Pierwszego storczyka zakupiłam w czerwcu i tak mnie to zainteresowało, że dziś jestem szczęśliwą posiadaczką 4 pięknych Phalaenopsisów
Storczyki Asi
- Judi
- 200p

- Posty: 230
- Od: 7 cze 2011, o 23:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Storczyki Asi
Witam wszystkich już dawno chciałam pochwalić się moją małą kochaną kolekcją, ale zawsze brakowało na to czasu i odwagi
Pierwszego storczyka zakupiłam w czerwcu i tak mnie to zainteresowało, że dziś jestem szczęśliwą posiadaczką 4 pięknych Phalaenopsisów
Pierwszego storczyka zakupiłam w czerwcu i tak mnie to zainteresowało, że dziś jestem szczęśliwą posiadaczką 4 pięknych Phalaenopsisów
Moje storczyki - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=47876" onclick="window.open(this.href);return false;
- Judi
- 200p

- Posty: 230
- Od: 7 cze 2011, o 23:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Storczyki Asi
Na zdjęciu w środku czerwonego kółka zaznaczyłam szkodnika jest biało-różowy i ma białe wąsy.
w niektórych miejscach jest ich więcej i są mniejsze
podczas robienia zdjęć zauważyłam, że mszyce również znajdują się na liściach i wytwarzają jakiś płyn oraz gęstą pajęczynkę
Bardzo proszę o pomoc!!!
w niektórych miejscach jest ich więcej i są mniejsze
podczas robienia zdjęć zauważyłam, że mszyce również znajdują się na liściach i wytwarzają jakiś płyn oraz gęstą pajęczynkę
Bardzo proszę o pomoc!!!
Ostatnio zmieniony 20 kwie 2013, o 20:36 przez Jovanka, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: moderacja-usunięto inf.o zamkniętym do edycji zdjeciu
Powód: moderacja-usunięto inf.o zamkniętym do edycji zdjeciu
Moje storczyki - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=47876" onclick="window.open(this.href);return false;
- Judi
- 200p

- Posty: 230
- Od: 7 cze 2011, o 23:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Storczyki Asi
Moje storczyki - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=47876" onclick="window.open(this.href);return false;
- Judi
- 200p

- Posty: 230
- Od: 7 cze 2011, o 23:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Storczyki Asi
Amator97 - serdecznie witam i bardzo dziękuję za linka bardzo mi pomógł
czym prędzej pędzę po denaturat i zaczynam walkę z wełnowcami
A moja przygoda z storczykami zaczęła się od tego, że któregoś dnia szukałam nazwy pewnego kwiatka i tak wpadłam na to forum, gdzie z coraz większym zainteresowaniem zaczęłam przeglądać dwa interesujące mnie działy - Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW oraz ORCHIDARIUM. Storczyki Ogród mam- ale na razie w donicach, gdyż niema innej możliwości, troszkę kwiatków posadziłam też u mamy, gdzie niedługa mamy zamiar zamieszkać. Ale wracając do storczyków, gdyż o nie tu właśnie chodzi. Zaczęłam cieszyć moje oczy waszymi pięknymi okazami. Przyjrzałam się z bliska storczykowi mojej siostry i dziadka i postanowiłam, że też spróbuję zaopiekować się tymi cudownymi kwiatami. Gdy byłam na zakupach w TESCO upolowałam moją pierwszą różową orchideę
A oto moja zdobycz i jej pierwsze zdjęcie po zakupie

Mój kwiatuszek miał dwa rozwinięte kwiaty i dużo pąków, oraz pęd kwiatowy, który był nadłamany - miałam nadzieję, że może mu się uda, ale niestety złamanie było za duże

Oto w całej okazałości

A tak już u mnie w domu rozwijał się drugi kwiatek (czwarty)
27.06.2011 11:37

29.06.2011 12:42

30.06.2011 11.53

30.06.2011 14:02

Lecz moje obserwacje przerwał nasz wyjazd na wakacje i maleństwo musiało zostać pod opieką mojej mamy. A po powrocie czekał na mnie piękny widok



c.d.n.
pozdrawiam i zapraszam ponownie
A moja przygoda z storczykami zaczęła się od tego, że któregoś dnia szukałam nazwy pewnego kwiatka i tak wpadłam na to forum, gdzie z coraz większym zainteresowaniem zaczęłam przeglądać dwa interesujące mnie działy - Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW oraz ORCHIDARIUM. Storczyki Ogród mam- ale na razie w donicach, gdyż niema innej możliwości, troszkę kwiatków posadziłam też u mamy, gdzie niedługa mamy zamiar zamieszkać. Ale wracając do storczyków, gdyż o nie tu właśnie chodzi. Zaczęłam cieszyć moje oczy waszymi pięknymi okazami. Przyjrzałam się z bliska storczykowi mojej siostry i dziadka i postanowiłam, że też spróbuję zaopiekować się tymi cudownymi kwiatami. Gdy byłam na zakupach w TESCO upolowałam moją pierwszą różową orchideę

A oto moja zdobycz i jej pierwsze zdjęcie po zakupie

Mój kwiatuszek miał dwa rozwinięte kwiaty i dużo pąków, oraz pęd kwiatowy, który był nadłamany - miałam nadzieję, że może mu się uda, ale niestety złamanie było za duże

Oto w całej okazałości

A tak już u mnie w domu rozwijał się drugi kwiatek (czwarty)
27.06.2011 11:37

29.06.2011 12:42

30.06.2011 11.53

30.06.2011 14:02

Lecz moje obserwacje przerwał nasz wyjazd na wakacje i maleństwo musiało zostać pod opieką mojej mamy. A po powrocie czekał na mnie piękny widok



c.d.n.
pozdrawiam i zapraszam ponownie
Moje storczyki - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=47876" onclick="window.open(this.href);return false;
- Judi
- 200p

- Posty: 230
- Od: 7 cze 2011, o 23:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Storczyki Asi
Drugim moim storczykiem okazał się taki malutki z dużą ilością kwiatuszków - podobno miniaturka, choć wyczytałam, że niema storczyków miniaturek, ale ja myślę, że są, bo ma małe kwiatki i liście i w ogóle jest cały taki mini


I tak sobie stały moje kwiatuszki razem na półce, lecz po rozmowie z siostrą stwierdziłam, że potrzebują więcej witaminy D i na dłużej powędrowały na okno. Zaopatrzyłam się również w nawóz i po kilkunastu dniach mogłam być świadkiem, pierwszego przedłużenia pędu na dużym storczyku

Malutki nie chciał być gorszy i wypuścił (boczny pęd kwiatowy)- chyba tak się to nazywa

A tu z swoim kolegą w tle znów na półce, gdyż słońce było za mocne, a moje okno wychodzi na stronę południową.
Kiedyś wyczytałam, że phalaenopsisy nie powinny być na palącym słońcu, a w szczególności liście i korzenie. A co wy o tym myślicie?
Kolejnym moim miłym zaskoczeniem, był kolor i kształt pierwszego kwiatku z przedłużonego pędu i nie tylko pierwszy był inny, bo każdy kolejny również

I tak w obecnej chwili mój duży phal ma 17 kwiatków, a mini już większość pozrzucał, gdyż w czasie zakupu miał już dużo rozkwitniętych kwiatów - podczas kwitnienia było ich ponad 20 (kwitnienie sklepowe)


I tak sobie stały moje kwiatuszki razem na półce, lecz po rozmowie z siostrą stwierdziłam, że potrzebują więcej witaminy D i na dłużej powędrowały na okno. Zaopatrzyłam się również w nawóz i po kilkunastu dniach mogłam być świadkiem, pierwszego przedłużenia pędu na dużym storczyku

Malutki nie chciał być gorszy i wypuścił (boczny pęd kwiatowy)- chyba tak się to nazywa

A tu z swoim kolegą w tle znów na półce, gdyż słońce było za mocne, a moje okno wychodzi na stronę południową.
Kiedyś wyczytałam, że phalaenopsisy nie powinny być na palącym słońcu, a w szczególności liście i korzenie. A co wy o tym myślicie?
Kolejnym moim miłym zaskoczeniem, był kolor i kształt pierwszego kwiatku z przedłużonego pędu i nie tylko pierwszy był inny, bo każdy kolejny również

I tak w obecnej chwili mój duży phal ma 17 kwiatków, a mini już większość pozrzucał, gdyż w czasie zakupu miał już dużo rozkwitniętych kwiatów - podczas kwitnienia było ich ponad 20 (kwitnienie sklepowe)
Moje storczyki - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=47876" onclick="window.open(this.href);return false;
- nina1611
- 500p

- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Storczyki Asi
bardzo ładne
miniaturka urocza
zdecydowanie zgadzam się z tym że Phalaenopsis nie może być na palącym słońcu! w szczególności ucierpień na tym moga liście, a co za tym idzie kondycja całej rośliny. Wspomnieć należy też o tym że jeszcze gorsze jest zraszanie liści czy też całej rośliny i pozostawienie kropelek wody na liściach a potem zostawienie storczyka na ostrym słońcu. Może dojść do poparzenia.
Zalecane jest cieniowanie w godzinach najmocniejszego słońca.
zdecydowanie zgadzam się z tym że Phalaenopsis nie może być na palącym słońcu! w szczególności ucierpień na tym moga liście, a co za tym idzie kondycja całej rośliny. Wspomnieć należy też o tym że jeszcze gorsze jest zraszanie liści czy też całej rośliny i pozostawienie kropelek wody na liściach a potem zostawienie storczyka na ostrym słońcu. Może dojść do poparzenia.
Zalecane jest cieniowanie w godzinach najmocniejszego słońca.
- Judi
- 200p

- Posty: 230
- Od: 7 cze 2011, o 23:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Storczyki Asi
nina1611, dziękuję za Twoje spostrzeżenia 
A wracając do mojej przygody z storczykami, to kolejny wybór w sklepie był błyskawiczny, gdyż M bardzo się spieszył, więc szybko w OBI wyszukałam storczyka, który mi się spodobał i pędziliśmy do kasy. Dopiero w drodze zauważyłam, że mój wybraniec ma pęknięty na całej długości liść, lecz nie było już czasu na wymianę
I oto przedstawiam Wam mojego jasnego phala


Moja półka z storczykami

Niestety w obecnej chwili razem z jasnym phal toczymy walkę z wełnowcami i jak na razie, ja nie odpuszczam, ale storczyk gubi kwiatki
Mam nadzieję, że nam się uda, bo jak na razie liście i korzenie są w dobrej kondycji 
I jeszcze pytanko czy zaschnięte płatki kwiatów (opadnięte) z tego storczyka, mogę zostawić w domu czy lepiej wyrzucić, by pozbyć się ewentualnych młodych niewidocznych do oka wełnowców? A może suche płatki zamoczyć w denaturacie i wysuszyć?
A wracając do mojej przygody z storczykami, to kolejny wybór w sklepie był błyskawiczny, gdyż M bardzo się spieszył, więc szybko w OBI wyszukałam storczyka, który mi się spodobał i pędziliśmy do kasy. Dopiero w drodze zauważyłam, że mój wybraniec ma pęknięty na całej długości liść, lecz nie było już czasu na wymianę
I oto przedstawiam Wam mojego jasnego phala


Moja półka z storczykami

Niestety w obecnej chwili razem z jasnym phal toczymy walkę z wełnowcami i jak na razie, ja nie odpuszczam, ale storczyk gubi kwiatki
I jeszcze pytanko czy zaschnięte płatki kwiatów (opadnięte) z tego storczyka, mogę zostawić w domu czy lepiej wyrzucić, by pozbyć się ewentualnych młodych niewidocznych do oka wełnowców? A może suche płatki zamoczyć w denaturacie i wysuszyć?
Moje storczyki - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=47876" onclick="window.open(this.href);return false;
- Judi
- 200p

- Posty: 230
- Od: 7 cze 2011, o 23:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Storczyki Asi
No i czwarty mój storczyk zakupiony z racji promocji w OBI
Razem z szwagrem spędziliśmy długi czas przy wyborze, a M miał dużo czasu, by spokojnie pooglądać sobie traktorki-kosiarki. Więc tak oboje z M byliśmy zadowolenia ja miałam nowy kwiatuszek, a on w spokoju mógł sobie pooglądać to co lubi

Mój czwarty phal jest biały i ma żółto-pomarańczowy środek


Nie chcę zapeszać, ale myślę, że już niedługo będę mogła się czymś pochwalić
A jak dziś pojadę do siostry, to popstrykam jej storczyki i pokażę co ona ma ciekawego
Od teraz pytania będę zaznaczać na fioletowo, by można je było szybciej wyszukać w mej notce
I znów pytanko co myślicie o małej Vandzie w wielkości monety 5zł, jakie są szanse, że przetrwa i urośnie? Jak długo będzie rosła, by mogła wypuścić pierwsze kwiaty - rok, dwa, trzy?
Czy jest trudnym storczykiem, w uprawie? Słyszałam, że może rosnąć bez ziemi.
Pytam z kilku powodów po pierwsze moja kochana Babcia, która w tym roku zmarła miała tak na imię, moje drugie imię dostałam właśnie po niej
Po drugie ten kwiat zaczyna mi się coraz bardziej podobać i chciałam go również podarować mojemu dziadkowi, który bardzo kocha kwiaty i w ogóle wszystkie rośliny
Razem z szwagrem spędziliśmy długi czas przy wyborze, a M miał dużo czasu, by spokojnie pooglądać sobie traktorki-kosiarki. Więc tak oboje z M byliśmy zadowolenia ja miałam nowy kwiatuszek, a on w spokoju mógł sobie pooglądać to co lubi

Mój czwarty phal jest biały i ma żółto-pomarańczowy środek


Nie chcę zapeszać, ale myślę, że już niedługo będę mogła się czymś pochwalić
A jak dziś pojadę do siostry, to popstrykam jej storczyki i pokażę co ona ma ciekawego
Od teraz pytania będę zaznaczać na fioletowo, by można je było szybciej wyszukać w mej notce
I znów pytanko co myślicie o małej Vandzie w wielkości monety 5zł, jakie są szanse, że przetrwa i urośnie? Jak długo będzie rosła, by mogła wypuścić pierwsze kwiaty - rok, dwa, trzy?
Czy jest trudnym storczykiem, w uprawie? Słyszałam, że może rosnąć bez ziemi.
Pytam z kilku powodów po pierwsze moja kochana Babcia, która w tym roku zmarła miała tak na imię, moje drugie imię dostałam właśnie po niej
Po drugie ten kwiat zaczyna mi się coraz bardziej podobać i chciałam go również podarować mojemu dziadkowi, który bardzo kocha kwiaty i w ogóle wszystkie rośliny
Moje storczyki - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=47876" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Storczyki Asi
Witaj,
Piękna jest Twoja kolekcja - pewnie będzie się powiększać w ekspresowym tempie bo widać, że dopada Cię storczykoza
. Życzę powodzenia w walce z wełnowcami.
Piękna jest Twoja kolekcja - pewnie będzie się powiększać w ekspresowym tempie bo widać, że dopada Cię storczykoza
- Judi
- 200p

- Posty: 230
- Od: 7 cze 2011, o 23:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Storczyki Asi
Mam smutną wiadomość, bo wełnowce zaatakowały również pozostałe storczyki, ale się nie poddaję.
I tak kilka razy dziennie przeglądam i likwiduję jeżeli coś znajdę.
W sobotę M chciał kupić mi nowego phala, ale stwierdziłam, że dopóki nie pozbędę się wełnowców, to nie będę narażać kolejnego kwiatuszka - więc z zakupów nici
Jedyne co mnie pociesza, to świadomość, że biały storczyk przedłuża pędzik i może już niedługo zobaczę nowe kwiatuszki


W sobotę M chciał kupić mi nowego phala, ale stwierdziłam, że dopóki nie pozbędę się wełnowców, to nie będę narażać kolejnego kwiatuszka - więc z zakupów nici
Jedyne co mnie pociesza, to świadomość, że biały storczyk przedłuża pędzik i może już niedługo zobaczę nowe kwiatuszki


Moje storczyki - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=47876" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Storczyki Asi
Witaj
Bardzo ładne storczyki,moim faworytem jest biały z pomarańczową warżką, kolory pięknie się uzupełniają.
Życzę dalszych udanych zakupów, i obfitych kwitnień.
Bardzo ładne storczyki,moim faworytem jest biały z pomarańczową warżką, kolory pięknie się uzupełniają.
Życzę dalszych udanych zakupów, i obfitych kwitnień.
-
kasia74
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3002
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Storczyki Asi
Ładne masz storczyki szkoda, że nie zastosowałaś kwarantanny dla nowo zakupionego storczyka. Wełnowce bardzo szybko się rozprzestrzeniają i niestety potrafią nawet latami siedzieć w ukryciu, aby zaatakować w najmniej odpowiednim momencie. Co do małej vandy to poszukaj na forum, kilka osób nie dawno zakupiło takie właśnie maleństwa. Jeśli chodzi o kwitnienie to na kwiaty takiego maleństwa będziesz musiała raczej więcej niż trzy lata poczekać.
- Judi
- 200p

- Posty: 230
- Od: 7 cze 2011, o 23:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Storczyki Asi
nina1611, dudus327, dziękuję za miłe słowa
eva-, dziękuję za odwiedzinki i miłe słowa, jak będę mieć więcej czasu, to wpadnę do Ciebie pooglądać i poczytać
kasia74, dziękuję za odwiedzinki. Dopiero po ponad 3 tygodniach od zakupu storczyka, zobaczyłam pierwszego wełnowca. U mnie w domu z kwarantanną jest bardzo ciężko, gdyż mamy tylko jeden pokój, kuchnia znajduje się za ścianą, w łazience nie mamy okna, a w wiatrołapie temperatura w nocy wynosi ok. 15 stopni. Więc phal z wełnowcami wylądował w kuchni, a szkodniki i tak przewędrowały do pokoju do pozostałych storczyków. Miałam nadzieję, że już niedługo wygram walkę, gdyż zdarza się, że już ich nie znajduję, ale najwidoczniej one się tylko dobrze ukrywają
No cóż jedyne co mi pozostanie - to bawić się w detektywa przez kilkanaście lat, ale nawet bez szkodników spoglądałam na moje phale kilka razy dziennie 
eva-, dziękuję za odwiedzinki i miłe słowa, jak będę mieć więcej czasu, to wpadnę do Ciebie pooglądać i poczytać
kasia74, dziękuję za odwiedzinki. Dopiero po ponad 3 tygodniach od zakupu storczyka, zobaczyłam pierwszego wełnowca. U mnie w domu z kwarantanną jest bardzo ciężko, gdyż mamy tylko jeden pokój, kuchnia znajduje się za ścianą, w łazience nie mamy okna, a w wiatrołapie temperatura w nocy wynosi ok. 15 stopni. Więc phal z wełnowcami wylądował w kuchni, a szkodniki i tak przewędrowały do pokoju do pozostałych storczyków. Miałam nadzieję, że już niedługo wygram walkę, gdyż zdarza się, że już ich nie znajduję, ale najwidoczniej one się tylko dobrze ukrywają
Moje storczyki - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=47876" onclick="window.open(this.href);return false;
- Judi
- 200p

- Posty: 230
- Od: 7 cze 2011, o 23:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Storczyki Asi
kasia74, zapomniałam jeszcze podziękować za informacje o vandzie
chyba się zdecyduję na taką malutką vadzie, tylko muszę sobie więcej o niej poczytać 
A tak jak obiecałam popstrykałam zdjęcia storczykom siostry, ale byłam u niej, gdy było ciemno, więc zdjęcia nie są najlepsze
Storczyki z prawej i lewej strony mają po dwa nowe boczne pędziki,
lecz nie mam ich na zdjęciu, bo odkrycie zaobserwowałyśmy następnego dnia, a ja już nie miałam przy sobie aparatu

Storczyk z lewej strony jest ulubieńcem siostry, ma go już rok i jest to pierwsze kwitnięcie po kwitnięciu sklepowym, pozostałe zostały zakupione w tym roku.
A tak jak obiecałam popstrykałam zdjęcia storczykom siostry, ale byłam u niej, gdy było ciemno, więc zdjęcia nie są najlepsze
Storczyki z prawej i lewej strony mają po dwa nowe boczne pędziki,

Storczyk z lewej strony jest ulubieńcem siostry, ma go już rok i jest to pierwsze kwitnięcie po kwitnięciu sklepowym, pozostałe zostały zakupione w tym roku.
Moje storczyki - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=47876" onclick="window.open(this.href);return false;





