Prawda? Tak samo jak jest z innymi roślinami typu naparstnice, dziewanna, orliki itd. Jak myslisz?
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Ale się napodziwiałam - różyczki wspaniale Ci kwitną ,a bonica będzie Cię zaskakiwać i to nie raz ja się nią zachwycam co roku :lol:
Gosiu świetne nabytki i rabatka wspaniale powstała za rok to dopiero będzie widok może i M ulegnie jego urokowi i kto wie co będzie dalej ;:224 wiem co piszę bo już to przerabiałam ...
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Witaj Gosiu, :D a jednak przydreptałam do Ciebie już dziś. ;:65 ;:65 Poczytałam, poogladałam i zachwyciłam się różnościami w Twoim ogrodzie. Zdziwiłam sie bardzo, że naparstnica jeszcze kwitnie. Pisałaś o byle jakiej ziemi, a jednak masz bardzo zadbane swoje włościa. Podobają mi się róże, które juz kwitły, a nowe nabytki widzę, że też wybrane z tych najładniejszch i najlepszych odmian. ;:180 ;:180 Gosiu kupujesz u Pana Szmita?
Ile róż masz w ogrodzie?
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Bonica wygląda bardzo zdrowo. Też ją posadziłam, ale ma dopiero rok. Obiecujące jest to, co piszesz o niej. Moja miała małe
kwiatki, myślę, że w przyszłości będą bardziej okazałe.
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

A ja dziś znalazłam mszyce, coś im się pokręciło, przecież zima idzie....
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25225
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Ewo, masz najfajniejszy czas. Jak ja żałuję, że zakładałam ogród kiedy jeszcze forum nie było i nie miałam zielonego pojęcia o roslinach.
Dużo bym zmieniła. Róże piękne, ale trzeba też pomyśleć o ich towarzystwie, no o jakichś iglaczkach, żeby zimą za smutno nie było.

Nelu, pewnie, że chciałbym. ;:138 ;:167
Czy ona jest kłopotliwa? Czy bardzo ekspansywna, jaki pokrój?
Same pytania, no, ale Ty posiadając ją u siebie dobrze ją znasz. Czy będzie dobrym towarzystwem dla róż?
Jakoś w tym roku naparstnice u mnie wybujały. Liście mają potężne. Nigdy takich nie miały. A to, że teraz kwitną to chyba kwestia posadzenia na docelowym miejscu. Im później, tym później kwitną.
Ja przesadzam wysiane w gruncie sadzonki. Tam mają gąszcz, więc nie mają szans na rozwój, a jak je przesadzę nagle dostają wigoru. Tę przesadzałam chyba w lipcu.
U mnie Bonica się trochę pokłada, więc kwiat ma odpowiedniej wysokości :D

Agunia, tak jesień. No, ale trzeba się cieszyć każdą porą roku. Każda coś ze sobą niesie miłego.
O naparstnicy już napisałam Neli. Im później posadzisz na docelowym miejscu, tym później zakwitnie. Przynajmniej u mnie. :D

Wandziu, dzięki za propozycję. Nela pewnie mi przyśle, ale gdyby coś to się zgłoszę. ;:196
Wandziu, zostaw je do wiosny na grządce. Prawdopodobnie te sadzonki nie przetrwają, chociaż ktoś kiedyś napisał, że mu się to udało, ale na 100% wiosną będziesz miała całe mnóstwo nowych sadzonek. Tylko ich nie wypiel, bo są niepozorne. :D

Beatko, Bonica jest moją ulubioną różą właśnie za to kwitnienie.
Mój m. to twarda sztuka. Dla niego jest zbyt kolorowo. On bardziej gustuje w spokojnych iglakowych rabatach. No, ale może zdarzy się cud :roll:

Maju, witaj :wit
Cieszę się, że przydreptałaś. :D
Naprawdę mam byle jaką ziemię. Dla róż jest bardzo marna. Można porównać kwitnienie Twoich i róż i moich i już masz odpowiedź. Muszę bardzo się namęczyć, żeby cokolwiek kwitło.
Wybieram róże na podstawie Waszych opinii. Nie na darmo chodzę po najlepszych różankach na forum :D
Dzięki Tobie np. zakupiłam Muzykantów.
Pytasz, czy róże kupuję u Szmita?
jeśli tak, to odpowiedź brzmi Nie.
Ja najczęściej zamawiam przez internet np w R.
Moja kolekcja róż jest skromna w porównaniu z Waszymi. Ja mam tylko 50 róż, licząc z miniaturkami (których chyba się pozbędę, tak jak pisałam u Ciebie kiedyś) i okrywówkami.. A to i tak bardzo dużo jak na mnie, bo ja bym chciała miec wszystko w ogrodzie. A miejsca brak :roll:

Adrianno, będziesz zadowolona. Bonica nie ma dużych kwiatków, ale nadrabia to obfitością kwitnienia. Im starsza tym więcej kwiatów. Jest cudna.Czy masz jej zdjęcia? Wstaw u siebie.

Iguś, ja tez widziałam parę mszyc. Nawet ich nie ruszyłam. Trudno walkę ze szkodnikami i chorobami zostawiam na wiosnę.
Teraz tylko sprzątanie liści i uciekam jak najszybciej do domu. Jakoś mnie nie ciągnie już na dwór.



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

powojnika ma jeszcze tyle kwiatów :shock:
Mnie też już jakoś nie ciągnie, zimno i ta robota nie do przerobienia, twoja psiula też już chce do domu :)
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25225
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Grażynko, powojnik sprzed kilku dni. Ale mimo to ma jeszcze kilka kwiatków.
Odpłaca mi za całe miesiące niekwitnienia. :D
Flesz uwielbia mi towarzyszyć, ale czasem gdy za długo siedze w ogrodzie, on już chce wracać.
Totalny domator.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Gosiu, :D moja ziemia jest nieużytkiem rolnym, juz pisałam na sztych jest juz żółty piach. Róże mają kopane doły i oczywiście zaprawiane najlepszą ziemią jaka jest plus naturalny nawóz oczywiście tak, żeby nie popalić korzeni.
Ja od Rose-Marka zdobyłam wiedzę jak o nie dbać, żeby mi się odpłaciły kwiatuszkami. Polecam ;:108 .
Gosiu 50 róż to nie mało. Jak oglądałam Twój wątek to prezentowały się pięknie i pomyślałam, że może kupujesz u Szmita.
Trochę mnie korciło jechać do niego, ale przez tą przygodę z sarenką musiałam zmienić plany.
Zawsze musimy z czegoś rezygnować, moja zasada jest prosta mam te roślinki w ogrodzie, które sprawiają mi dużo radości ? o??.czywiście różyczki. :D
Ja zaczynam działać przy różach już od jutra. Majeczka-Edulkotek mi pisała, że można robić przesadzenia i nasadzenia bo teraz będzie dobry czas według kalendarza ogrodniczego. :tan
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”