Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Eeee tam... marudzisz z tą jakością :wink:
Bardzo ładne fotki! I muszę przyznać, że towarzystwo hortensji dodało pomidorkom... hmmm... wytworności :lol:
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Kaniu - daj im trochę czasu - każda roslinka w końcu dorośnie... a wtedy z ochoty do sexowania i kwiatki sie pokażą... ;:224 :;230

Obrazek

Gosiu... mówisz , że "zeszlachetniały" .. hmmm no to na talerzy położę je w towarzystwie... wytwornych sałat z sosem vinegret... :;230

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Ewa.Osobiście stosuję zgodnie z moim motto "umiar" zarówno roślinne środki ochrony roślin jak i chemię (która dzisiaj nie jest tą radykalną chemią co jeszcze kilka lat temu). Rozumiem argumenty i jednych i drugich zwolenników,ale łączyć ich powinno jedno: stosowanie z głową. Przykład: w pierwszym kwitnieniu wielu zachwycało się Heidi Klum, jej zdrowotnością, negowało chemię. Dzisiaj chyba nie ma takiej osoby, która nie stosując wcześniej zapobiegawczo chemii mogłaby się pochwalić w pełni zdrowym krzakiem tej odmiany. Inne odmiany nie potrzebują czegokolwiek, bo są z natury bardzo zdrowe, np. Apache i nie powinno się ich niczym pryskać, a jeszcze inne tylko okazjonalnie. Nie można w tym temacie stosować uogólnień. Oczywiście każdy robi co uzna za słuszne i ponosi tego konsekwencje.
Ciekawostka o pomidorach. Wcześniej jak je jeszcze uprawiałem i kombinowałem aby były zdrowe,bywało różnie, ale zaraza często je dopadała. Dzisiaj bez jakiejkolwiek opieki mam pomidory zdrowe, choć nie nadają się do spożycia. Mam przyczepę campingową a w niej kuchenny zlew, z którego wszystko spływa do ziemi, również resztki pomidorów z nasionami, cała chemia kuchenna również. Efekt: koło przyczepy rośnie ok.10 dorodnych i bardzo zdrowych krzaków pomidorów, a na nich zdrowe pomidory. Ci co widzieli, nie mogli się nadziwić. Czy można wysnuć wniosek, że "pomyje kuchenne" zagwarantowały ich pełną zdrowotność? No chyba tak, ale który z ich składników przyczynił się do tego najbardziej? Tego już nie wiem.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

a to ci pomidorki... Jarko :;230 i zgadzam się z tym co napisałeś - wszystko z głową, w swoim miejscu i o swoim czasie ;:108 na początku warto stosowac profilaktyę, ale jak przyjdzie czas na inny kaliber ... to po to on jest... ;:108

a jeśli chodzi o pomyje... ja czasami wylewam wodę po zmywaniu na taki kawałek trawnika za domkiem i tam trawka jest wzorcowa... czego nie mogę do końca powiedzieć o trawniku podlewanym czystą wodą :;230
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16305
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Ewuniu, przecudne masz hortensje. Te razem z rózyczkami, no ta ciemnoróżowa na ostatnim zdjeciu. Wspaniała to za mało. Rewelacyjna :!:
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Ta ciemnoróżowa to Vanilla Freise , ma rzeczywiscie niesamowity kolor... mam dwa takie krzaczki - jeden w słońcu, drugi w lekkim cieniu - ten w cieniu szybciej robi się czerwony.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16305
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Ewuniu, ja ją mam ;:87 Vanilla Fresh, to ona! Kupiłam z miesiąc temu i mam w półcieniu, ale taka piękna nie jest. Ma trzy kwiaty. Jeden biały, a dwa lekko różowe. Dziwne... No ale może, jak będzie starsza...
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Moja Vanilka przesadzana wiosną obraziła sie i pokazała tylko jednego kwiatuszka ....ale naprawdę wybarwia się chyba najpiękniej ze wszystkich, w taki czysty ocień pomiędzy różem a bordem....bez żadnych kropek, plamek :D
Twoje obie są cudne.....wspaniale ukwiecone i faktycznie mają inny odcień kwiatów :D Ja swoją przeniosłam ze słoneczka do cienia, bo czytałam w hortensjowym wątku, ze słonko bardzo przypala listeczki....ale u Ciebie tego wcale nie widać, obie mają piękne zieloniutkie, zdrowe listki
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Agnieszko, część moich hortensji rośnie w wystawie zachodniej - i ma bardzo dużo słonka i nie zauważyłam, żeby ich listki się przypalały...
jeśli Twoja hortusia była w tym roku taka "oszczędna" to szykuj się na niespodziankę w przyszłym roku... moja hortensja, w ubiegłym roku "stała w miejscu" i nie miała żadnego kwiatka, chyba produkowała sobie odpowiednią "podstawę" bo w tym roku wyskoczyła tak w górę, ze wyrósł ogromny krzaczor, wyższy ode mnie... i kwiatki pokazała... ;:138


Jesień zaczyna malowac tez hortensje dębolistne - mam dwie odmiany, ale tylko jedna ma imię...

Obrazek

Obrazek Obrazek

Musze im zrobić fotki "za dnia" bo wieczorem jest za ciemno i nie widać ich kolorków...


Jesiennie.... sennie... ale ciepło :D

Obrazek
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Och i ja pozachwycam się hortensjami. Cóż, Vanilki nie mam (jeszcze :wink: ) ale mam za to trzy limonki ;:224 Uwielbiam je.
I koniecznie musze wydobyć z ciemności świecznicę. kwitła, ale jest tak posadzona, ze tylko ja o niej wiem :oops: A to bardzo dekoracyjna roslina.
Czytałam o twoich rozterkach w sprawie skoczka na rózach. ja mojego bezlitośnie potraktowałam chemią ;:134 Życie jest brutalne :wink:
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Hortensje zabójcze, nie mogę się napatrzeć ;:180 .
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Na mnie wczoraj skoczył skoczek, ale go zignorowałam wyniośle. A co mi tam, i tak jego dni są policzone.

Ale Ewuś, jak Ty masz perfekcyjnie oddzieloną rabatkę od trawnika, no po prostu ;:167
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Dorotko-Dodad - ja tez uwielbiam Limonki... mam dwie... i pewnikiem jeszcze ich przybędzie :oops:
Wydobycie "świecznicy na światło dziennie" popieram - warta tego... ja mam w sumie trzy krzaczki rosnące obok siebie (dwie odmiany) , niestety dotychczas kwiatki pokazuje jedna odmiana, ta druga strajkuje, ale ponieważ ma ładne zielone liście, udaję, że tak ma być. :;230

Kaniu - po "napatrzeniu się u mnie" wiesz co trzeba zrobić... przygotowac dołki, kupic i .... "napatrzać się u siebie" , do woli ;:224 :;230

Agnieszko-100krociu - skoczek na Ciebie skacze, a ty nic... stoicki spokój ? ;:224 ja nie zdzierżyłam i poczęstowałam chemicznym drinkiem... ;:136
"do przyjęcia" jest tylko obrzeże koło ciurkadełka... reszta raczej soute... :;230 i ciągle podglądam u Forumków jak oni ten problem rozwiązują... pare pomysłów, do wykorzystania w przyszłym sezonie, juz mam...

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Ewuniu, tak właśnie zrobiłam - dołki z dodatkiem kwaśnego torfu, mokre miejsce i ... żadnych kwiatków :roll: . A teraz mają grzyb na liściach :roll: Może w przyszłym roku będą ładne...
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
jola z izer
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 951
Od: 9 paź 2010, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

O mamuśku, jakie piękne te Twoje hortensje. Kwaśną glebę już mam... reszta w przyszłym roku, mam madzieję ;:65
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”