Storczykowe przygody

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kawa-saki
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 24 lip 2011, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Storczykowe przygody

Post »

Witam :wit
Moniczko, jestem w Twoim wątku pierwszy raz i po prostu oczu nie mogę oderwać od tych wszystkich wspaniałości :shock: Przeczytałam wszystko jednym tchem ;:37 Ja osobiście dopiero zaczynam przygodę ze storczykami i moja kolekcja liczy całe 2 sztuki :roll: falka, który aktualnie się na mnie obraził i oncidium, które po inwazji ślimaków i choroby grzybiczej stoi w miejscu i wygląda nie ciekawie :cry: Ale i u mnie choroba storczykowa daje już znaki bo nie mogę się doczekać przeglądu okolicznych marketów :tan a że jest początek miesiąca i człowiek świeżo po wypłacie to kto wie co do główki przyjdzie ;:88
Pozdrawiam serdecznie i czekam na zdjęcia kolejnych prezentów od męża ;:7
PS. A swoją drogą to gdzie ty takiego męża znalazłaś co sam kwiatki kupuję? Mój uważa Ze trzy doniczki na parapecie to już jest tłok ;:14
Pozdrawiam, Aga
"Szczęścia pragnie cały świat, każdy, kogo znam,
lecz dać sobie szczęścia kwiat, nikt nie może sam. Lothar Zenetti "
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Storczykowe przygody

Post »

Moniko, wiele masz pięknych okazów i fajnie sobie z nimi radzisz- gratuluję przyrostów i pędzików jesiennych!
I przyznaję, że i ja nie mogę oczu oderwać od woskowca "tygryska"- nigdy takiego nie widziałam na żywo, bo na pewno byłby mój ;:108
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
Mireczek1965
200p
200p
Posty: 379
Od: 3 sie 2011, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stanisławów

Re: Storczykowe przygody

Post »

Właśnie......męża trzeba albo sobie wychować albo zaszczepić w nim miłość do kwiatów. Raczej łatwiej to pierwsze.
Tygryski są przeurocze, mój ma już całą kiść kwiatów i pomimo tego wypuszcza następny jesienny pędzik. Kwiaty Moniko masz cudne ;:167 .
Awatar użytkownika
kawa-saki
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 24 lip 2011, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Storczykowe przygody

Post »

No właśnie mój mąż pała miłością do motorów i ogólnie do motoryzacji... a to się ma ni jak do piękna kwiatów...
Ale nie wzruszona jego gadaniną i tak planuję nowy zakup ;:224
Pozdrawiam, Aga
"Szczęścia pragnie cały świat, każdy, kogo znam,
lecz dać sobie szczęścia kwiat, nikt nie może sam. Lothar Zenetti "
Awatar użytkownika
tom_mix
500p
500p
Posty: 509
Od: 3 sie 2007, o 13:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Raszowa, Wroclaw

Re: Storczykowe przygody

Post »

Fajna kolekcja, szczególnie zaciekawił mnie tygrysek ;:138
Pozdrawiam Tomek
Awatar użytkownika
sama
500p
500p
Posty: 877
Od: 28 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Storczykowe przygody

Post »

Venus9 pisze:Moniko muszę się przyznać,że zaglądać zaglądała, ale nic nie wpisywałam obecnie jestem na urlopie więc mam więcej czasu do przeglądania poza tym mój synuś nie chodził w sierpniu do przedszkola i musiałam poświęcić mu więcej uwagi ale od jutra wraca do przedszkola
Oj skąd ja znam ten brak czasu..... ale mimo wszystko cieszę się, że się u mnie odezwałaś ;:196

Karolcia(Maroka) witaj u mnie :D Dziękuję za miłe słowa
Nina - tygrysek dziękuje za komplement :wink:
kawa-saki pisze:Witam :wit
Moniczko, jestem w Twoim wątku pierwszy raz i po prostu oczu nie mogę oderwać od tych wszystkich wspaniałości Przeczytałam wszystko jednym tchem Ja osobiście dopiero zaczynam przygodę ze storczykami i moja kolekcja liczy całe 2 sztuki :roll: falka, który aktualnie się na mnie obraził i oncidium, które po inwazji ślimaków i choroby grzybiczej stoi w miejscu i wygląda nie ciekawie Ale i u mnie choroba storczykowa daje już znaki bo nie mogę się doczekać przeglądu okolicznych marketów :tan a że jest początek miesiąca i człowiek świeżo po wypłacie to kto wie co do główki przyjdzie
Pozdrawiam serdecznie i czekam na zdjęcia kolejnych prezentów od męża
PS. A swoją drogą to gdzie ty takiego męża znalazłaś co sam kwiatki kupuję? Mój uważa Ze trzy doniczki na parapecie to już jest tłok
Nie martw się - ja też zaczynałam od nie wielkiej ilości - 3 sztuki ;)
A mąż jak to mówi - sam się przyplątał :;230

Agnieszko(Agita) dziękuję :D
Mireczek1965 pisze:Właśnie......męża trzeba albo sobie wychować albo zaszczepić w nim miłość do kwiatów. Raczej łatwiej to pierwsze.
Tygryski są przeurocze, mój ma już całą kiść kwiatów i pomimo tego wypuszcza następny jesienny pędzik. Kwiaty Moniko masz cudne .
Z tym wychowaniem to różnie bywa :;230 ale akurat na kwiaty nie mogę narzekać :wink:
Dziękuję za pochwały :D

Anno, Tomku - tygrysek dziękuje za komplementy - hmm jak tak dalej pójdzie to zmieni mi kolor na różowy od tych pochwał :wink: ;:196


Ale jesteście kochani - akurat kiedy mam kiepski humor tyle fajnych wpisów podnoszących człowieka na duchu :D Dziękuję Wam ;:4

Musiałam troszkę uśmieszków i innych powycinać - przekroczony limit - wybaczcie
_Ewcik_
200p
200p
Posty: 242
Od: 8 sie 2011, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Storczykowe przygody

Post »

Monisiu to w takim razie dużo słoneczka i uśmiechu na ten kiepski humor życzę :wink: ale znam też inny sposób na poprawę humorku- na przykład szybki wypad do sklepu po hmmm.. storczyka ;:224
Awatar użytkownika
kawa-saki
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 24 lip 2011, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Storczykowe przygody

Post »

HAHAHA!!! :;230
EWCIK ma oczywiście rację co do sposobu na dobry humor ;:108 Gdzieś tam, na ciemnej półeczce, pomiędzy innymi kwiatkami, czeka na Ciebie Moniko kolejny przyjaciel... ;:224
A my czekamy na nowe zdjęcia bo do Twojej kolekcji trafiają same cudeńka ;:180
Pozdrawiam, Aga
"Szczęścia pragnie cały świat, każdy, kogo znam,
lecz dać sobie szczęścia kwiat, nikt nie może sam. Lothar Zenetti "
Awatar użytkownika
sama
500p
500p
Posty: 877
Od: 28 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Storczykowe przygody

Post »

No dziewczyny bardzo bym chciała jakiś nowy nabytek ale niestety wrzesień to nie jest dobry miesiąc na tego typu wydatki :roll:

Od jakiegoś czasu nie lubię września :D
Awatar użytkownika
sama
500p
500p
Posty: 877
Od: 28 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Storczykowe przygody

Post »

Ponieważ u mnie ostatnio nowości brak a i kwiatów więcej przekwitło niż kwitnie to pokażę Wam mojego połamańca który już przekwitł ale za to wypuścił........

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
lucynaf
1000p
1000p
Posty: 2105
Od: 30 sty 2011, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Storczykowe przygody

Post »

Moniko, następne keiki ;:138 Widać masz do nich szczęście :uszy
Awatar użytkownika
sama
500p
500p
Posty: 877
Od: 28 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Storczykowe przygody

Post »

Ładnie sobie rośnie to maleństwo - mam nadzieję , że urośnie :)

Pędziki też śmigają - po za tym jednym, który stoi w miejscu :roll:
Awatar użytkownika
sama
500p
500p
Posty: 877
Od: 28 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Storczykowe przygody

Post »

Maluszek dziękuje za miłe słowa - po tylu pochwałach mam nadzieję, że będzie pięknie rósł :D
Awatar użytkownika
sama
500p
500p
Posty: 877
Od: 28 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Storczykowe przygody

Post »

Ale żeby nie było, że u mnie tylko kolorowo to niestety mam problem ze storczykiem przywiezionym z wystawy
Nie dość, że mi spadł i złamał się nowy listek to jeszcze jego korzonki są brzydkie - od czasu wystawy w Sosnowcu nie wypuściła ani jednego korzonka - nie przedłużył też.

Już go sobie oporządziłam - przesadziłam powycinałam co było trzeba i zamieszkał na trochę pod foliowym namiocikiem. Ale przyznam szczerze, że nie mam pojęcia dlaczego te korzonki takie marne są - listki są ok i wypuścił nowe dwa - z czego jeden większy złamałam ;:223 a drugi się wykluwa....
Awatar użytkownika
nina1611
500p
500p
Posty: 821
Od: 27 mar 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Storczykowe przygody

Post »

skoro sobie mieszka pod folią to pewnie niedługo wypuści i nowe korzonki :)

a ja ostatnio, złamałam storczykowi dwa liście z czego jeden był świeżutki, dopiero co urósł.... sięgałam po książkę i wypadła mi z rąk i akurat rogiem trafiła w sam środek storczyka ... ale byłam zła ... ;:155 ;:155 ;:145
ale na szczęście wyrósł kolejny liść, a tamte jakoś się trzymają :)
Pozdrawiam Małgorzatka :)
Niektóre z moich storczyków ...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”