Małe - wielkie szczęście...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
magdala

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Justyno .....!
Czy jeszcze ogarniasz ogródek i nowe nabytki ??
Ja już uporałam się i podoniczkowałam większość roślin.
Dziękuję za bardzo miłe spotkanie :wit :wit
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Witam w sobotni wieczór, po pełnym wrażeń dniu :tan

Muszę się pochwalić :

Dzisiaj z Magdą gościliśmy u Izy w Malinowym Chruśniaku ;:108
Przepiękny ogród. Wspaniale skomponowane rabaty, a ile cudnych roślin ;:180 Niesamowite wrażenie. A trawnik marzenie-istny dywan.
Przemili i serdeczni gospodarze sprawili, że do teraz buzia mi się uśmiecha ;:112
Jeszcze od nikogo nie dostałam tylu wspaniałych roślin ;:196 . Nie dziękuję za nie, ale za ;:167 tak.
Mam nadzieję, ze będę się mogła zrewanżować.
Izo, dziękuję za wszystko w swoim i Grzegorza imieniu, tobie i twojemu mężowi ;:196

Jule, :shock: To zachód Europy? Sąsiedztwo graniczne? Moja pewnie nigdy taka nie będzie, ale można pomarzyć. I mieć pobożne życzenia w tym temacie ;:108 .

Krysiu, dziękuję za link do wątku ;:196 . No to teraz mam lekturę na kilka wieczorów. Oj, chciałoby się mieć takie okazy u siebie ;:108 to jednak niedościgniony wzór. klimat u nas uniemożliwia.
Deszczy potrzebny.
Na szczęście podczas wizyty u Izy pogoda dopisywała, dopiero na koniec rozpadało się. Ogród mogłyśmy podziwiać w słońcu.

Ewo, na cóż klimat nie najłaskawszy, ale tego nie przeskoczymy. Za to mamy inne atrakcje.
Moje zamówienie też już poszło. Czekam na 6 krzewów. Spodziewam się ich po 15 października.

First Lady
Louise Odier
Pastella
Reine des Violettes
Rhapsody in Blue
Tuscanya

Twoje zamówienie też imponujące ;:224 I jakie w nim okazy-rokują na spore krzewiska ;:108

Wandziu, roślinki od ciebie mają się dobrze. Jeżeli się okaże, ze przetacznik nie da rady. Doślę.

Magdo, dzięki za super popołudnie ;:196
Całe popołudnie miałam gości.
Kwiatki tylko zabezpieczone, sadzenie to dłuższa sprawa.
Pa :wit
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Justynko, ale masz szczęście. Edenka zakwitła.
Moja poszła tylko w badylki.
Może w przyszłym roku mnie zaszczyci kwieciem :roll:
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Gosiu, dziękuję ;:196
Dopiero, gdy tyle osób wyraża podziw nad tą różą, zdałam sobie sprawę, że to może być kapryśna lalka. Kupiłam pod wpływem chwili :)
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Louise Odier mam od wiosny. Pięknie kwitła i pachniała, ale tylko raz. Wyrosła za to sporo powyżej mojej głowy :D Pochorowała się na koniec sezonu, ale to nic, nie wyłysiała. Zamierzam ją przenieść w inne miejsce, bo może być wielkim krzakiem, a rośnie tuż przy dróżce :D Pozostałe znam tylko z obrazków, ale piękne odmiany zamówiłaś. Miałam chrapkę na Rhapsody, ale musi poczekać. Najpierw królowa Szwecji :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Ewo, to lista po naprawdę bolesnej selekcji :(
W przeciwnym razie egzystencja naszej rodziny mogłaby być bolesna :wink:
Na kolejne przyjdzie czas.
I tak w tym roku kupiłam: PHM ( cenowo i jakościowo ;:63 -bo z forum), Edenkę, Szekspira, Kardynała Richelieu, Mary Rose, 2 okrywówki-białe nn i Super Dorothy ,Kristall + 7 zamówionych ( z moim różanym marzeniem -Cafe).
Miałam tylko Flamentaze, Dorothy, DD, miniaturkę i piękną nn-znaczna ich część pochodziła z darów :;230 , ba ja nie różana byłam :shock: :oops:
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Ja byłam różana od początku swojego ogródkowania. Tylko nie wiedziałam, skąd się biorą róże, które podziwiałam. Dzięki forum już wiem, jak puścić rodzinę z torbami :;230
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
magdala

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

ewamaj66 pisze:Tylko nie wiedziałam, skąd się biorą róże, które podziwiałam. Dzięki forum już wiem, jak puścić rodzinę z torbami :;230
A skąd się biorą??? :wit
Ja wiem tylko o szkółce Hodun ,czy coś więcej powinnam znać? Bardzo proszę o namiary.... ;:65
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Magduś, te wcześniejsze kupowane zupełnie przypadkowo-bo nie wiedziałam i nawet za bardzo nie dociekałam.
Ostatnie zamówienie z Rosarium (o którym pisałaś). Cafe-zagraniczna-dziewczyny różane pozwoliły podłączyć się do zamówienia zbiorowego ;:180
W wątku różanym naprawdę sporo konkretnych rad.
PW.

Ewo, będziemy analizowałi zgubny wpływ forum na życie (poziom stopy życiowej) rodzinne czy raczej zbawienny wpływ forum na samopoczucie ogrodomaniaków :?: :;230
To już temat pracy naukowej ;:224
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Jusi, masz moze foto Kristall ? Byla dzisiaj w LM i tak sie zastanawialam ... ale byla jedna, jedyna sadzonka i nie za bardzo mi sie podobala. Tylko jakby byla ciekawa, to mogla bym podjechac do innego.
magdala

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Ja myślę ,że raczej ten zbawienny :D Jeśli ludzi łączą takie fajne zainteresowania -to może być z tego tylko coś dobrego :heja
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Temat róż został wywołany :D
Z porannego spaceru szlafrokowego ( ku uciesze sąsiadów :shock: ) z aparatem.

Lalki :D

Obrazek Obrazek

Żeby nie było, że faworyzuję Edenkę :wink:
Szekspir i Double Deligh (kwitnie nieprzerwanie całe lato ;:108 )

Obrazek Obrazek

Te krople na gałązkach mnie zauroczyły, wczesnym rankiem wyglądały jak klejnociki :)
Gra w zielone. Zobaczcie jak ładnie moim astrom z Izy białymi :D

Obrazek Obrazek

A teraz nie mogę się powstrzymać i pokażę, ile wszelakiego dobra podarowała mi Iza ;:196 :shock: . I musicie mi uwierzyć, że zdjęcie nie oddaje tej ilości różnych pięknych roślin.
Mam też od Magdy maczek różowy ;:196 .

Obrazek
magdala

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

No faktycznie -nieźle to wygląda! Róg obfitości ,jak nic!
A róże prześliczne :D
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Dziewczyny, zazdroszczę spotkania, też chętnie obejrzałabym ogród Izy :)

ależ nakupiłaś różyczek Justyno, jak to się wszystko rozrośnie, ho ho!
a spacerek szlafrokowy owocny, warto powtarzać, piękne zdjęcia! :D
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Coś się zacina :shock:
Przepraszam za dubel.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”