zwłaszcza Ismeny
A co do rozchodnika to u mnie rośnie jak perz.Chociaż muszę przyznać ,że kwiatki ma śliczne.W miejscu trawnika miałam kiedyś cały taki łan.I takie miałam plany,żeby tak zostawić.Bo jako że pięknie rośnie, głównie na piaskach, to u mnie miałam taki "trawnik'rozchodnikowy.Tylko że przerastający perz bardzo mnie drażnił,a kosząc kosiarką kosiło się kwiaty.A najładniej to wyglądało niekoszone.Więc żeby się pozbyć właśnie tego rozchodnika musieliśmy zrywać wierzchnią warstwę z której powstał skalniak.A w miejsce rozchodnika zasiałam trawę.Co zauważyłam, to ten rozchodnik nie lubi chyba dobrej gleby.Bo znajomi którzy brali odemnie naprawdę spore ilości tego,twierdzą że z czasem im wyginął.A u mnie nawet w żwirku rośnie.
Gratuluję zrobienia takiego pięknego ogrodu na takich słabych glebach 
