Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

[chatte]

Basiu, a sama wygooglałaś, że to Królewska Wysokość
W oryginale: Konigliche ("o" z dwoma kreseczkami) Hoheit

Celinko, ja bym Ci ze trzy róże na pewno ulokowała ;) Jak dobrze pogłówkujesz, to sama miejsce na nie znajdziesz

[an-ka]

JKW wspaniale się prezentuje a jeżeli to taki duży kwiat i pachnący to bardzo nęcąca propozycja.
Myślę,że uratujesz swoje skarby.U mnie mrowki atakują Chartreuse i coś z tym fantem muszę zrobić bo mi ja zeżrą.
Jutro będę sercem z Wami a może Danusia JKW zobaczy na własne oczy.

[chatte]

Aniu, sama rozumiesz, ze jeżeli ja się zachwycam bladawcem, to musi być niezwykły!
Na mrówki jest proszek. Po zlikwidowaniu mrówek wystarczy ziemię udeptac, podlać i róża wraca do formy. U mnie sprawa trudniejsza, bo choroby grzybowe są wyjątkowo wredne, ale nie tracę ducha!
Anulko, Danusia na pewno zobaczy JKW, tylko nie wiem, czy w rozkwicie czy jeszcze w pąku

[danutab]

Izuniu zobaczymy czy do jutra się otworzy. U mnie Falstaff zaczyna drugie kwitnienie ale idzie mu to opornie otwiera po jednym kwiatku.

[chatte]

Danusiu, jutro ma byc upalnie, więc jest szansa, ze się otworzy, bo pączek już zaczął rozchylać płatki, tylko te wstrętne czarne chrząszcze właziły do niego. Dwa razy je wyciągałam.
No i kwiat bedzie mniejszy, niz swa pierwsze
Falstaff, moja miłość Ja bym mu wybaczyła nawer gdyby tylko raz kwitł

[kogra]

Dziewczyny to bawcie się jutro dobrze.
Mieliśmy zaplanowany wypad w góry na grzyby a przywiozą mi drewno do kominka.
Czeka mnie więc nie lada wysiłek.
Będę myśleć o was.

[chatte]

Dziękuję, Grazynko! Szkoda, ze nie będzie Cie z nami ...

[JacekP]

Iza, pisałem, że korzenie moich roślin stoją w wodzie od kilku tygodni, bo poziom wód jest mniejszy niż pół metra. Po każdym deszczu jeszcze się podnosi, co od razu widzę (szambo wybija i rów pod oczko cały się napełnia). Na okolicznych polach wciąż woda, która nie ma gdzie wsiąkać, rowy melioracyjne wręcz nawadniają zamiast odwadniać, moja ulubiona szkółka też zalana Takie mamy lato. Za to trawniki cieszą soczystością jak wiosną, a przesadzanie, sadzenie nowych roślin, ukorzenianie idzie jak z płatka

[trzynastka]

Hmmm Izuś kusisz oj bardzo kusisz może jednak masz rację

[chatte]

Jacku, tak masz w całym ogrodzie A ja myslałam, ze masz miejsca niższe i wyższe, czyli mokre i bardziej suche ...
No to faktycznie masz problem Ja za to mam problem, jak jest susza.
Może rosliny jakoś sobie poradzą. Teraz opady trochę ustały, to sytuacja powinna się unormować.
jeśli jednak coś zgnije, to na pociechę przynajmniej będziesz miał nowo ukorzenione rosliny ;)

Celinko, oczywiście, ze mam rację Przejdź się po swoim ogrodzie szukając miejsca na różę, to je znajdziesz ;)

[danutab]

Izuniu dzięki za miłe przyjęcie do domu dojechałam o 21.30 umyłam się i padłam nie miałam siły usiąść do komp.Już drugi dzień nie byłam na działce myślę że rośliny w donicy albo padły albo ledwo żyją. Niedawno przeszła u nas burza a teraz świeci pięknie słońce.Wkleję kilka zdjęć z twojego ogródka u Ciebie a kilka mnie.

Iza pokazuje nam zwoje rośliny a ja pokażę Wam jej roślinki w doniczkach które ukorzenia o ile dobrze pamiętam było tego kilka miejsc w takich ilościach. Ona po prostu nie może żyć bez rozmnażania roślin.




tą hortensją byłam zachwycona ona się płoży u Izy.

róża wyhodowana przez Izę z patyczka.

[chatte]

Danusiu, było mi bardzo miło Cie gościć! Jest mi tylko ogromnie przykro, że akurat wracając ode mnie miałaś taką paskudną przygodę Wcale się nie dziwię, że padłas po powrocie do domu.
Dziękuje za zdjęcia, ale muszę wnieść małe sprostowanie: na pierwszym zdjęciu jest trochę roslin ukorzenionych przeze mnie, ale są tez takie, które dostałam, albo rosliny oddzielone od matecznych.
Masz rację, nie mogę życ bez rozmnażania roslin Ukorzeniam, dzielę, zbieram siewki
Takich miejsc jak pokazałaś mam 4
Na ostatnim zdjęciu jest Augusta Louisa, której niestety nie wyhodowałam sama. Z patyczka jest New Down i Friesia Ale zrobiłaś śliczne zdjęcie. Mnie tak ładnie Augusta nie wychodzi
Hortensji zrobiłam 3 odkłady

[lucy09]

...W TAKIM RAZIE ZAMAWIAM JEDEN...

[Tosia1]

Izuś, ja nie mam ręki do hortensji i nie będę się za nie brała. U Ciebie pięknie kwitną. Rozmnażanie roślin też mi nie idzie, bo strasznie niecierpliwa jestem.

[kogra]

Izuś a gdzie fotki ze spotkania ?
I jaka przygoda przytrafiła się Danusi ?