Skromna kolekcja

[blonde_cactus]

Roślinki godne podziwu Tylko w tym wątku jedna rzecz nie pasuje TYTUŁ

[AdaK]

Krysiu to postrasz swojego hibcia mną
blonde_cactus no cóż, na początku rzeczywiście była skromna, a pźóniej to była reakcja łańcuchowa

[kociara]

Ado - nikt się mnie nie boi , ani koty , ani kwiatki - nie mam na nie sposobu
A,aaaaa - wiem - kosa

[AdaK]

Krysiu przecież napisałam, że mną masz postraszyć, nie sobą Kosa też dobry sposób, na kilka okazów u mnie zadziałało

[kociara]

- patrz jak mi się straszaki pomyliły - to z tego upału albo z głodu - idę na śniadanie

[owadozer]

Wszędzie hibcie kwitną! chyba.że nie dowidzę

[Lidka lmw]

Witaj . Masz piękne kwiatki jest co podziwiać . Mogę wpadać po podziwiać ? Pozdrawiam Lidka

[zeberka4]

Szczerze mówiąc, to nigdy nie miałam nasienników ale powinnaś traktować jak reszte roslin które wydaja nasionka...powinny pęknąć jak będzie dojrzałe i się wysypać. Czytałam,że jak widać ,że ma się ku temu to trza rozłożyć białe kartki wokół:D

[elcia1974]

Wszystko bardzo ładnie rośnie w bardzo ładnych domkach, ale największe wrażenie zrobiła na mnie podarowana Ci Aglonema. Jest przepiękna. Nie widziałam jeszcze takiej z tak bardzo jasnymi listkami. Wciągam ją na moją listę "chciejstw" i jeśli kiedykolwiek wypuści Ci więcej maluchów to będę przeszczęśliwa jeśli zechcesz podzielic się kawałeczkiem. Oczywiście Krysia ma pierwszeństwo.

[justus27]

O...kolejne prezenty kwiatowe, Dostałaś. Niech zdrowo rosną

[hiacynta]

W nasionach jestem trochę teoretyk, bo moje hibiskusy miały puste nasienniki (nasioneczka były niewykształcone, mikroskopijne), chociaż rosły one wytrwale. Kiedy nasienniki dojrzeją, zaczynają zasychać, a w końcu pękają i nasiona rozsypują się z dużym rozrzutem. Dobrze jest przed pęknięciem założyć im małą siateczkę, żeby powstrzymywała przed otwarciem, gdy dojrzeją i zechcą pękać. Podobno hibiskusy chętnie mutują, więc z nasion można uzyskać całkiem nową odmianę

Jeśli komuś hibiskus nie kwitnie na pewno ma za mało światła (nawet południowe okno im nie szkodzi) albo nawozu - to akurat odkryłam, gdy dostałam dużego krzoida, bo nie chciał kwitnąć. Pewnego razu sypnęło mi się tyle nawozu, że powinien w zasadzie mieć spalone korzenie (ale nie ratowałam drania, stwierdziłam, że dobrze, jak wreszcie uschnie). I wtedy zaczął kwitnąć. Teraz ziemię hibiskusów mieszam z nawozem długodziałającym w granulkach i jeszcze zasilam prawie codziennie - jak nie przez podlewanie to dolistnie.

[kociara]

A ja swojego hibiskusa wyeksmitowałam do bardzo dobrego , sympatycznego domu,tam , gdzie go chcieli .
Będzie miał dobrze i może niebawem nawet zakwitnie .

[AdaK]

Mój hibuś po raz kolejny lada dzień rozkwitnie

[renka1]

Hibiskus i reszta zielonych wspaniała.

[Wiktoria_W]

Widać, że ma więcej pączków . Czekamy na kolejne kwiaty .