U oster

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Witaj Siberio :) Zaraz, na samym początku, jeszcze wiosną byłam w Twoim rustykalnym ogródku.
Zastanawiałam się wówczas, czy to możliwe, bym mogła mieć podobny, bo bardzo podobają mi się polne
kwiaty, które włączyć można do roślinności ogrodowej. Bałam się jedynie, że nie podołam potem wykorzenianiu
tego, nad czym nie dam rady zapanować :shock:
Bardzo mi się u Ciebie podobało, choć tez króciutko, kilka stron obejrzałam.
Zima chyba dopiero pozwoli na dłuższe pobyty w Waszych ogródeczkach. Żaba była tylko raz, ale mam
nadzieję, że uda mi się zaprosić ją odpowiednimi warunkami. A to wszystko też dopiero w przyszłości.
U Ciebie żaby mają warunki, u mnie jeszcze za goło choć dość wesoło :lol:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam częściej
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

No tak, Beatko, ja też pierwszą i drugą serię jakoś oglądałam regularniej, ale kiedy zaczęli powtarzać, pogubiłam się i przestałam oglądać, bo mi szkoda było czasu na powtórki. Teraz już nie orientuję się, co jest nowe a co starym odcinkiem. Zawsze tak miałam, ze nie cierpiałam powtórek.
Ajedynymi, urywkami, które z lubością uwielbiałam sobie przy jedzeniu (o zgrozo :shock: ) czytać,
to były wyczynania bohaterów Chmielewskiej.
No i na poprawienie nastroju również.
Całuski ;:196
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Mój ukochany wrócił wczoraj późną nocą z delegacji ;:138
Zobaczymy, co uda mi się przez weekend zrobić. A mam plany, oj mam :uszy
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U oster

Post »

Po to się wpisałam, żeby wpadać regularnie :-)
Zaglądam do linku "Wątki z Twoimi postami" i kilkanaście ogródków śledzę na bieżąco :-)

Żaby najchętniej siedzą pod wszelkimi kamieniami i deskami. Zbuduj im kilka domków, to zadomowią się na dobre :-)
A chwasty? Im więcej tych ładnych, tym mniej miejsca na te nielubiane :;230
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Rozumiem, Siberio. Postaram się.
Ten rok był zwariowany, bo jak na początku tego wątku łatwo zauważyć, moim
zadaniem było wyrównanie i zagospodarowanie terenu... na zewnątrz posesji :roll:
A tam akurat wszystko pozostawione na dziko. Kilka razy próbowałam to jakoś
ujarzmić, ale były ważniejsze sprawy czy obowiązki, zadania, które należało na
bieżąco wykonywać, niestety. No i spadł na mnie cały warzywnik, co nie było
w ogóle w zakresie moich OBOWIĄZKÓW ;:223 ;:223
Rabatkom sama jestem winna, bo chciałam zagospodarować coś, co kiedyś, dawno temu
było skalniakiem Ale, nie narzekam, jedynym mankamentem jest totalny brak czasu ;:108
Ważne jest jednak, że pogoda pozwala choć godzinkę wykraść dla ogródka :heja
Nie chcę narzucać sobie sama planu, bo wtedy więcej niezadowolenia niż radości. A to
już bez sensu. Ile zdążę, tyle zdążę.
Wczoraj udało mi się troszkę porobić, choć miałam strasznie poplątany dzień:
szykowałam się do ogródka (miałam czasu 4 godziny - dziewczynki w szkole :tan ),
kiedy mąż mówi: "zadzwoń do ojca, silnik od piły nie "chodzi"".
No, i zamiast do ogrodu - po tatę do piły. Potem obiad, potem kawka, ciasteczko
i pozostała godzinka.
Ale zdążyłam przygotować pole do pracy; to resztka ogóreczków:
Obrazek Obrazek

To zielone wokół parasola to skrzyp, którego pozbyć się nie mogę

O siedemnastej mieliśmy taką pogodę, która przez cały dzień nie zawodziła:
Obrazek

I po odwiezieniu taty i przywiezieniu dziewczynek ze szkoły miałam jeszcze dwie godziny,
które zaowocowały kawałkiem przygotowanej ziemi do wysiania poplonu :tan
Obrazek Obrazek

Na koniec posypałam skopaną ziemię wapnem granulowanym, może troszkę powstrzyma ekspansję skrzypu?
To było wczoraj: dzisiejszy dzień niósł z sobą ważny element mojej pracy zawodowej, ale niestety,
musiałam wybrać między ważnym i ważniejszym: wybrałam dalsze kopanie ogrodu, bo mąz bywa tylko raz na
dwa tygodnie w domciu, takiej okazji w ciągiu najbliższego czasu mieć nie będę.
Pozostał jeszcze jeden rządek po ogórkach i dalej już sukcesywne wykopywanie ziemniaków i powolne kopanie ziemi.
Zobaczymy, co uda mi się zrobić. Pogoda nie jest słoneczna, ale to nie przeszkadza, jak każdy ogrodnik :roll:
wie, bo słoneczko nie pali i nie razi w oczy. Wolę dzień przysłonięty delikatnie chmurami do kopania,
bo człowiek się tak nie męczy i nie poci :uszy
Pa, miłego dnia.
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U oster

Post »

Ile zdążę, tyle zdążę.
Święte słowa!!!
Ogród to nie jest zajęcie na jeden rok, to się robi latami!!!!!
Przy czym pierwszy jest najgorszy, a każdy następny coraz fajniejszy :-)
Tak więc najgorsze już za nami :P

Ile lat ma ten Twój urwisek? Może by go wmanewrować podstępnie w ogrodnictwo? :-) Wiesz jak to wciąga ;-)
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U oster

Post »

aleś się dziś narobiła, ale warto było jak widzę, bo jesteś zachwycona ;:108

Osterku kochany, śliwka już zrzuciła liście, ta mała dla Ciebie i widać, że nic jej się nie stało podczas wykopywania, gałązki ma w środku pieknie zielone, bo ją trochę podcięłam by Ci się na wiosnę ładnie rozrosła, wiec jakoś w następnym tygodniu wyślę ją do Ciebie ;:196
muszę tylko poszukać kartona a potem ;:71 do Ciebie ;:196
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Siberio, on nawet ma ochotę, tylko, że ja znam jego przypadłość: zaproszę do pracy
w wyznaczonym miejscu, to przeniesie to zaproszenie na inne części i zryje mi cały
ogród. Ale spróbować zawsze można, najwyżej po raz kolejny będę żałować tego posunięcia.
:uszy Łukaszek ma 10 lat.

A dzisiaj zdążyłam niewiele, bo i nieoczekiwane zajęcia doszły: zakupy z okazji pobytu męża w
domciu z dziećmi; a ja wolna i radosna: na szmatkach znalazłam super kurtkę dla mężusia:
okazało się, że ledwie wlazła na moją mamę, nawet ja się nie dopięłam :shock:
Ale super, żarówiasta cytrynowa, odblaskowa, na rower ekstra! Za 7 złociszków ;:138
Ale za to ile ja naciągnęłam od mamy: jutro zdjęcia, bo jeszcze późnym wieczorem dowiozłam:
Za to fotki z dzisiejszych działań: fociła moja średnia Ziunieczka :uszy
Obrazek
I moi nieodłączni towarzysze doli ogrodnika
Obrazek Obrazek
Pogoda dzisiaj o osiemnastej:
Obrazek

I efekt dzisiejszej pracy:
wysiałam gorczycę na poplon, skopałam nieco mniej, niż zamierzałam, ale i z tego się cieszę:
Obrazek Obrazek
Mam skopane jakieś 35 mkw. ;:138 ;:138
Pozostało jakieś 350 :?: Muszę dokupić gorczycę i granulowane wapno nawozowe. Komarzyce
tak cięły, że nie wyrobiłam. Uciekłam na podwórze. Tutaj jest też masa roboty, bo gdzieś muszę
zdobyczne roślinki od mamuni powysadzać :roll: Już mam konkretny plan: skopię tutaj i posadzę
wszystkie piwonie wzdłuż budynku, którymi obdarowała mnie rodzicielka. Przed nimi powkopuję wszystkie
tulipany. A w przyszłym roku się zobaczy, co można pozmieniać. teraz pozostało tylko szukać nowych
miejsc na rośliny.
Obrazek
Tak było: już huśtawka przeniesiona, "trawniczek" zagrabiony czeka na przekopanie. Ale kiedy to się stanie?
Sie okaże ;:224
Spokojnej nocki :wit
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Bardzo się cieszę, Martuniu ;:196 z tej śliwki. U mnie miejsca na nowe nasadzenia mnóstwo, bo pole
ma jakieś 80 m długości, a drzewek mam mniej więcej na długości 15 metrów. Chcę jeszcze dosadzić z
dziesięć drzewek wiśni, tyleż samo czereśni, jabłoni i ... no nie wiem. Wysadzam po obu stronach pola,
więc jakieś 160 metrów do popisu :)
Chciałabym w tym roku zrobić porządek z malinami, bo nie zasługują na takie traktowanie, ale za dużo
jak na jedną osobę - fizycznie nie daję rady - doba winna mieć 72 godziny. Tak poważnie się dzisiaj
zastanawiałam, że w zupełności by mi starczyło. Więcej nie musi być :uszy
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Znów mi się post zdublował. Sorry ;:180
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U oster

Post »

A może tulipany i narcyzy za piwonie? A między piwoniami szafirki :-)
Później rosnące piwonie zasłonią wysychające liście cebulowych :-)

Moja siostra tak ma :-) Aha, najwcześniej tam kwitną pierwiosnki :-) Rabata cały rok piękna :-)
Teraz widać tylko nawłoć :-)
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Siberio, ;:196 dziękuję! Doceniam każdą radę, bo niewiele wiem na ten temat.
Tak zrobię ;:138 ;:138 ;:138
Proszę o jeszcze ;:180
Awatar użytkownika
empuza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4296
Od: 4 cze 2007, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Wadziu, tytanie pracy owocki zostawiam dziś, sadzoneczki czekają w wiaderku.

Obrazek
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Agnieszko, :oops: ;:196
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U oster

Post »

OK, jak coś będę wiedziała, napiszę :-)

Wiesz, ilekroć oglądam Twoją szaloną różę - wydaje mi się znajoma :-) Dlatego obstawiam, że to Rosarium Uetersen wersja pnąca :-) Moja RU jest chyba okrywowa, chociaż ostatnio jakby zaczęła się piąć przy słoneczniku :-)
Mogę się mylić, ale warto ten trop sprawdzić :-)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”