Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

treborx, jak najbardziej normalne, to zależy od promieni słonecznych.
treborx
200p
200p
Posty: 340
Od: 25 lip 2011, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

aha, bo już się trochę zmartwiłem. Czyli dyńka jest ok :)
caterina
200p
200p
Posty: 297
Od: 11 cze 2009, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Aniu 29 , potwierdzam to acorn. Przechowywać można do 2/3 mies , ale im dłużej tym traci na smaku.
Forumowiczka Kasia...;)
wegetarianka
200p
200p
Posty: 233
Od: 19 wrz 2010, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Pelasia, jeśli widzisz, że rośnie, to jeszcze nie czas na nią;
Treborx, dynia od strony, którą leży na ziemi, zawsze wygląda gorzej; owoce można przekręcać, by równomiernie się wybarwiły, ale trzeba to zrobić ostrożnie, bo można je urwać lub uszkodzić; ale warto pod dynie przynajmniej zajrzeć, bo mimo, że z wierzchu wygląda pięknie, to pod dyńką mogą się dziać różne niefajne rzeczy; u mojej mamy do kilku dorwały się pędraki, co prawda uszkodzenia były minimalne, ale jednak; A propos, czy u nas funkcjonują szkodniki tak często wspominane przy uprawie dyń np. w USA określane jako "vine borers"? Kiedyś weszłam na to hasło w grafikę google i się przeraziłam :shock:
wegetarianka
200p
200p
Posty: 233
Od: 19 wrz 2010, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

AniaD, tu jest fajnie pokazane dojrzewanie triamble:

http://jadepark.wordpress.com/2009/08/1 ... le-garden/
marzenakal98
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 7 wrz 2011, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sokołów Podlaski

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Co można podkładać pod dynie, żeby jednak rosła ładna i okrągła i od spodu żeby było jak najmniej deformacji?
Alembik

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Myślę, że najlepsze będą fragmenty styropianu. Wczoraj prysnąłem dynię miedzianem. Nie wiem, czy to miało jakikolwiek sens ale może przyhamuje rozwój choroby.
marzenakal98
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 7 wrz 2011, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sokołów Podlaski

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Będę musiała spróbować ze styropianem, bo deski nie zdają egzaminu.
Raz też małą dynię włożyłam do dużej donicy, wydawało mi się że jest super, potem o niej zapomniałam a jak sobie przypomniałam to już było za późno i nie mogłam jej wyciągnąć :)
treborx
200p
200p
Posty: 340
Od: 25 lip 2011, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

A ja rozkroiłem dziś tę moją dyńkę i się okazało, że przy skórce jest ładnie pomarańczowata ale w środku już bardziej zielonkowata.
Ta pomarańczowa warstwa jest twardsza, a zielonkowata miękczejsza.

Czy to po prostu jest ona trochę niedojrzała ale można ją spokojnie skonsumować, czy może to jakaś choroba?
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Jest niedojrzała, to nie choroba. :)
Ania D.
500p
500p
Posty: 601
Od: 16 lut 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Wegetarianko, dziękuję. U mnie jedna jest taka jasna, pozostałe Triamble (6 sztuk) są właśnie takie, jak na tych zdjęciach - najpier były zielone, potem robią się takie błękitnawo-zielone. Ta jedna rosła w innym miejscu, dynia miała tam mało liści i owoce były bardzo mocno wystawione na słońce. Pozostałe miały bardzo dużo liści, więc owoce były cieniowane.
Zwracam też honor Black Futsu. Okazało się, że ona początkowo faktycznie jest taka ciemna, zielono-czarna, dopiero potem jaśnieje.
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1765
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

wegetarianka pisze:A propos, czy u nas funkcjonują szkodniki tak często wspominane przy uprawie dyń np. w USA określane jako "vine borers"? Kiedyś weszłam na to hasło w grafikę google i się przeraziłam :shock:
Chyba nie ma tutaj tzw. Squash Vine Borers, chociaż są bardzo rozpowszechnione u nich, i amerykanie często piszą tylko SVB, bo reszta jest zrozumiała.
pozdrawiam, Gunnar
treborx
200p
200p
Posty: 340
Od: 25 lip 2011, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Jest niedojrzała, to nie choroba
To dobrze, bo już skonsumowaliśmy ćwiartkę w zupie mleczno-dyniowej :D Mniam :)
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7092
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Ania D. pisze:Obrazek
Pierwsze dyniobranie 2011

Deszcze w tym roku skutecznie zmniejszyły nasze plony. Co najmniej 50% zawiązków i sporawych często owoców gniło i odpadało. Szkoda, ale nic się nie da zrobić. Na krzakach mamy jeszcze owoce, ale one jeszcze mogą zostać. Następne dyniobranie za jakiś tydzień-dwa, zależnie od pogody.
Ania ,gdzie kupiłaś takie nasiona,tak różnych dyń?
Asia
Awatar użytkownika
Slawgos
500p
500p
Posty: 891
Od: 14 kwie 2010, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

A u mnie dynia z akcji postanowiła, że lepiej jej będzie u sąsiadów. U mnie wszystkie gniły, na kompostowniku wylądowało ze dwadzieścia pięknie brązowych dyniek. :(
Na zdjęciach widać rosnącą u sąsiadów moją, pochodzącą z akcji, Atlantic G., oraz jedyną rosnącą u mnie, tzn. na wiacie. Musiałem zrobić jej podstawę z huśtawki i deski, bo skubana za bardzo zaczęła się wspinać.
W przyszłym roku mocno się zastanowię, czy koniecznie dynia powinna być na mojej działce. Opanowała cały kompostownik, to jeszcze wybrała się na zwiedzanie włości moich dwóch sąsiadów. No przecież tak się nie robi, Pani Dynio... :wink:
Aha- dzisiaj zauważyłem, że w nocy ktoś robił podchody pod moją dynię i stwierdziłem, że pewnikiem jutro/pojutrze przyjdzie z kolegą i sobie poradzą, więc dzisiaj zerwałem dynię i sobie w innym miejscu dochodzi.

Obrazek
Uploaded with ImageShack.us

Obrazek
Uploaded with ImageShack.us

Obrazek
Uploaded with ImageShack.us

Obrazek
Uploaded with ImageShack.us

Obrazek
Uploaded with ImageShack.us
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”