I moje też

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: I moje też

Post »

;:108 To mój absolutny faworyt wśród gruboszowatych - Adromischus cooperi. Twój już spory, długo go masz?
Kin14
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1325
Od: 27 sie 2008, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: I moje też

Post »

Kupiłam go razem z małymi mamilariami, jakoś nie przejmowałam się nim, aż zaskoczyłam, że to Twój ulubiony.
Coś z nim jest, bo bardzo ławo odpadają mu listki. Już dwa posadzone są obok głównej roślinki.Teraz "chucham i dmucham" na niego.Poobserwuję.
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: I moje też

Post »

Co to za substrat, jak często podlewasz i ile czasu stoi bezpośrednio na słońcu?
Kin14
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1325
Od: 27 sie 2008, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: I moje też

Post »

Substrat mojej produkcji,żwir+przekompostowane igły sosnowe i liście bukowe+ziemia. Przesadzony do wilgotnego podłoża i nie podlewany, ale pewnie to słońce. Postawiłam go w cieniu na tarasie,żeby miał widno, chyba było za gorąco, ale zabrałam go zaraz i jest już z tydzień pod obserwacją. Jest jędrny, zdjęcie robione wczoraj. Może będzie dobrze.
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: I moje też

Post »

Podobno powinien stać na bezpośrednim słońcu ok. 3 godz. w ciągu dnia, wtedy ładnie się wybarwi. Nie wiem czy to podłoże nie jest przekombinowane. Mam swoje adromiszuski od roku, wyhodowane z listka, od początku rosną w bardzo piaszczystym podłożu i widać, że im się podoba - łatwo się ukorzeniły (ponoć są trudne do ukorzenienia) i dobrze rosną. Odradzam sadzenie do wilgotnego substratu, istnieje duże prawdopodobieństwo uszkodzenia korzeni podczas przesadzania i łatwo wtedy o gnicie. Trzymam za niego kciuki, bo to na prawdę piękna, szybko rosnąca i bezproblemowa roślina.
Kin14
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1325
Od: 27 sie 2008, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: I moje też

Post »

A w czym przekombinowany? Może myślisz o tych igłach? Mam taką książkę o kaktusach, wydaną w 1978 roku, gdzie o takiej mieszance jest napisane . Dla kaktusów! Wszystkie sukulenty/epiphylum/ trzymam w tym i nie narzekam.
Wiem,że trzeba trzymać na słońcu, ale nie po przesadzeniu, chyba w tym problem. Listki już nie opadają.Obejrzałam go przez lupę, w miejscach opadłych listków
są czerwone "cosie", wychodzą nowe gałązki.Troszkę podrosną, to pokażę.
Już wszystkie sukulenty zabrałam do domu,oprócz kaktusów.Biedactwa, mają ciemniej.
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: I moje też

Post »

Czerwone "cosie" to na pewno nowe listki. O tej mieszance jeszcze nie słyszałam, więc i ja się czegoś nauczę (wiedziałam, że ludzie dodają ziemię z lasu bukowego, ale z liśćmi i kompostem z igieł pierwszy raz się spotykam) - w jakich proporcjach to dajesz? W naszym dziale udało się ukorzenić adromiszusy bodajże tylko mi, ciekawe jak spodoba im się Twój substrat.
Szkoda, że musisz je tak wcześnie zabrać - teraz najlepiej rosną.
Kin14
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1325
Od: 27 sie 2008, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: I moje też

Post »

Cytuję,/Kaktusy,Z.Fleischer, B. Schutz/" Podstawowa mieszankę dla kaktusów sporządzamy z następujących składników; 2-3 części torfu lub kompostu ze ściółki leśnej, 1,5 części piasku, 1,5 części kruszywa ceglanego, 2 części ziemi gnojowej, 1 część ziemi darniowej.Tę zasadniczą mieszankę możemy zmieniać przez dodawanie lub odejmowanie niektórych składników, zależnie od tego, dla jakich kaktusów ją przeznaczamy".
W tej książce również omówione są dokładnie poszczególne składniki.

Z tymi igłami zaczęłam przy uprawie storczyków, a kiedy zaczęłam się znów bawić w kaktusy, odświeżałam wiadomości zawarte w cudownej książeczce i trafiłam, że kaktusom również są potrzebne.
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1045
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: I moje też

Post »

:oops: A ja jakoś nie przepadam za kłujakami. Jak toto pielęgnować, takie kolczaste?
Kin14
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1325
Od: 27 sie 2008, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: I moje też

Post »

Na wszystko znajdziesz sposób tutaj , na forum, nawet na kolczaste, Marysiu.
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: I moje też

Post »

Może i ja w końcu zainwestuję w jakąś fachową literaturę, żeby nie latać z byle głupotą na forum ;:224 Dopiero zaczynam eksperymenty z substratem, ale już widzę, które rośliny są zadowolone a które nie i na wiosnę będę musiała znowu coś pokombinować - tylko skąd wziąć te buki?
Kin14
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1325
Od: 27 sie 2008, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: I moje też

Post »

Teraz dobra pora na liście bukowe, zaraz będą opadać.Trzeba wybrać się na spacer i poszukać buka. U nas buków wiele, więc mam zawsze w zapasie.Nie muszą być koniecznie,wystarczą same igły sosnowe.
A możesz w piwnicy w jakimś wiadrze, pojemniku, zmieszać z igłami pozyskanymi spod sosen w lesie /ale trzeba odgarnąć wierzchnią warstwę/ do tego najlepiej by było dać przekompostowany obornik i zostawić na zimę, ale trzeba to trochę moczyć, żeby pracowało. Jak wiosną dodasz do tego piasek, żwir, to masz substrat na wszystkie kaktusy.
Ale kto, w dzisiejszych czasach chce bawić się w takie rzeczy. Ja tak, bo raczej nie czuję się "dzisiejsza", a poza tym, mam ogromny szacunek dla przyrody, która wszystko wie, wystarczy ją wnikliwie podglądać.
Paula, mam 7 nowych mamilarii. Zgłupiałam do reszty na starość! Chyba jednak założę wątek kaktusowy.
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: I moje też

Post »

Szkoda, że nie mogą być jodłowe - tych mam pod dostatkiem. Teraz i tak nie miałabym gdzie tego trzymać, ale jak przeprowadzę się do nowego domu to kto wie. Sądzę, że życie w zgodzie z naturą zawsze powinno być na czasie ;)
Zaszalałaś z tymi zakupami! Z niecierpliwością czekam na zdjęcia :!:
Kin14
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1325
Od: 27 sie 2008, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: I moje też

Post »

Paula, chyba mogą być jodłowe. W szczegółowym opisie tego składnika jest tak: "kompost ze ściółki leśnej zawiera przede wszystkim igliwie sosnowe lub świerkowe". Zapomnieli może napisać,że jeszcze może być jodłowe. :D Wiem,że do uprawy wanilii potrzebne są przekompostowane igły modrzewia, chodzi przede wszystkim o kwaśny odczyn. Wiesz, że astrophytum ma mieć w podłożu wapń!
Teraz wiem ,dlaczego mi padło, a takie duże i śliczne było.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: I moje też

Post »

Po bliższym przyjrzeniu się stwierdzam, że u moich rodziców jednak rosną świerki, nie jodły - czyli by się nadawały. A tak naprawdę po co się je dodaje?
O wapniu dla astraków słyszałam, ale podobno nie jest niezbędny. Moje astro siedzi w tym samym substracie co reszta, tylko podlewam ostrożniej bo podobno są wrażliwe na przelanie. Jeden z kolegów (darekcn42) specjalizuje się w tym rodzaju i szczegółowo opisał w moim wątku zasady postępowania z tymi roślinami. Czy Twoje astro zmarnowało się po przesadzeniu?
Mamilarki śliczne i duże.
1. to na 100% M. elongata ssp elongata - mam taką samą, Ty już wcześniej miałaś u siebie jej bliską krewniaczkę.
2. na pierwszy rzut oka kojarzy mi się z M. rhodantha ssp. pringlei - trzeba tę myśl zweryfikować
3. któryś z gatunków M. hahniana
4. M. bombycina
5. z niczym mi się nie kojarzy

Wredna jestem i odbieram Ci zajęcie na długie zimowe wieczory?
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”