Złodzieje ,wandale krzewów,kradzieże sprzętu w ogrodach
Re: Kradzieże iglaków - Spawanie
A jaka tam pułapka.... zwykła skleroza. A te dwa kilo papiaków rozsypane przed bramą (oczywiście wewnątrz szkółki), która to z zawiasów zdejmowali i wjeżdżali to Parkinson...
A przejechali w obie strony... musi samochód miał napęd na obie osie, bo dowlekli się do asfaltu zrywszy podwoziem całą darń....
A przejechali w obie strony... musi samochód miał napęd na obie osie, bo dowlekli się do asfaltu zrywszy podwoziem całą darń....
- roots23
- 500p
- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Ja osobiście tak. W zeszłym roku jakiś złodziej w dzień po sadzeniu ukradł mi 6 sadoznek kwiatków jednorocznych. To jeszcze przebolałam. Ale w tym roku jakiś podły złodziej ukradł mi też 6 lilii, 2 wyrywając z cebulkami. Reszte tylko urywając, na szczeście cebulki zostały w ziemi. Tak samo z clematisem-po powrocie z urlopu ktoś mojego kwitnącego clematisa wyrwał z korzeniem. To się po prostu w głowie nie mieści! Co grozi za kradzież kwiatów, jeślibym złapała delikwenta na czynie? Proszę o rady też jak bronić się przed takimi atakami. Dodam iż mieszkam przy ruchliwej ulicy przy rynku. Mam nadzieję, że w dobrej kategorii wstawiłam ten temat, jeśli to proszę o przeniesienie. Pozdrawiam
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata 

-
- 500p
- Posty: 750
- Od: 26 sie 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Kradzieże z ogródków
Ja również wielokrotnie doswiadczyłam kradzieży. Mój ogródek jest w ROD. Obecnie podniosłam ogrodzenie do wysokości około 1,50 m i mąż majstruje bramkę ze szpikulcami. Niestety to nie jest zgodne z regulaminem, ale czy kradzież jest....
- roots23
- 500p
- Posty: 790
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Kradzieże z ogródków
dokładnie, trzeba się bronić przed takimi atakami! Ja się boję o posadzone lilie, pewnie w przyszłym roku nie będę się cieszyć ich pięknem, bo pewnie ktoś znowu mi ukradnie...
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Kradzieże z ogródków
Obawiam się, że podniesienie ogrodzenia oraz wstawienie szpikulców niewiele dla - dla chcącego nic trudnego. Chciałam za to zapytać, jak policja reaguje na zgłoszenia takich szkód, lub też nieco większych typu wandalizm powiedzmy. Pojawił mi się w okolicy pewien problem wynikający z tego że tutejsi chłopcy w wieku "jestem pełnoletni mam samochód piję piwo i taki jestem męski" mają swego rodzaju przerost fantazji nad kulturą :/ I zastanawiam się co z tym zrobić. Najpierw myślałam, żeby się przejść na komisariat i posłuchać cóż mi ciekawego w temacie doradzą. Hm. Sposób annodomini też ciekawy.
Re: Kradzieże z ogródków
1,5 metra ogrodzenia nic nie da.Sprawdziłem dla was u mojej babci
.Oczywiście jeśli ogrodzenie jest z siatki,bo jeśli z pionowych prętów,to wątpię by było łatwo. 


Re: Kradzieże z ogródków
W czynie społecznym,dla dobra narodu,skakałeś przez płot?To masz nowy zawód.
Re: Kradzieże z ogródków
Ech, na takie szkody trudno znaleźć skuteczny sposób:( U mnie łupem złodziejaszka padł iglak, którego wyhodowałem z nasiona (nie wiem jaka nazwa bo przywieziony z Bośni) z wyglądu niespotykany, wiec może się rzucił w oczy, koło 1m wysokości już miał
...

Pozdrawiam
Re: Kradzieże z ogródków
Jaki? :;230tester płotów?mirzan pisze:W czynie społecznym,dla dobra narodu,skakałeś przez płot?To masz nowy zawód.




Re: Kradzieże z ogródków
a ja jak kiedyś dorwę te osóbki co mi nie dość, że ukradli wszystkie owoce z agrestu to jeszcze największy i najpiękniejszy krzak złamali z czystej złośliwości - wierzcie mi, miałam wtedy ochotę normalnie wziąć jakąś śrutówkę i powybijać....
potem przyszła kolej na pomidory, sałatę a tego co nie wzięli to poniszczyli, podeptali i powyrywali.......to jest dopiero..... bezczelność....
no i nasza kochana wanienka.....taka metalowa czy jakoś tam......
od kilku lat spokój bo wszyscy już wiedzą kto kradnie....plus patrole i spokój mamy


potem przyszła kolej na pomidory, sałatę a tego co nie wzięli to poniszczyli, podeptali i powyrywali.......to jest dopiero..... bezczelność....


no i nasza kochana wanienka.....taka metalowa czy jakoś tam......

od kilku lat spokój bo wszyscy już wiedzą kto kradnie....plus patrole i spokój mamy

Re: Kradzieże z ogródków
U mojej babci patroli nie ma
.Były. Teraz są kradzieże,niestety nikt nie potrafi złodziei dopilnować. 



- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kradzieże z ogródków
Zawsze można zakopać deski z gwoździami
Tylko samemu trzeba na nie uważać.

Tylko samemu trzeba na nie uważać.
Re: Kradzieże z ogródków
Jako film instruktażowy, postępowania ze złodziejaszkami można polecić "Kewin sam w domu" istna kopalnia pomysłów i przy okazji niezła komedia ;)
Pozdrawiam
Re: Kradzieże z ogródków
Oj,z tym byłby problem.Ogrodnik88 pisze:Zawsze można zakopać deski z gwoździami![]()
Tylko samemu trzeba na nie uważać.


-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 9 mar 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Kradzieże z ogródków
A jak podsumujecie tegoroczną zime kiedy była cisza i spokój na działkach? Mieliście przykre incydenty-kradzieże
Ja posadziłem ostatnio 25 tuj na nowym ogródku (nawet nie jest cały przekopany) a już mam obawy czy . . . nie znikną 


