Ogródek An-ki

[majka411]

Aniu, chyba się nie obraziłaś za sugestię, ze zdjęcia przekłamują. Być może te środki które stosujesz powodują takie zabarwienia.
DM podoba mi się bardzo. Mam ją już zapisaną. Aniu, wiedziałam o dwóch, przegapiłam tą trzecią Giardinke. Czy wszystkie trzy były kupione z jednej szkółki ? Ja zamówiłam przez Gosię w niemieckiej. Jestem ciekawa jak sobie poradzi w moich warunkach.
Czy może rosnąć w lekkim zacienieniu.

[Monia68]

Aniu, chciałam się przywitać po powrocie
Muszę przyznać, że ze wszystkich moich hortensji najbardziej podoba mi się apsera- nadal pięknie się prezentuje, pędy są sztywne i ulewy nie są w stanie im zaszkodzić. Polecam!!

[basjak]

Aniu, tak mi żal, że nie zdążyłam się załapać na pokaz Twoich piękności w realu. W moim ogródku jesiennie, chociaż róże nie wyglądają najgorzej właściwie o wiele lepiej, niz rok temu. Krzaczki zielone, plamistość jakby trochę odpuściła. Natomiast same kwiaty przedziwnie się przebarwiają i deformują. Czerwona Ena zakwitła w kolorze Heidi, a zwykle duże kwiaty mają teraz wielkość i budowę margaretki

[AniaDS]

Co tu więcej o nim pisać, przecież dobrze wiesz, że go lovam

[Alionuszka]

Aniu prosiłaś o zdjęcia ,więc się sprężyłam i znalazłam...
La France u Ani rośnie pięknie i ma wiele pąków ,u mnie niestety nie wykazywała takiego wigoru...

[an-ka]

Dziękuję Nelu.Nie mogłam wkleić zdjęć bo znowu popsułam kabelek i czekam aż dojdzie(zamówiłam)
Bardzo chciałam pokazać Wam La France jak u mnie pięknie kwitnie.(dostałam ją od Neli w bardzo złym stanie zdrowotnym i powiedziała,że tylko moja ziemia może tą uroczą różę ożywić- no i tak się stało)Te srebrne wywinięte płatki i pastelowy róż są tak piękne i zachwycające,że nie można od krzewu oderwać oczu.

[an-ka]

Aniu, chyba się nie obraziłaś za sugestię, ze zdjęcia przekłamują. Być może te środki które stosujesz powodują takie zabarwienia.
DM podoba mi się bardzo. Mam ją już zapisaną. Aniu, wiedziałam o dwóch, przegapiłam tą trzecią Giardinke. Czy wszystkie trzy były kupione z jednej szkółki ? Ja zamówiłam przez Gosię w niemieckiej. Jestem ciekawa jak sobie poradzi w moich warunkach.
Czy może rosnąć w lekkim zacienieniu.

Maju no gdzie tam się obrażać-przecież zdjęcia nigdy nie oddadzą całej prawdy o kolorze.Zawsze sa przekłamania.
Jedna Giardina, ta nr 1 -cudowna-u Spasówki a dwie od Gosi.Te dwie kwitły też wspaniale ale nie wypuścily większych pędów.Na razie są jak rabatowe około 60 cm.Zdrowe i ładnie ulistnione.
Ja myślę ,że lekkie zacienienie może tylko dodać uroku i kolorku a także kwiaty tak szybko nie więdną(chociaż w przypadku Giardiny nawet na patelni trzymały się bardzo długo).

[an-ka]

Aniu DS -no pewnie.Wklejone serduszko wszystko powiedziało.Jestem ciekawa jak tam Twój kot.

Basiu-szczęściara-jeśli plamistość odpuściła.U mnie raczej się pogłębia.Kolory zawsze te w drugim kwitnieniu są inne.
Jesienią są bardziej wyraziste bo nie spalone słońcem.Nawet Giardina nr1 ma teraz kwiaty jak w katalogu(wydała raptem 2-3).
Basiu ja też żałuję,że nie możemy się tak przemieszczać i podziwiać nasze ogródki.

[an-ka]

Aniu, chciałam się przywitać po powrocie
Muszę przyznać, że ze wszystkich moich hortensji najbardziej podoba mi się apsera- nadal pięknie się prezentuje, pędy są sztywne i ulewy nie są w stanie im zaszkodzić. Polecam!!

Witaj Moniko.Aspera jest cudna ale , niezwykle rzadka odmiana hortensji o bardzo ciekawych kwiatostanach i oryginalnym ulistnieniu.Pochodzi z Chin gdzie dorasta do 4 m wys.No i tu jest ten pies pogrzebany-nawet na 2m nie mam miejsca.

[Elizabetka]

Witaj Aniu.
Dzięki za opinię na temat Casandry .
Podziwiam kwiatki i różyczki....wszystkie ślicznotki a zwłaszcza Sir Lancelot...co za kolor i układ płatków
Moja RU taka jak Twoja też się tak wybarwia i kwiat czasami robi się płaski ale te listki.....typowe dla RU.

[danutab]

Anuś przyszłam Ci powiedzieć że mój Chartreuse de Parme ma 2 małe gałązki około 30cm i 1 pąk kwiatowy może doczekam się jego rozkwitu o ile deszcze go nie zniszczą.

[an-ka]

Danusiu to coś się opiera we wzroście.Moja taka malutka była do czerwca.Smignęła w górę jak ją zasiliłam.Może ma też dobre warunki-ze wszystkich stron osłonięta malinami i pewnie jej to pasuje.Teraz też powtórzyła i obecnie ma 3 duże ,pachnące kwiaty.Bądżmy dobrej myśli,że doczekasz się jej pachnideł.
To ten krzaczek po prawej stronie ma tutaj jeszcze 2-3 pąki.Jest już wyższy od oparcia krzesła.








Elu tak rzadko rozmawiamy ze sobą z racji Twojego zajęcia.Cieszę się na sobotę i niedzielę bo wiem,że wtedy jesteś z nami na forum.U mnie na pólnocnej stronie wysyp kwiecia a na południowej(o dziwo) bardzo skąpo powtarzają .
Niesamowicie wygląda Aphrodite,Bailando,Chippendale,czy miniaturowe.A czerwone nn (cały rtządek) kwitną już od 2 tygodni pięknymi bukietami.Może przyjedziesz już po swoją różę?

[Elizabetka]

Aniu czekam niecierpliwie na cebulki...mamy dostać po niedzieli i wtedy się umówimy. Uwierz nie mogę się doczekać....te chwile są niesamowite. Ja będę już wysadzać lilie bo całkowicie zaschły ..pobiorę cebulki powietrzne i będe szykowac miejsce na róże....niestety ponoć na 240 róż tylko 50 przyjdzie....Gosia pisała. Na jedno dobrze bo łatwiej będzie z sadzeniem ale ....żal pozostanie.

[Monia68]

Aniu, nie wiem, co napisać... Różana Królowo pozdrawiam Cię serdecznie

[an-ka]

Moniu właśnie wracam od Ciebie.Dziękuję za pozdrowienia

Elu ja co prawda zamawiałam u Sipa tylko jedną austinkę Darcey Bussell( w miejsce Szekspira) ale czuję,że też jej nie otrzymam.Natomiast na Pinc Gruss and Aachen,Usvit i Comtesse de Racquigny to mogę liczyć-tak m yślę.