Ogród Ignis05 cz2

[dorbie]

Krysiu, jak wyjęłam z doniczki to mi się samo rozpadło na 5 czy 6 sadzonek
Cieszę się, że znalazlaś miejsce na piwonie i ciekawa jestem czy będa kwitły u Ciebie

[Ignis05]

Witam

Agatko , czasem myślę, że powinnaś pozwolić swoim roślinom trochę porosnąć w Swoim ogrodzie
Ogrodnik musi nauczyć się cierpliwości.

Dorotko, sama jestem ciekawa. Mam nadzieję, że te piwonie mi się rozrosną i jak już znajdziesz na nie miejsce u siebie, to będę mogła się nimi z Tobą podzielić.

Dzisiaj nareszcie znalazłam chwilę na zrobienie zdjęć. Wyglądało to tak, że jak wpadłam z aparatem do ogrodu, to sama nie wiem kiedy zrobiłam prawie 60 fotek.
Oczywiście , niektóre nie są najwyraźniejsze, ale trudno.

Na początek róże :

Jeszcze jeden kwiat Polki





Westerland





Pink Peace





Graham Thomas

[Ignis05]

I róż kwitnących ciąg dalszy

Crown Princess Margaretha





Bonica



F.J.Grootendorst



Papageno



J.Cartier



Abraham Darby

[klarysa]

Krysiu, masz rację, że w takie jesienne dni przyjemnie popracować w ogrodzie nawet po ciemnicy.
Człowiek ma chyba świadomość, że to już ostatnie takie chwile w sezonie i stara się z nich korzystać jak może.
Umiarkowana temperatura też wpływa na zapał

Ty to jesteś dobra dusza, znowu dzieliłaś roślinki
Fajnie tak chodzić po ogródku i opowiadać znajomym, jaki rodowód mają nasi ogrodowi mieszkańcy Ta z gGdańska , tamte z Andrychowa, te spod Warszawy, a te - to Ślązaczki
Miny znajomych bezcenny widok.

Piękne jesienne róże, w jesiennych barwach
Pani Goździkowa, to mój faworyt , chociaż innym tez niczego nie brakuje.

[Ignis05]

Justynko, to jakoś tak samo wychodzi,
gdy szukam miejsca na nowe roślinki.
Miłego dnia


Jesienne widoczki za płotem.

[lelumpolelum]

Krysiu, nawet nie wiedziałam, że masz 'Polkę'... Mogłabyś napisać, jak ona się sprawuje u Ciebie? Czy już zimowała? I jakie ma pędy: sztywne czy raczej wiotkie?
Donoszę, że 'Crown Princess Margaretha" z patyczka od Ciebie żyje, jeśli uda mi się ja przezimować, to będzie świetnie

[Sure]

Krysiu, co to za pięknie przebarwiające się pnącze pokazałaś? Bardzo ładne kolorki ma!
A moje roślinki niedługo odpoczną, musiałam poprzesadzać te z bialej rabatki, bo dosadzałam wysokie świerki serbskie. Po wycięciu usycających topoli i gałęzi drzewa, które przeszkadzały sąsiadom mam za dobry widok na ich prywatność, świerki będą bardzo użyteczne. No i część nasadzeń przestała się tam mieścić...

[gloriadei]

Krysiu
z komponowaniem i upychaniem nowych roślin to wiadomo jak jest ;)
latanie w amoku z doniczką w ręce ... bo przecież tam i tam było luźno i było jeszcze miejsce na kolejną sadzonkę a .. nagle okazuje się, że już za ciasno... w rezultacie poczekalnia doniczkowa rośnie przez cały sezon i aby wsadzić wszystko przed mrozem do gruntu...to szału można dostać U mnie tak co roku , nie wiem jak u was
dlatego teraz przy okazji przenosin staram się zaplanowac przynajmniej ogólnie gdzie i co posadzić ale założę się, że i tak będę upychać na koniec plan wciąż się zmienia...
zatem jak każda nowa roślinka, tak i Józefinka znajdzie swoje miejsce ;)

Zdjęciami pojechałaś po oczach
mój kochany Abraham i Bonica! bez nich nie wyobrażam sobie ogrodu!
C.P. Margaretha strasznie kusi, jaka jest duża u ciebie?
A rugosy w okazałych koralikach! Twoje bardziej czerwone niż te popularne pomarańczowe!

[lelumpolelum]

w rezultacie poczekalnia doniczkowa rośnie przez cały sezon i aby wsadzić wszystko przed mrozem do gruntu...to szału można dostać U mnie tak co roku , nie wiem jak u was

Dokładnie tak samo, a jeszcze człowiek na myśl o nadchodzącej zimie i okresie totalnego bezrybia, kupi to i owo, bo ostatnia okazja, bo musi mieć, bo i tak jest tyle w doniczkach do posadzenia, to za różnica- jedno mniej czy więcej

[dorbie]

Piekne rózyczki Krysiu

[Ignis05]

Krysiu, nawet nie wiedziałam, że masz 'Polkę'... Mogłabyś napisać, jak ona się sprawuje u Ciebie? Czy już zimowała? I jakie ma pędy: sztywne czy raczej wiotkie?
Donoszę, że 'Crown Princess Margaretha" z patyczka od Ciebie żyje, jeśli uda mi się ja przezimować, to będzie świetnie

Beatko bardzo się cieszę, że chociaż jeden patyczek coś rokuje.
Polkę mam już od jakiegoś czasu. Dokładnie zimowała u mnie przez ostatnie dwie surowe zimy. Była to sadzonka w doniczce i po wyjęciu z doniczki okazało się, że prawie nie ma korzeni. Obawiałam się, czy ma jakieś szanse na przeżycie. Ale jakoś dała radę i dopiero teraz na tyle wzmocnił się jej system korzeniowy, że zaczęła rosnąć. Wypuściła w tym roku kilka pędów , w tym jeden szczegółnie długi z tym pięknym kwiatem na końcu. To już jej kolejne kwitnienie w tym sezonie. Pędy nie są szczególnie sztywne, ale i niezbyt wiotkie. Coś podobnego, jak ma Crown P. Margaretha.

..... co to za pięknie przebarwiające się pnącze pokazałaś?

Agatko, to jest winobluszcz trójklapowy. Przynajmniej taki był posadzony, w międzyczasie został skoszony i znowu odrósł. Mam nadzieję, że to nie odbiła jakaś podkładka.

.......C.P. Margaretha strasznie kusi, jaka jest duża u ciebie?......

Ewa, ta róża nie jest za wielka. Niestety co roku rośnie u mnie od kopczyka, to jaka może być ?
Może w tym sezonie zdążę ją specjalnie zabezpieczyć. O ile ją z kolei nie zaparzę, bo to też nie dobrze.
Teraz ma kilka pędów tak około 1,2 - 1,5 m. To jak na angielkę pnącą niezły przyrost w jednym sezonie.

w rezultacie poczekalnia doniczkowa rośnie przez cały sezon i aby wsadzić wszystko przed mrozem do gruntu........

Dokładnie tak samo, a jeszcze człowiek na myśl o nadchodzącej zimie i okresie totalnego bezrybia, kupi to i owo, bo ostatnia okazja, bo musi mieć, bo i tak jest tyle w doniczkach do posadzenia, to za różnica- jedno mniej czy więcej

O rany
Ewcia i Beatko , jakbym sama to mówiła, no - pisała. Dokładnie .

Piekne rózyczki Krysiu

Dorotko dziękuję w imieniu różyczek.

[Ignis05]

Jesienne fotki na dobranoc.

[empuza]

Krysiu
Jesienne kwiaty w ogrodzie zapowiadają nieuchronnie zbliżającą się zimę ale u Ciebie to wyglada raczej na późne lato.
Robiłaś różane zakupy?

[mirdem]

Och taka jesień złota nie jest zła ........................... dziś było pięknie u nas ale to chyba już koniec takiej pogody gdzie nie zajrzę tam róże

[Lusia 57]

Krysiu, tawuła na ostatnim zdjęciu w takich samych kolorach jak u mnie, moja jedna brzoza cała żółta ale druga zielono-żółta a różowe rozchodniki już zbrązowiały. U mnie już naprawdę jesień, taka późna jesień.