Trawy pampasowe
- Mariusz_S
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1304
 - Od: 18 lut 2008, o 01:12
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 - Kontakt:
 
Na razie na 30 cm, jak puści nowe liście to możesz przyciąć stare do zera.
Na twoim przykładzie widać, że w taką zimę nie powinno się nic przykrywać, bo raczej można tym zaszkodzić...
			
			
									
						
							Na twoim przykładzie widać, że w taką zimę nie powinno się nic przykrywać, bo raczej można tym zaszkodzić...
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
			
						Poradnik o trawach
Witam wszystkich forumowiczów! To jest mój pierwszy post na tym forum i już jestem mądrzejsza. W trakcie wakacji zrobiłam zdjęcie takiej trawki, która bardzo mi się spodobała i teraz właśnie dowiedziałam się od Was, że to trawa pampasowa 
 Widzę,że jest uprawiana także i w waszych ogrodach. Życzę podobnych efektów. 
Pozdrawiam.
			
			
									
						
										
						Pozdrawiam.

- Mariusz_S
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1304
 - Od: 18 lut 2008, o 01:12
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 - Kontakt:
 
Jak liście są w niezłym stanie to proponuję przyciąc je na dwie raty - teraz ca 70 cm, a jak zacznie wzrost to obciąc stare do zera. Przez ten czas jakaś tam asymilacja będzie się odbywała.
			
			
									
						
							Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
			
						Poradnik o trawach
- Karo
 - -Administrator Forum-.

 - Posty: 22083
 - Od: 16 sie 2006, o 14:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Centrum Polski
 - Kontakt:
 
Nie umiem sobie wyobrazić  takiego przycinania jak proponujesz -  do zera jak zacznie wzrost.
To co, potem odginać te stare źdźbła pojedynczo i wycinać pojedynczo ...
bo nie wchodzi wówczas w grę tak po prostu ścięcie przy ziemi bo zetnę te nowe pędy ...
Czyż nie można pozostawić tych starych tak jak są?
Może lepiej teraz ściąć trawę do zera i nakryć ją tylko tymi uciętymi źdźbłami?
			
			
									
						
										
						To co, potem odginać te stare źdźbła pojedynczo i wycinać pojedynczo ...
bo nie wchodzi wówczas w grę tak po prostu ścięcie przy ziemi bo zetnę te nowe pędy ...
Czyż nie można pozostawić tych starych tak jak są?
Może lepiej teraz ściąć trawę do zera i nakryć ją tylko tymi uciętymi źdźbłami?
- Mariusz_S
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1304
 - Od: 18 lut 2008, o 01:12
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 - Kontakt:
 
To tylko troche roboty, kępa nie wygląda na okazałą. Ale można też ściąć do zera. Ja swoją w ubiegłym roku tak potraktowałem i efekt był zadawalający.
			
			
									
						
							Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
			
						Poradnik o trawach
- Fleur 78
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 2207
 - Od: 17 lip 2007, o 23:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Yvelines, Francja
 
Ja w zeszłym roku ścięłam całą za jednym razem, najniżej  jak się dało (jakieś 15 cm od ziemi). Zrobiłam to jednak dopiero na początku kwietnia (gdzies wtedy wyczytałam, że kwiecień- maj, to właściwa pora) .  Cięcie jest rzeczywiście niewygodne a liście bardzo ostre. Dlatego najlepiej jest ją ścinać związaną, tak jak jest u Ciebie w tej chwili, i przy pomocy albo piły elektrycznej albo piły do żywopłotów.   Niektórzy też ją po prostu podpalają, bo bardzo dobrze się pali, ale jest to możliwe tylko wtedy, gdy rośnie na uboczu i nie ma ryzyka pożaru.
			
			
									
						
										
						- Mariusz_S
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1304
 - Od: 18 lut 2008, o 01:12
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 - Kontakt:
 
Bez żartów, ścinanie traw czy innych roślin przy pomocy ognia to głupota i barbarzyństwo!
			
			
									
						
							Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
			
						Poradnik o trawach
- Karo
 - -Administrator Forum-.

 - Posty: 22083
 - Od: 16 sie 2006, o 14:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Centrum Polski
 - Kontakt:
 
Alu ,ja również uważam wypalanie traw  za barbarzyństwo .
Nie ma żadnych przesłanek ku temu ,wręcz przeciwnie ,istnieje mnóstwo przeciwwskazań .
Nie będę powielała tego co niesie za sobą taka ludzka bezmyślność ale jeśli masz ochotę zerknij
na stronę Przyroda Polska
i zapoznaj się z kilkoma choćby powodami "na nie" jakie tam zgromadzono.
Myślę,że są one aż nadto przekonujące .
Jednak , każdy z nas ma prawo wyboru,absolutnie nie musisz sie zgadzać z poglądami Mariusza czy moimi .
Możemy dyskutować , na szczęście .
Życzę miłego dnia Alu
			
			
									
						
										
						Nie ma żadnych przesłanek ku temu ,wręcz przeciwnie ,istnieje mnóstwo przeciwwskazań .
Nie będę powielała tego co niesie za sobą taka ludzka bezmyślność ale jeśli masz ochotę zerknij
na stronę Przyroda Polska
i zapoznaj się z kilkoma choćby powodami "na nie" jakie tam zgromadzono.
Myślę,że są one aż nadto przekonujące .
Jednak , każdy z nas ma prawo wyboru,absolutnie nie musisz sie zgadzać z poglądami Mariusza czy moimi .
Możemy dyskutować , na szczęście .
Życzę miłego dnia Alu
- Karo
 - -Administrator Forum-.

 - Posty: 22083
 - Od: 16 sie 2006, o 14:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Centrum Polski
 - Kontakt:
 
Goniaczku  ,czy zabezpieczyłaś swoją trawę pampasową przed deszczem???
Nasze ścięte kępki są narażone na wielkie niebezpieczeństwo przy tym deszczu.
 
Ustawiłam cegły,a na nich oparłam odwróconą do góry dnem miskę.
W ten sposób odbywa się cyrkulacja powietrza a jednocześnie trawa nie jest zalewana.
A Ty?
			
			
									
						
										
						Nasze ścięte kępki są narażone na wielkie niebezpieczeństwo przy tym deszczu.
Ustawiłam cegły,a na nich oparłam odwróconą do góry dnem miskę.
W ten sposób odbywa się cyrkulacja powietrza a jednocześnie trawa nie jest zalewana.
A Ty?


 
		
