Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2011

[JAKUCH]

No to Aguś nie grożne Ci żadne kataklizmy jak piwniczka zapełniona . Mnie tez zostało kiszenie kapusty nawet ziemniaki są już w piwnicy . Różyczka w ślicznym kolorku i jaka zdrowa

[empuza]

Jadziu, własne przetwory to własne!
W tym roku z ziemniarów zrezygnowałam. Szkoda było zachodu, 2 kg u nas idzie przez tydzień.

[kogra]

No to się cieszę, że nie tylko ja taki chomik jestem.....
Ale miło zimą zamiast główkować co kupić i wychodzić na mrozy, podbierać coś z zapasów w piwniczce lub spiżarni.
A co to za nowy nabytek , jak ma na imię ?

[empuza]

Kogruś święta racja!
Właśnie wróciłam zmarznięta, więc chyc do piwnicy, leczo w torebkę i obiadek w 10 min gotowy.

Nazwy różyczek nie ma.
Jak zwykle było napisane "Róża drobnokwiatowa żółta (pudrowa-różowa)- słabopachnąca, rośnie do 40 cm" a kiedy byłam bardziej dociekliwa pan sprzedawca z obrażoną miną rzekł "Za takie pieniądze jeszcze wymagania ma paniusia".
No i masz babo placek...poszły po południu do ziemi jako NN (szkoda, ze rano nie mogłam pojechać);:223

[grazynarosa22]

Jestem.....czytam....i nie wiem co napisac......

[empuza]

Luzik Grażka!
Nic nas nie złamie!

[babuchna]

Luzik Grażka!
Nic nas nie złamie!

Oprócz łopaty pełnej zimnej ,zmarzniętej i ohydnej ' białej' brei , już ...za niedługo!

[empuza]

Babiś ty to potrafisz człowieka pocieszyć...

[babuchna]

Luzik , tą łopatą , z tą breją , zajmą się nasi M !
Lepiej?

Jestem.....czytam....i nie wiem co napisac......

Napisz , że jesteś i czytasz!
I że pisać nie będziesz , bo ręce zajęte wyrobem aniołków i bombek , dla ... Bombowych Forumowych Aniołków masz!

[empuza]

Wprawdzie humor mam wisielczy ale damy radę Bombowa Forumowa Anielico.

A z łopatą to u mnie firma polata...i nie omieszkam być wymagająca.

[oster]

Ale Ci zazdroszczę tego wypadu na działeczkę. Ja się boję, że zmarnuję roślin kupę, bo nie mam jak
wszystkiego zabezpieczyć Latem to raniutko, kiedy dzieci jeszcze spały, można było cichcem
zrobić wypad... a teraz słonko wstaje razem z dziećmi, leser jeden ; a zachodzi, kiedy te jeszcze w dobre
brykają
A co to znaczy: "firma z łopata polata"?

[babuchna]

Ja tam będę oszczędniejsza , nie będę kasą rzucać , ale M tyż mi jednak szkoda ,
więęęc ...
kotę zaopatrze w szalik z kiełbaski ,
piesę w medal z łopaty do odśnieżania ,
lekkiej zaznaczam , i ekologicznej ,
a potem wypuszczę zwierzątka na plac!
A drogę odśnieżać będziemy koło 13 , wtedy chodzi listonosz!

[kogra]

Święta racja.......
Też będę odśnieżać tylko w porze wizyty listonosza.

[piku]

Co Wy dziewczyny, u Agnieszki jak zwykle nostalgicznie różano a Wy tu nawałnice przepowiadacie, toż to dopiero połowa października

[empuza]

Ale Ci zazdroszczę tego wypadu na działeczkę. Ja się boję, że zmarnuję roślin kupę, bo nie mam jak
wszystkiego zabezpieczyć Latem to raniutko, kiedy dzieci jeszcze spały, można było cichcem
zrobić wypad... a teraz słonko wstaje razem z dziećmi, leser jeden ; a zachodzi, kiedy te jeszcze w dobre
brykają
A co to znaczy: "firma z łopata polata"?

Wandziu, byłam na działce dopiero po 15 dzięki mężowi
Nie za wiele mogłam zrobić, bo i mokro i szybko ciemno. Na szczęście wszystko do końca skopane, róże przesadzone i częściowo posadzone.

A co to znaczy: "firma z łopata polata"?
Nasza wspólnota zatrudniła firmę do odśnieżania, żeby odciążyć panią dozorczynię (kobitka ma kilka bloków i nie dawała rady w zeszłym roku).
A że panowie juz zaczęli mieć wymagania nie zamierzam się z nimi pieścić i chodzić jak japonska gejsza.