Ogród, moja życiowa pasja

[Mireczek1965]

Zapomniałem wspomnieć, wczoraj powstała nowa rzecz na mojej działeczce. Zbudowałem piaskownicę dla mojej córeczki Ady. Uśmiech na jej buźce jest chyba najlepszą zapłatą. Najważniejsze, że z piaskiem nie miałem kłopotu.

[Bogumilka]

Witam. Podpatrzyłam zamykanie do piaskownicy, że też mój kochany M nie wpadł na ten pomysł zrobił zasłone w casłości i szarpię się z nią żeby zasłonić piasek, a wiadomo co w nocy kotki mogą tam zrobić i jeszcze jeden mamy problem z piaskiem w piaskownicy, on jest mokry i kilka dni musi schnąć. Ja już myślałam, że chyba kupiliśmy jakiś beznadziejny dla naszych wnucząt Na zime M piasek wybiera i chowa do altanki, ale na przyszły rok to musimy go wymienić na inny, bo ten jest beznadziejny :x
Co do kurnika to Twój jest bardzo duży.Stolarka też nie jest Ci obca Wyszło super. Ja mam malutki ogródeczek i muszę mieć mniejszy kurniczek. Od dawna mam plan w główce jaki bym chciała, ale to już muszę być i pracować w Polsce, bo trzeba opiekować się kurkami. A strasznie podobaja mi sie kurki zielononóżki i słyszałam, że jajka od nich są zdrowsze, ale tego do końca nie wiem Kurnikczek musi powstać w ogródku mojego psa Doroty, będzie zazdrosna, że zabieramy jej kawałek poletka, ale będzie też miała rozrywkę (patrząc na nie)

Córcia słodziutka Pewnie już jest po pierwszym roczku

[Mireczek1965]

Ada skończyła w sierpniu roczek, bardzo żywe dziecko, taka pociecha. czas szybko leci, niedawno trzymałem ją na rękach po porodzie, a tu już sobie siedzi w piaskownicy.
Zamknięcie piaskownicy jest jednocześnie ławeczkami do posiedzenia. Ten patent podejrzałem w sklepie. U mnie piasku w brud, wystarczy wykopać głębszy dołek i jest czyściutki jak z rzeki.
Zbudowanie mniejszego kurnika nie powinno sprawić kłopotu Twojej drugiej połowie. Mój kurnik jest zbudowany z konkretnych krokwi, ocieplony, jednak musi on pomieścić gęsi, 12 kur, parkę indyków.
Zielononóżki faktycznie znoszą zdrowsze jajka. Nawet planowałem zakup takiej rasy jednak nikt w okolicy nie posiadał takich kur.

[grazka2211]

Mirku córeczka jeszcze troszkę pójdzie do szkoły.Ja swoją też tak nie dawno trzymałam po porodzie a już ma 10 lat.
Piaskownica pomysłowa.A przy zwierzyńcu córeczka będzie się świetnie wychowywać.Pamiętam jak moja Iza prostowała ogon świni-śmiechu było co nie miara ,a i zwierzę się nie obraziło.

[Mireczek1965]

Już widzę, że małą ciągnie do zwierzaków, charakterem i zamiłowaniami poszła w rodziców. Tak jak my dawniej, będzie przynosiła do domu ptaszki, żabki i inne stworki. Jednak moi rodzice pod tym względem byli mniej tolerancyjni.
Dobrze jak dziecko wychowuje się w zgodzie z naturą, będzie miała dobre serducho.

[Nikitka]

No faktycznie masz liczną menażerię. Z grzybami też fajna sprawa, jak najdzie na nie ochota to wystarczy wyjść do ogródka i są, a taki człowiek jak ja to musi wstać przed piątą rano i tłuc się taki szmat drogi, że jak już dojedzie do tego lasu, to mu ochota przejdzie...

A dzióbunia z ostatnich fotek najśliczniejsza Jak ma na imię?

[Bogumilka]

Ten śliczny kwiatuszek w piosakownicy ma na imię Ada ........ chyba

[Mireczek1965]

Potwierdzam, nasz skarb ma na imię Ada. Taka perełka w oczku mamy i taty.
Tradycyjnie zamieszczam kilka następnych zdjęć:





Tutaj powstanie coś w rodzaju klombu. Jednak zamiast kwiatków w koncepcji są iglaczki, a na samym dole wrzosy. Oczywiście najpierw trzeba wypełnić tą konstrukcję ziemią.

[Matrix2]

Mirku bardzo ładny ten Wasz ogród ...
Chyba wiosną zdecyduję się na zakup takich gęsi garbonosych 3-4 sztuki czyli małe stadko.
Wolałbym, żeby mogły pogodzic się z tymi moimi zielononóżkami, chociaż one zadziorne są ... Poprzedni kogut był bardzo bojowy, trzeba było wchodzić na jego terytorium z miotłą, żeby się w razie ataku obronić w ubiegłym roku podczas letnich upałów chyba dostal atak na serce i padł. Bez wcześniejszych objawów znależliśmy do nieżywego na terenie ogrodu gospodarczego. Teraz mamy nowego młodego koguta zielononózki i ten jest bardzo spokojny, może taki pozostanie ...

[Mireczek1965]

Mój również jest bojowy, powiedziałbym nawet, że agresywny. Atakuje wszystko co się rusza w jego okolicy nawet mojego owczarka.
Taka ilość gąsek jaką chcesz kupić w zupełności wystarczą. Jest jeszcze jeden plus posiadania gęsi, jak ktoś obcy wejdzie na teren działki podnoszą alarm. Lepsze od psa, a i obcą osobę potrafią pokąsać. Swoich nie ruszają, moje chodzą za mną po całej działce, nie odstępują mnie na krok. Będziesz zadowolony, Twoja żona również, będzie miała masę jajek do ciasta.

[sangwinaria]

zazdroszczę ,że masz blisko do lasu

[dorka2501]

Melduje sie i ja w twoim wątku
WOW ogród boski ...oczko jeszcze fajniejsze ,dojrzałam kaskadowy wodospad i mnóstwo fajnych kwiatuszków
Córunia słodziutka jak cukiereczek
Zapraszam do siebie

[Nikitka]

Witam z rana. Wpadłam do Ciebie z kawą i mam pytanie o klomb, bo jego początek, już bardzo ciekawie wygląda będziesz sadził na nim wysokie iglaki czy coś bardziej płożącego?

[Mireczek1965]

Witaj!
Kawka z rana postawi na nogi.

Koncepcja jest następująca:

Górna część iglaki średniej wielkości lub kolorowe berberysy, środkowa część krzewy płożące a dolna wrzosy lub inne rośliny niskie. Jeżeli na samym dole inne krzewy to na zewnątrz jako dopełnienie wrzosy w różnych kolorach (tylko nie te malowane). na pewno muszą to być krzewy, które nie wymagają dużo słońca, miejsce jest bardziej zacienione.

[Mireczek1965]

dorka2501 - witaj w moim ogródku i dziękuję za miłe słowa. na pewno wpadnę do Ciebie z rewizytą.