Lucynko powiem tak ,specjalnie postawiłam go na słonecznym parapecie żeby się przekonać pachnie ,nie pachnie .I owszem pachnie ale jak dla mnie jest to mało przyjemny zapach , więc lepiej niech nie pachnie

i teraz stoi na tym ciemniejszym parapecie ale coś mi się wydaje że i tak usiłuje pachnieć

i swoim zapachem chce przyćmić zapach Skarlet a ta pachnie delikatnie ale przyjemnie dla nosa
Skoro tak mówicie to teraz z niecierpliwością będę czekała na korzonki
Mareczku masdev. to prezent i dobrze bo sama nie wiem czy bym się zdecydowała zawsze myślałam że to gatunek któremu nie będę umiała dogodzić
No to dobrze wiedzieć że podatny jesteś

tu same piękności
Jagódkowiesz już chyba wysysa bo te moje uparciuchy coraz chudsze chyba że tak o linie dbają

a czemu Twój zwie się Szczypuś ? zaczepiał Cię i szczypał
