Oliwko to dopiero wielka sztukaoliwka pisze: Heliofitko - interesująco skomponowany?Chyba zapchany
Do tego się to sprowadza: do upychania gdzie się da roślin.
U Oliwki
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U Oliwki
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: U Oliwki
To prawda, to niestety wcale nie łatwa sztuka
A Oliwce się udało

- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: U Oliwki
Oliwko, miesiąc bez opadów... jak ja Ci zazdroszczę. U mnie to lato to istna pora monsunowa
Tyle dobrego, że można przesadzać do upojenia i wszystko się przyjmuje
Ten mój(czy raczej męża) giganteus rozrabia, bo jest bardzo rozrośnięty, ma ze trzy metry na wysokość, w obwodzie też nic mu nie brakuje... Przy naszych północnych wiatrach oznacza to, że po każdej wichurze jest co sprzątać;) Ale po Twoim pokazie miskantowym mam już pewność, że coś dokupię, tylko bardziej w skali mikro
Co do traw z nasion,nie miałam doświadczenia- myślałam, że skoro ktoś sprzedaje nasiona, to musi być łatwe
I udało się.
Znalazłam ostatnio coś takiego
http://zojalitwin.wordpress.com/2011/06 ... -dlaczego/
Jestem ciekawa, czy próbowałaś kiedyś?
Znalazłam ostatnio coś takiego
http://zojalitwin.wordpress.com/2011/06 ... -dlaczego/
Jestem ciekawa, czy próbowałaś kiedyś?
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: U Oliwki
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: U Oliwki
Hej
Majeczko - mam nadzieję, że mu będzie dobrze
Aniu - nie masz tej odmiany? Mnie się bardzo podoba, ale ja lubię takie pastele, a nie wszyscy za nimi przepadają. Do tego ładny zapach. Zresztą jak i inne austinki
Heliofitko, Magento - hmm, może to malowniczo wygląda na zdjęciach, ale zapewniam, że w realu już nie jest tak dobrze
Nie mniej jednak dziękuję za uznanie
Beato- ciekawe, bo w moich stronach naprawdę nie pada od tygodni. Mamy teraz suszę. Choć już mniej mnie to martwi...
Miskanty sobie spraw, to rzecz bezdyskusyjna.
Ja zdecydowałam, że jednak teraz spasuję, za to wiosną znów coś tam dokupię. Z tymi nasionami to dla mnie nowość, nigdy nie próbowałam tego sposobu.
Zosiu - witam serdecznie
I dziękuję za urocze rośliny. Czy róża to Augusta Louise?
A sangwinaria - to nadal u mnie w sferze marzeń....
Majeczko - mam nadzieję, że mu będzie dobrze
Aniu - nie masz tej odmiany? Mnie się bardzo podoba, ale ja lubię takie pastele, a nie wszyscy za nimi przepadają. Do tego ładny zapach. Zresztą jak i inne austinki
Heliofitko, Magento - hmm, może to malowniczo wygląda na zdjęciach, ale zapewniam, że w realu już nie jest tak dobrze
Beato- ciekawe, bo w moich stronach naprawdę nie pada od tygodni. Mamy teraz suszę. Choć już mniej mnie to martwi...
Miskanty sobie spraw, to rzecz bezdyskusyjna.
Zosiu - witam serdecznie
A sangwinaria - to nadal u mnie w sferze marzeń....
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: U Oliwki
Oliwko - mam do Ciebie pytanie - jak wygląda Twoja Celeste bo u mnie zaczyna już mieć żółte liście, zaczynam się tylko zastanawiać czy nie za wcześnie.
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Re: U Oliwki
Imponujące są te olbrzymie trawy, mnie też skusiły ale mniejsze, oprócz pampasówki z którą będę się męczyć wykopując jednak na zimę (kupiłam maleństwo ale już sporo urosło a niestety nie zakwitło)
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: U Oliwki
Gosiu - nadal raczej zielona, jeżeli żółkną, to pojedyncze liście.
Mariotereso - z pampasówką mi nie wyszło, a próbowałam
W końcu dałam sobie spokój i zastąpiłam ją miskantami, też ładne. Chyba nie mam już zdrowia do roślin, które trzeba przed zimą wykopywać 
Mariotereso - z pampasówką mi nie wyszło, a próbowałam
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: U Oliwki
Oliwko - właśnie o takie żółknięcie mi chodziło - od jakiegoś czasu ją obserwuje i mogę powiedzieć że jest to jedna z najtwardszych róż historycznych u mnie w ogrodzie.
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: U Oliwki
Oliwko, w wątku o milinie przeczytałam ,że pozbywałaś się go. Czy możesz zdradzić przyczynę i powiedzieć o swoich doświadczeniach z tym pnączem?
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: U Oliwki
Kasiu - nie kwitł ani razu, a za to się ro9zrastał jakimiś rozłogami
Już go miałam dość
Gosiu - też to mogę potwierdzić: bardzo dobra odporność na choroby, nadal doskonale się trzyma, choć wokół grzyby szaleją
Już go miałam dość
Gosiu - też to mogę potwierdzić: bardzo dobra odporność na choroby, nadal doskonale się trzyma, choć wokół grzyby szaleją
Re: U Oliwki
piękne te różyczki też podziwiałam 
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: U Oliwki
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: U Oliwki
Oliwko, a Twoje RÓŻE??? Na pewno jeszcze jakieś kwitną
, więc ...
.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: U Oliwki
Trawiasto u Ciebie
To ten sam ogród? Zupełnie inny, niż ten, który widziałam wcześniej 












