Marto

- to też ładny ma pokrój,podobałby mi się i taki ścielący się.
A okrywasz go?
Może mogłabyś zrobić mu w tym roku jakąś osłonę ?
A jak dorośnie może zahartuje się,może nie będzie już przemarzać?
Bo ja nigdy nie okrywam żadnego a mam ich 4 odmiany i u mnie wcale tak ciepło zimą nie bywa o nie.
Aleksandrze

, Ty prawdopodobnie masz nie ostrokrzew,aczkolwiek bardzo podobny, lecz Osmathusa 'Goshiki'.
Niestety on w Polsce przemarza i będzie przemarzał i trudno będzie mu osiągnąć choćby metrową wysokość.
Musisz go okrywać niestety jeśli nie chcesz go stracić bezpowrotnie w którąś kolejną zimę.
Najwłaściwsza moim zdaniem byłaby jego uprawa w donicy i przechowywanie zimą w pomieszczeniu ale..
skoro już się zahartował w Twoim ogródku to poprzestań tylko na jego solidnym okrywaniu również miejsca gdzie rośnie.
Szkoda byłoby by Ci wypadł
Ewo,Mario Tereso

tak ,jestem szczęśliwa,że po tak trudnej wiośnie mogę cieszyć się pieknymi jednak kwiatami moich róż. Pamiętacie jak się martwiłam w czerwcu. Ostatecznie z róż straciłam chyba tylko trzy krzewy- już nawet nie pamiętam

i dobrze bo nie chce pamiętać tego paskudnego dla mnie czasu.
A skoro rozkwitły późno to teraz kwitną intensywnie co mnie bardzo cieszy.
Stapelia Mario Tereso ma kolejne 2 pąki,będzie znowu cuchnąć
A tymczasem troszke pachnideł przedstawiam
Abraham Darby
Black Baccara
Violette Parfumée
Nina Weibul ale mam ogromne wątpliwości,kupiłam następną oznaczoną jako NinaW i jest zupełnie inna
Fashion
Pascali
