Muszę powiedzieć, że ja też daję żyć pająkom, ale ostatnio trochę jeden przesadził. Przez noc uwił sobie pajęczynę na kwiatkach parapetowych wewnątrz domu. Wtedy mu powiedziałam: chyba przesadziłeś i trzasnełam go do śmieci

Na zewnątrz proszę bardzo, z resztą na tym samym oknie, zupełnie jakby w lustrzanym odbiciu siedzi drugi krzyżak. Tam mi nie przeszkadzają.