Witam kochana sąsiadko Alu.
Z króliczkami mogę wam
troszke pomoc gdyż jak mieszkałam w Chełmie z rodzicami (dawno temu) to
ktoregos pieknego dnia
wracajac z wakacji u cioci nie wróciłam sama

Przywiozłam
moja mała ,,Kinie,, i
chcac nie
chcac tato musiał mi
pomoc z robieniem klatki i
cala reszta obowiazkow. Kinia była malutka i
byla biała w czarne kropeczki i miała
sliczny rozowy nosek i czarne oczka.

Tato
pomogł mi ze wszystkim, zrobił klatke powiedział jak sie zajmowac i Kasia opiekowała sie maluszkiem, zrywala trawke i koniczyne,
karmila pszenica, zmieniala wode no i oczywiscie musiala sprzatac ,,kupy,, mojej Kini

No ale tato tlumaczyl... zwierze to nie zabawka tylko obowiazek, chcialas krolika wiec musisz po nim sprzatac,, I Kasia sprzatala

Miesiac po tym jak przynioslam do domu Kinie czas byl zeby Kinia miala kolege bo stwierdzilam ze jej musi byc smutno

wiec poprosilam kolege o krolika i przynioslam kolejnego malucha. Zostal nazwany ,,Kinio,, wyrosł na ogromnego bialego krolika z czerwonymi oczami. Tato musial zrobic druga klatke i przyszedl czas na ,,dzieci Kini i Kinia,, Wiec mala Kasia przelozyla Kinie do Kinia i sama tez poszla spac do domku.. Nastepnego dnia Kinia wrociła do swojej klatki. Mijal dzien po dniu az ktoregos dnia zobaczylam ze Kinia wygryza sobie siersc z brzuszka i uklada ja w sianku na swoim gniazdku. Bardzo sie przestraszylam i przeszukalam ksiazke telefoniczna w poszukiwaniu numeru telefonu do weterynarza. Znalazlam i dzwonie prawie z placzem i tlumacze ze Kinia bedzie umierac bo wyrywa sobie futerko i kładzie do gniazda. Weterynarz zaczal sie strasznie smiac a ja plakac i zapytal czy Kinia ma jakiegos kolege??? Ja jako mala 12letnia dziewcznka odpowiedzialam przez łzy ze tak. Wiec powiezial ze ona nie umiera tylko niedlugo bedzie miala dzieci!!!

Jaka bylam spokojna i szczesliwa ze z Kinia wszystko ok. Jakis czas pozniej Kinia urodzila okolo 10 maluszkow i ciekawostka jest to ze jedne byly cale szare a inne bialo szare ale wszystkie byly sliczniutkie
Więcej już nie poprawiam, musiał bym cały post pokolorować na czerwono. Bardzo proszę używać polskich liter. Taki mamy wymóg na tym forum. (§ 3.2. Regulaminu forum). Proszę mi wierzyć, klawisz Alt naprawdę nie gryzie. Proponuję również, zapoznać się jednak z regulaminem forum, unikniemy w przyszłości podobnych sytuacji.
P.W
Moderator