dokładnie o tym mówimy, tyle że Adrian go opisał jako nawóz na zawiązywanie pąków, a w późniejszym etapie podobno używa nawozu na duże kwiaty. Jeśli rezultat ma byc taki jak na jego okazach widac to warto spróbowac.tom_mix pisze:To wiem o który nawóz chodzi. Nawóz na pączkowanie jak się nie mylęAle dziękuję za info.
Datura - praktyczne porady - cz.2 (06.2011-10.2012)
- izabela skula
- 1000p
- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Nie są to nastrajające pozytywnie informacje.izabela skula pisze:Życzę powodzenia, ja już parę razy wysiewałam, również od nich i cudem mam jedną sztukę z nasion. A wysianych miałam kilka opakowań




- tom_mix
- 500p
- Posty: 509
- Od: 3 sie 2007, o 13:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Raszowa, Wroclaw
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Dyshia, a otwierałaś nasionka? Ja zawsze otwierałem. Dodatkowo możesz podgrzać podłoże do ok 25 stopni, też lepiej wschodzą. Może teraz już mają prawdziwe nasiona, czego Ci z całego serca życzę
Z wschodami nasion datur nigdy nie miałem problemów, zawsze wystarczało zwykłe podłoże + trochę wody. A brugmansie (wieloletnie) są właśnie takie oporne
Kiedyś z Anetką dyskutowaliśmy na tematy tych nawozów

Z wschodami nasion datur nigdy nie miałem problemów, zawsze wystarczało zwykłe podłoże + trochę wody. A brugmansie (wieloletnie) są właśnie takie oporne
Kiedyś z Anetką dyskutowaliśmy na tematy tych nawozów

Pozdrawiam Tomek
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Otwieranie łupiny to już dla mnie ostateczność.
Moczyłam je w ciepłej wodzie i to tyle na początek. A jeśli chodzi o temp. to 25 mają z pewnością, bo stoją prztulone do komina, a w kominku taaaki ogień. 


- tom_mix
- 500p
- Posty: 509
- Od: 3 sie 2007, o 13:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Raszowa, Wroclaw
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Właśnie te z otwartymi łupinami wschodzą bez problemów. Moczenie w wodzie czasami skutkuje czasami nie.
Pozdrawiam Tomek
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Zawsze się wstrzymuję z otwarciem łupiny, bo boję się uszkodzić zawartość. Ale skoro polecasz tę metodę, to może otworzę już teraz część i dam się zaskoczyć.tom_mix pisze:Właśnie te z otwartymi łupinami wschodzą bez problemów. Moczenie w wodzie czasami skutkuje czasami nie.

Zjawko, ładny gąszcz znalazłaś.


Ps. dzisiaj zapowiadają pierwsze przymrozki, zaraz idę wnieść (a raczej poprosić kogoś silniejszego od siebie o wniesienie


- tom_mix
- 500p
- Posty: 509
- Od: 3 sie 2007, o 13:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Raszowa, Wroclaw
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Jak będziesz je otwierać, najpierw namocz porządnie w cieplej wodzie z dodatkiem kropelki płyny do mycia naczyń( ma to niby zmiękczyć łupinę). Jak już będziesz miała wprawę to jedno nasionko zajmuje tylko 2 min 

Pozdrawiam Tomek
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Albo mnie zachęcasz, albo zniechęcasz, zdecyduj się.
Dobra, idę wyrwać kilka nasion ze snu i je troszkę pokaleczę. 


- tom_mix
- 500p
- Posty: 509
- Od: 3 sie 2007, o 13:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Raszowa, Wroclaw
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Ja tylko przedstawiam minusy i plusy wysiewania
To jeszcze podpowiem że najłatwiej się je obiera paznokciem 


Pozdrawiam Tomek
- izabela skula
- 1000p
- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Tomek ma trochę racji, miło jest wyhodowac coś ładnego z nasionka ale w przypadku burgamsji jest to trochę zachodu i żadnej pewności co wyhodujemy. Ja po kilku nieudanych próbach zaczęłam preferowac sadzonkowanie - i kwitną w tym samym rokuDyshia pisze:Albo mnie zachęcasz, albo zniechęcasz, zdecyduj się.Dobra, idę wyrwać kilka nasion ze snu i je troszkę pokaleczę.
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Już po akcji.
Otworzyłam 3, obyło się bez problemów i dodatkowego moczenia, bo łupinka była miękka. A narzędziem moim były nożyczki do paznokci, dopiero potem paznokcie posłużyły do dalszej obróbki. 


- izabela skula
- 1000p
- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
super, informuj o dalszych postępach, a jak zakwitnie na czerwono to się z tobą bliżej zaprzyjaźnie
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
Sadzonki sadzonkami, a nasionka nasionkami.izabela skula pisze:Tomek ma trochę racji, miło jest wyhodowac coś ładnego z nasionka ale w przypadku burgamsji jest to trochę zachodu i żadnej pewności co wyhodujemy. Ja po kilku nieudanych próbach zaczęłam preferowac sadzonkowanie - i kwitną w tym samym roku





Podejrzewam, że nie Ty jedna.izabela skula pisze:super, informuj o dalszych postępach, a jak zakwitnie na czerwono to się z tobą bliżej zaprzyjaźnie


edit: jeśli wyrośnie jakaś i zakwitnie nie tak, jak tego oczekuję, to paradoksalnie będę mogła wysłać chociaż maila z pretensjami do sprzedawcy, bo jak nic nie wykiełkuje to nie ponosi za to odpowiedzialności...
- izabela skula
- 1000p
- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
tak najprościej, sprzedac byle co i nie brac za to odpowiedzialności. Takiego sprzedawcy nikt nikomu nie poleci, szkoda tylko tych którzy dają się nabierac. Dlatego przestałam już grzebac i kupowac u pseudo - fachowców, tu na forum jak ktoś coś sprzedaje to przynajmniej uczciwie dostajesz to co chcesz albo i więcej.
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Datura--praktyczne porady cz.2
No niestety, ale z drugiej strony za nasiona trudno ręczyć (jeśli chodzi o uzyskanie sadzonek), zwłaszcza roślin egzotycznych. Zamawiając te i kilka innych w sklepie przyjęłam do wiadomości, że z moich hodowli może nic nie wyniknąć.