Ogródek KaRo cz.3
-
hanna_1962
- 500p

- Posty: 583
- Od: 2 lut 2008, o 17:12
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
KaRo, baaaardzo dawno u Ciebie nie byłam, ale nadrobiłam zaległości z największą przyjemnością! Przepiękne zimowe i jesienne zdjęcia! Przepiękne żurawki i tawułki! Masz nie tylko przepiękny ogród i niezwykle bogactwo roślin, ale masz też ogromną wiedzę na ich temat i ... talent fotograficzny! Uwielbiam do Ciebie wpadać!
Sciskam
Sciskam
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22087
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Witam moich miłych gości !
Emma przewaliła się przez mój ogród na szczęście nie wyrządzając w nim żadnych szkód w roślinności.
Natomiast roztrzaskała karmnik dla ptaków (złośliwa bestia) i porozrzucała krzesła i śmiecie.
Zimno jakie nastąpiło po odejście orkanu zahamowało wybuch wiosny ,który był tuż,tuż.
Każdego poranka do dzisiaj włącznie kałuże stojące na ulicy są zamarznięte a dachy i trawniki białe.
Dzień pochmurny,dżdżysty i zimny.
Zmienia się to w ciągu dnia i myślę,że jednak lada moment rośliny ruszą z wegetacją.
Bardzo nabrzmiałe pąki kwiatowe ma forsycja ,
również żółta pęcherznica"Lutes" za chwilkę wystrzeli listeczkami,
cyklamen wystawił karminowe pączki .
Ryby w oczku wychodzą już na żer,pływają pod powierzchnią wody .
Tak więc w ogródku życie nabiera tempa,brakuje nam jedynie zdecydowanie słońca.
Zdjęć najnowszych nie mam ,czekam na wybuch wiosny
Pozdrawiam Was

Emma przewaliła się przez mój ogród na szczęście nie wyrządzając w nim żadnych szkód w roślinności.
Natomiast roztrzaskała karmnik dla ptaków (złośliwa bestia) i porozrzucała krzesła i śmiecie.
Zimno jakie nastąpiło po odejście orkanu zahamowało wybuch wiosny ,który był tuż,tuż.
Każdego poranka do dzisiaj włącznie kałuże stojące na ulicy są zamarznięte a dachy i trawniki białe.
Dzień pochmurny,dżdżysty i zimny.
Zmienia się to w ciągu dnia i myślę,że jednak lada moment rośliny ruszą z wegetacją.
Bardzo nabrzmiałe pąki kwiatowe ma forsycja ,
również żółta pęcherznica"Lutes" za chwilkę wystrzeli listeczkami,
cyklamen wystawił karminowe pączki .
Ryby w oczku wychodzą już na żer,pływają pod powierzchnią wody .
Tak więc w ogródku życie nabiera tempa,brakuje nam jedynie zdecydowanie słońca.
Zdjęć najnowszych nie mam ,czekam na wybuch wiosny
Pozdrawiam Was
Witaj Krysiu przyszłam zobaczyć "przedmiot pożądania"
tzn. twoje róże, a zobaczyłam śliczny ogród i z przyjemnością po nim pospacerowałam. Ładnie tu u ciebie, moje ulubione rośliny żurawki, funkie i najpiękniejszy zapach wczesnej wiosny wawrzynek wilczełyko. Ja niestety muszę zrywać owoce, bo choć mój synek wie, że są niejadalne, to nie mam pewności, z wiedzą to jego mali koledzy. 
Edyta
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22087
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Witaj Edytko.
Skoro już Cię zwabiłam do siebie "przedmiotem pożądania"
to proszę
zerknij tylko tutaj na nieliczne przykłady moich róż.
Rozterki wawrzynkowe rozumiem ,nie masz wyjścia,ryzykować zdrowiem lub życiem dziecka nie wolno.
Czas biegnie szybko ,niedługo zaprzestaniesz tych skubań i będziesz wąchać bez przeszkód ....
Pozdrawiam.
Skoro już Cię zwabiłam do siebie "przedmiotem pożądania"
zerknij tylko tutaj na nieliczne przykłady moich róż.
Rozterki wawrzynkowe rozumiem ,nie masz wyjścia,ryzykować zdrowiem lub życiem dziecka nie wolno.
Czas biegnie szybko ,niedługo zaprzestaniesz tych skubań i będziesz wąchać bez przeszkód ....
Pozdrawiam.
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22087
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Nie mam problemów z glonamihanna_1962 pisze:Witaj KaRo! Jestem "nowa" na forum. Ladny ten Twój ogrod w zimowej szacie. Doczytałam,że masz oczko wodne. Jak radzisz sobie z glonami? Pozdrawiam!
żadnych.... Oczko zasiedliłam dużą ilością roślin.
Grążel i 2 lilie wodne rosną jak na drożdżach w moim oczku a woda jest przezroczysta.


- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22087
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Już odpowiadam ,przepraszampiku pisze: , a na razie mam małe pytanko- kupiłam sobie nareszcie bulwki cyklamena, czy mogę je już wsadzić w ogrodzie i powiedz proszę jak głęboko
Tak ,już możesz wsadzić ,tylko przygotuj odpowiednie miejsce,
najlepiej na podwyższeniu ,z ziemią bardzo przepuszczalną ,lekko wilgotną i wapienną.
W miejscu półcienistym i tak by bulwki były lekko przykryte.
Możesz położyć gałązkę stroiszu profilaktycznie...
A jaki kolor kwiatów kupiłaś?
Kilka "twoich" róż posadziłam w tym roku w ogrodzie i jestem ciekawa tego jak u mnie zakwitną.(Aleksander, Mainzer Fastnacht, Westerland).
Zaczęłam się też zastanawiać czy to dobry pomysł z sadzeniem takich dużych (no właśnie dużych?) róż w małym ogrodzie, ale skoro twój jest podobnej wielkości to może powinny zostać?
A jeszcze do wawrzynka - dopiero po przeczytaniu tu na forum wątku o rozterkach sadzić czy nie sadzić - uświadomiłam/przypomniałam sobie, że w ogrodzie mojej babci rósł ogromny krzew tuż przy furtce i nigdy nie przyszło nam dzieciom do głowy jeść jego owoców. A przecież jedliśmy prawie wszystko ;).
Zaczęłam się też zastanawiać czy to dobry pomysł z sadzeniem takich dużych (no właśnie dużych?) róż w małym ogrodzie, ale skoro twój jest podobnej wielkości to może powinny zostać?
A jeszcze do wawrzynka - dopiero po przeczytaniu tu na forum wątku o rozterkach sadzić czy nie sadzić - uświadomiłam/przypomniałam sobie, że w ogrodzie mojej babci rósł ogromny krzew tuż przy furtce i nigdy nie przyszło nam dzieciom do głowy jeść jego owoców. A przecież jedliśmy prawie wszystko ;).
Edyta





