To masz fajnie.
A u mnie wspólnota dwuosobowa czyli ja i M.
No to firmy nie zatrudnię i niestety trzeba zapindalać z łopatą.
Tyle tylko, że dopiero jak wstanę, bo wcześniej to bym zagryzła.
Przed UM nigdy nie odśnieżone a ja i tak jestem lepsza .
Kiedy jechałam dziś na działkę większość z was przewracała się na drugi bok.
Nie myslałam, że damy radę ale udało się!
Jeszcze trochę i sezon zamkniemy na kłódeczkę...
Tak było na początku
i potem
Łups! Wydłuzył sie pościk trochę.
Na rabatkach zrobiło się bardziej jesiennie, kolorów coraz mniej.
Ale roślinki zamiast układać się do snu kwitną (niektóre nawet lepiej jak latem)
-- Cz 13 paź 2011 19:40 --
Grażka nie martw się!
Wiadomo, że słaba płeć to nie my!
Na poprawę nastroju pioseneczka i dzisiejszy zachód słońca
Dotarłam do Ciebie Empuzko z wątku Osterka. Chciałam zobaczyć zachód słońca
Piękna foteczka
Watek zaznaczam, co by mi się nie zgubił, i wracam na 1 stronę
Na tych fotografiach jak lawa w kraterze. Ależ ogień! Przepiękne fotki.
Też się narobiłaś dzisiaj
I masz bliziutko do zamknięcia sezonu. U mnie końca nie widać
Agnieszko , ależ Ci pięknie słońce zachodziło
Taki zachód, to chyba wróży dobrą pogodę na jutro. Dzisiaj też już u nas było ciut jaśniej z rana, ale zimniej (+3) a później wyszło nawet słońce. Jednak nadal jest zimno, to chyba przez ten północny wiatr.
Tak wcześnie już kopczykujesz róże ?
Gdzieś czytałam, aby to robić po pierwszych przymrozkach, żeby się rośliny zahartowały. Chyba śnieg nie zacznie sypać jeszcze w pąździerniku ?
Aga zachód słońca niesamowity.....niebo dosłownie płonie
Na działce napracowałaś się, ale faktycznie trzeba przygotować go do zimowego odpoczynku
Kwiatów jeszcze mnóstwo kwitnie, jest kolorowo i pięknie....ciekawe jak będzie po tych dużych przymrozkach jakie już się pojawiły U mnie dziś było biało....