Nie tylko liliowce część 12.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Dzisiaj króciutko, bo żar z nieba się lał i wszystko nagrzane na maxa.
Taka temp dzisiaj była na ścianie budynku z południowo zachodniej strony. :shock:

Obrazek

Z owoców zaczynał sączyć się sok a jabłka można powiedzieć zostały upieczone na żywca.
Nie pamiętam takiego upału, można się było poczuć jak na Saharze.

Izuś - są liliowce wcześniejsze i póżniejsze.
Jak posadzisz jedne i drugie wtedy sezon liliowcowy przedłuży Ci się aż do września.
Właśnie zamierzam to wykorzystać. :wink: :lol:

Loki - złocień japoński jest bardzo popularny nie tylko u was.
U nas też rośnie prawie w każdym ogrodzie.

Andrzeju - tak, u mnie zimują bez problemu.
Nawet ich nie okrywam na zimę.
Jesień niestety za pasem o czy świadczy kwitnienie zawilców.

Wiesiu - dzięki za zastąpienie gospodyni. ;:196
Plany są, ale realizacja wstrzymana z powodu upałów.
Dzisiaj nie dało się przebywać na dworze.
Dopiero teraz można wyjść, ale komary znowu nie pozwalają. :twisted:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

W moich stronach było znośnie :D cały dzień spędziłam w ogródku, ale pąki na jednej róży zwiesłly się. Myślałam co to za dziwna choroba, ale nad wieczorem odżyły. Widocznie to te słońce... ;:3
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Grażynko - siedzę sobie tutaj - oglądam i podziwiam - jesienne widoki w upalne lato :D :D :D
Zazdroszczę tego grzybobrabnia .. u mnie pustki - tylko ślimaków w lesie sporo ...
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

U mnie jeszcze bardziej przygrzało, od północy w cieniu 34, a teraz w nocy na zewnatrz nadal sporo, 24 st.C.
Też przyszalałam liliowcowo, mam już zakaz oby chwilowy
Na razie kwitną mieczyki i róże chociaż kilka dni nie padało. piasek już suchy
Oczko faktycznie zdecydowanie poprawia mikroklimat
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Grażynko :wink: aż taki upał ? :shock:
Też mam termometr z południowej strony , ale aż takiej temperatury to jeszcze nigdy nie pokazywał.
U mnie w ostatnim czasie nareszcie też jest ciepło i wilgotno. Moje roślinki i trawa wreszcie są napite i dogrzane, za co, z wdzięczności, bujnie rosną. Nie ma to jak dobry ciepły deszcz, nie zastąpi go woda z kranu.
:wit
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Że też Ci się chce Grażynko kopać o tej porze roku :shock: Ja z wiosny to drogi do domu zapominam ,a teraz to już niewiele mi się chce :oops: Ożywam znowu jesienią,ale Ty działaj,będę obserwować,może i ja się ruszę :roll:
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Grażynko ;:167 "Jesienny misz" - CUDNY !!!
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Ja się wreszcie trochę ogrzałam tego "lata". Siedziałam właśnie w słońcu, żeby poczuć choć przez jeden dzień ciepło. Jednak na pewno nie było takiej temperatury, jak u Ciebie. Późnym popołudniem dostałam "strzał" od osy i poszłam sobie do domu. Ręka boli do dziś, a pielenie, oczywiście, nieskończone :evil: Ogórki się skończyły definitywnie, w poniedziałek wyrzucę. Liczę na ostatnie maluszki.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

GRAŻYNKO gdy spojrzałam na termometr to sie przestraszyłam tej temperatury . Iście Saharowe :shock: . Wnuk też chce mi na wiosnę przywieżć sadzonki malin są pyszne i wielgachne ,ale u mnie nie ma na nie miejsca . Przecież one mają takie podziemne przyrosty zagłuszyłyby wszystkie rośliny . Nowe nasadzenia znów będą a liliowcowa rabatka świetnie sie zapowiada . Dzisiaj znów upał ,ale juz z wiatrzykiem ,ale ja i tak siedzę w domu jak na razie . Pięknie kwitną obrazki a u mnie tylko pokazały listki i to wszystko teraz poszły spać
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12789
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

@ Abeille ? dzięki. Czyli jednak trochę orientacji botaniczno-ogrodniczej już sobie wyrobiłem ? bo prawidłowo rozpoznałem tę roślinę jako zawilca. ;-)

@ Kogra ? współczuję upałów. U nas z kolei pogoda znów jesienna. Burze, deszcze, a do tego zimno. Teraz mam za oknem 17°C. Rano było chyba z 14°C albo i mniej, a ja wyszedłem jak głupi w krótkich spodniach i krótkim rękawie... Myślałem, że zamarznę. :-P :-P :-P

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Witam nadal upalnie, chociaż sytuację łagodził dzisiaj dość silny wiatr.
Praca ze szpadlem niestety odpada w taki upał więc zabrałam się za obieranie orzechów laskowych.
O dziwo już całkiem dojrzałe.
No i musiałam ubiec wiewiórki, które już od dawna ostrzyły sobie na nie zęby.
Ale udało mi się chyba połowę ocalić i jeśli jutro będzie też tak gorąco to zajmę się łuskaniem z brązowych łupin.
Sporo też orzechów dopadły robale, ale przy obieraniu wszystkie jakie znajdę czeka ;:5

Lady - miło, że wpadłaś. :wit
U mnie wszystko w stanie zwisu i to nie z braku wody, ale ostrego słońca.
Nie wszystko niestety się podniosło a róże jak suszone płatki.

Bernadko - dokładnie tak.
Liście z drzew lecą, wszystko dojrzewa ekspresowo.
Nie nadążam na bieżąco zbierać. :?
Ruszać się muszę bo bym zasiedziała się na balkoniku.
A owoce nie będą na moje chęci czekać.
Więc to taki trochę dobrowolny przymus, ale bez przesady. :wink: :lol:

Marysiu - może będzie jak w przypadku mojego M ? ;:109
Kiedy zobaczy jakie to piękne kwiaty to może zmieni zdanie.
Ostatnie dni moczę nogi w oczku, chłodząc całe ciało.
I zacieram ręce bo liliowce mają nasienniki. :heja

Ignis - no niestety tak.
Dziś już 3 taki dzień.
Marzy mi się już normalna temperatura. :roll:
Fakt, że dla roślin ciepły deszczyk na wagę złota, ale u mnie akurat wody aż za dużo.

Halinko - miło, że wpadłaś. ;:196

Ewuś - osy teraz w swoim żywiole na moich śliwkach i jeżynach.
Muszę jak najszybciej je obrać, bo przez osy mogą zgnić.
Ogórki po raz drugi mi się nie udały z powodu zimna i ciągłych deszczy.
Ale może w następnym roku będzie lepiej.

Jadziu - są odmiany malin, które nie rozłażą się na boki i rosną w kępie jak np Polana.
Warto ja mieć bo smaczna i można ją ciąć na dwa zbiory w roku.
Obrazki na czas się obudzą i pewno w przyszłym roku pokażą na co je stać.
Prace ogrodowe z powodu upału niestety wstrzymane. :?

Loki - no i jaka tu sprawiedliwość.
Jedni mają za dużo, inni za mało.....jakby nie można było tak po bożemu...... "fifti - fifti". :uszy
Ja bym na pewno złapała katar w takim stroju przy takiej temperaturze.


I jeszcze trochę smakowitości na dobranoc. ;:109


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Ale u Ciebie smacznie :)

U mnie właśnie zerwał się silny wiatr, ochłodziło się, jeszcze deszczu lub burzy brakuje..
x-d-a

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Oj, Grażynko, od razu zgłodniałam jak pooglądałam Twoje fotki i pobiegłam do kuchni zrobić sobie kolacyjkę. Niestety, nie mam takich dorodnych pomidorków jak Twoje, ale te żółciutkie w kształcie gruszeczek rosną w moim warzywniku.
A na deser jakieś jabłuszko...
U mnie gdzieś do 12 w południe był okropny upał, ale potem dosłownie w ciągu paru godzin temperatura spadła o 10 stopni. Teraz pada deszcz...
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Smakowicie wyglądają pomidorki i jabłuszka mniam takie prosto z drzewa albo śliwki . Wczoraj zerwałam resztę ogórków ,ale sie zastnawiam czy zostawić jeszcze badylki bo mam tam ogórki na nasionka i lepiej jakby dojrzały na grządce . Niestety mączniak już zaatakował .Teraz zrobiło sie okropnie wietrznie wiec chyba coś przygna
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Nie tylko liliowce część 12.

Post »

Mówisz, że czas orzechy zbierać? To muszę poszukać! Pewnie leżą już pod leszczynami.
Pomidorki masz wystawowe! Pewnie bardzo smakowite :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”