rapunzel - zielono mi :)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
Anjja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1738
Od: 4 sie 2010, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: rapunzel - zielono mi :)

Post »

Dobra, dobra a gdzie fotki :wink:
naopowiadałaś jaka to fuksja ładna... dowody kochana wstawiaj :wink:
A ja podlewam nawozem do surfinii: kwitnie i ładnie rośnie. :;230
Anka kupiła jeden nawóz i wszystkim aplikuje a co najlepsze to ten system działa :D
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Awatar użytkownika
Stokrotkania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 3 maja 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Re: rapunzel - zielono mi :)

Post »

Nie wszystkim ;:191
Polecam do strzałki, skrzydłokwiata, gerbery, gardenii, fiołków i skrętników. ;:108
Przy czym skrętnika mam krótko, ale na razie nie cierpi z tego powodu, więc myślę, że będzie idealny.
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: rapunzel - zielono mi :)

Post »

Będę mieć na względzie ten podział skrzydłokwiatu wiosną. Szczerze to też już kombinowałam, żeby podlewać nawozem do kwitnących, w końcu to kwiat.
Co do fotek, to jak mężuś się spręży, to jeszcze dziś lub jutro rano wstawię fotki półek w przedpokoju na tle nowych paneli. I dwa mirty, tylko nie spodziewajcie się jakichś krzaków, bo u mnie w grę wchodzą tylko nieduże i lubiące zimą zimno.
Mam wielką chęć na dzwonka równolistnego, bo byłby idealny, ale dziś widziałam w kwiaciarni bardzo ładny kwiatuszek, tylko cena niezbyt zachęcająca, bo 25 zł. Najzabawniejsze, że pan w kwiaciarni nie przyjął do wiadomości książkowej nazwy dzwonek równolistny, bo wg niego campanula to dzwonecznik, hm google temu jednak przeczą :roll:
Zeniu, nie masz tam gdzieś takiego dzwonka na zbyciu w ogródku? ;:224 :)
Przy okazji zwinęłam pęd wyrastający z pnia psianki, bardzo ładnej uformowanej w drzewko z fioletowymi kwiatuszkami, która stała przed kwiaciarnią. Wg jednej książki można robić sadzonki pędowe, wg drugiej rozmnaża się z nasion. Jak się ukorzeni to nie omieszkam napisać :D

Co do moich nowych roślinek, to przedstawiam niecierpka, chyba walleriana, jeśli się mylę, to mnie naprostujcie
Obrazek

A oto fuksja, jak pisałam oberwałam przywiędnięte kwiaty, ale ładne są pełne, a że są dwa pączki, to się pochwalę na pewno jak rozkwitną. Nie jest to roślina na wystawę, ale cóż darowanemu koniowi....

Obrazek
Koleusy wysadzone do skrzynki, a że właśnie pada, to puśćcie wodze fantazji, bo fotek nie będzie :lol:
Tak w ogóle to wczoraj miałam nawieźć kwiaty na balkonie i oczywiście wieczorem spadł deszcz, a teraz znowu pada, ja się tak nie bawię.
Awatar użytkownika
Anjja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1738
Od: 4 sie 2010, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: rapunzel - zielono mi :)

Post »

Fuksja nie taki cherlak jak na gratis... Czy ta osłonka ma takie delikatne wypukłe kwiatuszki? bardzo ładna delikatna taka...
Niecierpek też niczego sobie... i jak dobrze widzę to pełne kwiatuszki ma:)
Pan za dzwonka to sporo przeholował, ja ostatnio widziałam w kwiaciarni "welon panny młodej" za 18 i nie kupiłam bo za drogi...
W kauflandzie będą pewnie po 6 czy 8, a może i przecena się trafi ;:224
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Awatar użytkownika
Wiktoria_W
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2364
Od: 21 sty 2011, o 03:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: rapunzel - zielono mi :)

Post »

Fuksja wygląda bardzo dobrze ;:108 . Oprócz tych dwóch ładnych pączków, liście ma porządne, zielone, nie poobsychane, więc myślę, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku :) . Niecierpek też wygląda ślicznie ;:138 . A co do cen: niestety niektórzy sprzedawcy zupełnie niepotrzebnie windują ceny - może chcą, żeby rośliny zostały u nich i zdobiły kwiaciarnię :roll: :wink: .
Miłego dnia, Wiktoria
Dom w odcieniach zieleni
Poszukuję
Awatar użytkownika
Stokrotkania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 3 maja 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Re: rapunzel - zielono mi :)

Post »

Fuksja nie jest zła, jak przezimujesz to zobaczysz jak będzie oczy cieszyć na wiosnę. ;:224
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: rapunzel - zielono mi :)

Post »

Strasznie się napaliłam na tego dzwonka i będę starała się go zdobyć w rozsądnej cenie. Niecierpek jakby trochę oklapł dziś, ale w sumie znacznie bardziej mi na tej fuksji zależy, więc jak niecierpek padnie, to przeżyję. Mam wrażenie, że mu to przesadzenie nie posłużyło, ale było konieczne, bo doniczka mała, a korzenie na wierzchu. Zobaczymy, może się jeszcze pozbiera i zakwitnie.
Anjja, tak doniczka jest w pastelowym żółtym kolorze i jest wytłaczana w drobne kwiatuszki.
Kiedyś doniczki i różne takie plastikowe gadżety kupowałam w dużym społemowskim markecie w pobliżu. Chyba tylko Zenia będzie wiedzieć, że w "Tęczy" :) Teraz budują tam wielką galerię, a w październiku otwarcie. Ciekawe, czy będą tam jakieś roślinki? ;:224
Wracając do doniczek, to miałam takie 4 z fuksjami wzniosłymi na półeczkach na balkonie i muszę przyznać, ze wyglądało to fajnie. Niestety po remoncie kamienicy musiałam się z półeczkami pożegnać.
Tak w ogóle to wstawię fotkę sprzed dobrych 5 lat, kiedy miałam na balkonie jeszcze trzy datury. Były przycinane dość nisko, więc zakwitały późno, może w sierpniu, ale za to trzymałam te trzy wielkie donice pod stołem w przedpokoju. Potem wyczytałam, żeby ich tak nisko nie przycinać, to zakwitną wcześniej. Efekt? Wyniesione do piwnicy zapleśniały :cry: i po daturach. Był co prawda z nimi problem, bo się wywracały o to dość często przy silniejszym wietrze, ale widok był niepowtarzalny. Obrazek
Awatar użytkownika
Anjja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1738
Od: 4 sie 2010, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: rapunzel - zielono mi :)

Post »

Daturki pokaźne ;:138 lubię żółte...
Kiedyś miałam jedną niestety nie tak okazałą jak Twoje, ale problem z wywracaniem miałam dokładnie ten sam...
Piękną zieloną oazę miałaś na balkonie ;:108
widzę że masz super pomoc do opieki nad zielonymi :wink:
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Awatar użytkownika
Wiktoria_W
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2364
Od: 21 sty 2011, o 03:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: rapunzel - zielono mi :)

Post »

Datury były piękne ;:108 i faktycznie tworzyły klimat prawie dżungli :wink: , chociaż w tle widzę również fikusa. Wygląda, jakby całkiem dobrze mu było :) .
Miłego dnia, Wiktoria
Dom w odcieniach zieleni
Poszukuję
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: rapunzel - zielono mi :)

Post »

Anjja pomocnica ma obecnie 10 lat, ale w tamtym okresie zmasakrowała mi jedną jedyną fuksję, którą chciałam puścić wtedy jako drzewko. Niestety córunia ją niemal stratowała konewką, teraz to mi się wydaje zabawne, ale wtedy myślałam, ze wyjdę z siebie :wink:
Datury naprawdę robiły wrażenie, ale dziś bym się nie odważyła ze względu na młodego. Mają w końcu jakieś toksyny w sobie.
Wiktorio_W fikusa dostałam od znajomej, ale jak urósł, to w domu był z nim coraz większy kłopot ze względu na rozmiar. Ostatecznie wydałam do szkoły, gdzie pracowałam.
Gdybym wtedy była taka mądra, to bym sobie najpierw zrobiła sadzonkę i takiego mniejszego pohodowała jakiś czas
Awatar użytkownika
Wiktoria_W
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2364
Od: 21 sty 2011, o 03:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: rapunzel - zielono mi :)

Post »

Ja zaczęłam lubić fikusy, kiedy mój ojciec, bez pytania mnie o zdanie, wydał gdzieś "mojego", to znaczy takiego, który rósł u mnie w pokoju. Najpierw pozbył się olbrzyma, który stał w dużym pokoju - ja byłam niepocieszona, więc dostałam tego "mojego". Później właśnie ten mój zniknął. Więc, kiedy już miałam pewność, że mieszkam gdzieś na dłużej (a nie tak jak w akademiku od października do czerwca), to najpierw sprawiłam sobie takiego samego, a potem już poszło :) .
Miłego dnia, Wiktoria
Dom w odcieniach zieleni
Poszukuję
Awatar użytkownika
Anjja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1738
Od: 4 sie 2010, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: rapunzel - zielono mi :)

Post »

Tak z tymi "pomocnicami" bywa... ja też czasami wychodzę z siebie i staje obok... szczególnie jak grają na dworze w piłkę i ta piłka wpada najczęściej w kwiatki które są najdelikatniejsze :roll: co dalej to wiadomo :wink:
Kilka lat temu wyrwała siostrze mojej mamy wszystkie rośliny cebulowe z ogródka i wyniosła na kompostownik... dostałam wtedy szału zresztą nie tylko ja ;:224
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: rapunzel - zielono mi :)

Post »

Lubię niecierpki, zwłaszcza te o pełnych kwiatach ;)

Fuksja też ładna - niech zdrowo rośnie ;:108
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: rapunzel - zielono mi :)

Post »

Dziś przywiozłam z pikniku w lesie dwa pędy bluszczu, ciekawe, czy się przyjmą? :)
Na marginesie, jak zobaczyłam ten płożący po ziemi bluszcz, to naprawdę zbaraniałam.
Niecierpek chyba nie cierpi również przesadzania, bo jak był oklapnięty, tak został. Najzabawniejsze, że kompletnie nie wiem, co mu nie pasuje.
Wiktorio, dla mnie fikus ma jakieś takie zabarwienie PRLowskie, może dlatego, że dawniej było znacznie mniej roślin doniczkowych, a już na pewno nie tyle, co teraz. Poza tym moja ciocia hodowała wielkiego fikusa i jest to jeden z nielicznych gatunków, które zapamiętałam z dzieciństwa. Wydaje mi się trochę staromodny :wink:
Z drugiej strony sama zakupiłam mirty, które chyba teraz wcale nie są w modzie, za to pasują mi do warunków w przedpokoju :lol:
Anjja moje fiołki stoją w pokoju dzieciaczków i trochę o nie drżę, bo tu piłką też się rzuca, no ale gdzieś te roślinki muszę podziać, a tu mają dobre światło od północy i wietrzą się przy drzwiach balkonowych
Obrazek
Awatar użytkownika
Wiktoria_W
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2364
Od: 21 sty 2011, o 03:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: rapunzel - zielono mi :)

Post »

Fiołki wyglądają ślicznie w tym miejscu ;:108 .
Wysłałam PW.
Miłego dnia, Wiktoria
Dom w odcieniach zieleni
Poszukuję
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”