Olu ja swojego Cezara na pewno szczelnie opatulę na zimę. MImo tego że to fałszywy Eden to i tak jest piękny.
Justyna miło mi, ze Ci się moje ceglane poczynania podobają. Juz jest ciąg dalszy wymurowany, mam nadzieję, że jutro obsadzę nową donicę i to będzie koniec pewnego fragmentu.
Mój ligustr tez podmarza, ale to silny krzew i rośnie coraz większy co sezon.
Na wirusy forumowe nie ma niestety lekarstwa
Majuś fotek napstrykałam. Zaraz coś wrzucę, a jutro dalsze prace działkowe. Ma być piękna pogoda. musze jutro trochę cebulowych posadzić. Dzień coraz krótszy, na tygodniu - po pracy juz nie bardzo mam po co jechać na działkę.
Aniu dziękuję za pocieszenie. Mam nadzieję, że się w przszyłym roku rozchulają
Marzena witaj

Zaraz jeszcze kilka różyczek pokażę.
Janka róże to fantastyczne kwiaty, tak długo zdobią nasze ogrody. Trzeba je mieć.
Fuksja na pewno przetrwa zimę, skoro u mnie nie zamrzła to wszędzie chyba sobie poradzi z mrozem.
Pirouette
My Girl
History
Laguna -cały krzaczek. Nie jest łatwo zrobić dobrą fotkę- rozrosła sie trochę na boki
Heritage - coś podżarło pąk i kwiatek ma częściowo zjedzone płatki
Mirato
New Dawn
Maizner Fastnacht
Kroneburg
Jasmina
Queen of Sweeden
Alinka
nn z Obi - ten kwiatek jest już od 24 sierpnia. Zaczyna przekwitac ale i tak ustanowiła rekord.
