W cieniu starego orzecha

[artam]

Lemko, spieszę pogratulować pierwszej zielonej kulki! No stożka raczej... Jak na początek bardzo dobry wybór!
Znikające żurawki to widzę i Twój problem, ja podejrzewam nornice...
Margo Koster u mnie przemarzła, nie wiem czemu, ale tak ją lubię, że w tym roku kupiłam drugą, ona u mnie funkcjonuje pod nazwą "landrynkowa"...Czyż nie jest landrynkowa?

[majka411]

Lemko, upadłka rózyczka to dzidziuś (tak pisze Lulka o maluchach) z doniczki powędrowała do dołeczka w lipcu.
Ciekawa jestem czy w przyszłym roku zakwitnie mi porządnie.

[lemka77]

Marta o dzięki za potwiedzenie, ze to był dobry zakup. Początkowo nawet chciałam go zabrać do bloku na balkon, taki jest śliczniusi. Ale na działce będzie mu lepiej. Boże, gadam o nim jak o jakimś człowieku
Żurawki to na 100% wyżerają nornice, korzonki im przeszkadzają w tunelach I zamiast je grzecznie odgarniać łapkami to je wygryzają
Margo jest landrynkowa i wygląda tak słodko jak landrynka. Może jesienią w Końskowoli uda mi się ją kupić. Podoba mi się bardzo. Szkoda, ze pierwsza Ci przemarzła.

Maju jutro obfocę moją, zobaczysz jak wygląda krzaczek. Co prawda u Ciebie będzie na pewno większy , bo bardziej umiesz zadbać o róże.

[Aszka]

Piękne róże no i masz Cezara mój siedzi w donicy i chyba kwiatków nie zobaczę ale mam nadzieję,że się wzmocnił i w przyszłym roku już będzie ok Cezar długo był moim Rzekomym Edenem

[lemka77]

Olu mój Cezar to zakup tegoroczny. Kupiłam go z kilkoma kwiatami ale teraz tez nie kwitnie. Podobnie jak Eden i Elfe. Puściły długie pędy i stoją Nie widzę, zeby zawiązywały pączki - trochę mnie to smuci bo zimą te pędy i tak przemarzną.

[Aszka]

Ida mój Cezar zakwitł w pierwszym roku cudownie zakwitł tu są jego zdjęcia http://aszka9-zielonyzaktek.blogspot.co ... -eden.html i zimą przemarzł.W ubiegłym roku zdążył wypuścić j kwiatek.Zimę przetrwał opatulony ale majowe przymrozki go dobiły.Przesadziłam do donicy bo miał w korzonku "coś" zielonego o to coś pozwoliło mu odżyć.Teraz zostanie odpowiednio ubrany na zimę i mam nadzieję,że w przyszłym roku będzie mnie cieszył

[klarysa]

Iduś, pięknie u ciebie. cegły i róże
Dziurawiec u mnie od niedawna, sąsiadkowy. Maluszek odkopany z korzeniami od sporego krzaka. Ciekawa jestem jak sobie poradzi.
Ligustr wariegata u mnie co roku przemarza Na wiosnę znowu sporo gałęzi musiałam wyciąć. Nie wiem dlaczego. Dostał zaciszną kwaterkę.
No cóż, forumowe wirusy dopadają każdego, to kwestia czasu ja juz też coraz częściej zatrzymuję sie przy igiełkach. O różach nie wspomnę
Zawirusowano mnie

[majka411]

Lemeczko, z działeczki. Ty pewnie też, jak wrócisz to pamietaj o zdjęciach.

[AniaDS]

Olu mój Cezar to zakup tegoroczny. Kupiłam go z kilkoma kwiatami ale teraz też nie kwitnie. Podobnie jak Eden i Elfe. Puściły długie pędy i stoją Nie widzę, zeby zawiązywały pączki - trochę mnie to smuci bo zimą te pędy i tak przemarzną.

Iduś, pnące róże źle kwitną w pierwszym a czasem nawet w drugim roku uprawy.
Potrzebują więcej czasu, żeby pokazać co potrafią.

[marzenakal98]

Prześliczna kolekcja róż

[maniusika]

wszędzie pięknie kwitnące róże , u mnie też odbijają sobie wiosenny przymrozek i deszczowe lato .. nawet zrobiłam nową rabatkę z różami po wymiękłych cebulowych i jednorocznych ,, też muszę trochę dokupić aby ją dopełnić ....
Moja fuksja ogrodowa też miała kilka kwiatów , mam ją od wiosny i jestem ciekawa jak przezimuje w ogrodzie ,

[lemka77]

Olu ja swojego Cezara na pewno szczelnie opatulę na zimę. MImo tego że to fałszywy Eden to i tak jest piękny.

Justyna miło mi, ze Ci się moje ceglane poczynania podobają. Juz jest ciąg dalszy wymurowany, mam nadzieję, że jutro obsadzę nową donicę i to będzie koniec pewnego fragmentu.
Mój ligustr tez podmarza, ale to silny krzew i rośnie coraz większy co sezon.
Na wirusy forumowe nie ma niestety lekarstwa

Majuś fotek napstrykałam. Zaraz coś wrzucę, a jutro dalsze prace działkowe. Ma być piękna pogoda. musze jutro trochę cebulowych posadzić. Dzień coraz krótszy, na tygodniu - po pracy juz nie bardzo mam po co jechać na działkę.

Aniu dziękuję za pocieszenie. Mam nadzieję, że się w przszyłym roku rozchulają

Marzena witaj Zaraz jeszcze kilka różyczek pokażę.

Janka róże to fantastyczne kwiaty, tak długo zdobią nasze ogrody. Trzeba je mieć.
Fuksja na pewno przetrwa zimę, skoro u mnie nie zamrzła to wszędzie chyba sobie poradzi z mrozem.

Pirouette


My Girl




History


Laguna -cały krzaczek. Nie jest łatwo zrobić dobrą fotkę- rozrosła sie trochę na boki


Heritage - coś podżarło pąk i kwiatek ma częściowo zjedzone płatki


Mirato


New Dawn


Maizner Fastnacht


Kroneburg


Jasmina


Queen of Sweeden


Alinka


nn z Obi - ten kwiatek jest już od 24 sierpnia. Zaczyna przekwitac ale i tak ustanowiła rekord.

[x-S-l]

piękne różyczki.....a ja czekam na róże z R. -na Lykkefunda, Chopina i Sympathie!!!
zaś na balkonie ukorzeniają mi się malutkie Lykkefundy i chyba New Dawn

[AniaDS]

Iduś, na pocieszenie powiem Ci, że moja Edenka w tym roku dopiero zaczęła coś tam pokazywać a rośnie u mnie 3 lata, podobnie jak Aloha Kordesa czy Elfe.
Już miałam chwile słabości, żeby je...

[lemka77]

Marta fajne róze zamówiłaś. Ja też czekam na swoje z R. Lubię tam zamawiać.
Ciekawa jestem czy ukorzenia Ci się te róze i czy będą dobrze rosły?

Aniu o widzisz, czyli warto tym różom dać szansę. Zresztą na pewno nie bez powodu cieszą sie dużą popularnością na świecie te odmiany. Mają dużo uroku, tylko potrzebują czasu by sie rozkręcić.