Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2011

[haszka]

Agnieszko masz piękny ogród...bardzo się cieszę,że Ciebie poznałam/no i Twojego męża/ i miło spędziłam czas mimo padającego deszczu:)...dziękuję

[grazynarosa22]

Jak to... to już po spotkaniu??????????????

[Beata T]

Przepiękne widoczki - ach ta rabatka żurawkowa jaka fajna - cudne różyczki i lilie i ta ściana z powojników dech zapiera . Ale z was ranne ptaszki , a to może do tego czarowania trzeba było coś rano nazbierać

[evastyl]

Empuzka cały dzień gotowała i z pogodą wygrała ....o 13.00 przestało padać ...a spotkanko w toku ...tylko co ja tu robię

[lucy09]

...ja tam jadę. Z Łodzi przecież to rzut beretem.

[e-genia]

Witaj Agnieszko zazdroszczę Ci Waszego spotkania ,
Twój ogród jest przepiękny więc goście byli zachwyceni .

Genia

[empuza]

Niestety, kochani spotkanie jakie zamierzałam nie odbyło się... padało do 13:30 i najcieplej nie było. Nie mogłam pozwolić by moi goście przemarzli lub przemokli.
Przyznaję jak na spowiedzi miałam doła jak Polska Ludowa Pogoda pokonała taką zołzę jak ja... łatwo nie było...
Poranek na działce był...noo był i tyle...
Ale... potem zjawiła się jedna forumowa duszyczka (Haszka) , żeby mnie pocieszyć a potem jeszcze trzy
(Tajga 2008, Agnieszka72, mieciak49), które zabrały mnie na chwiłkę do czwartej (evastyl) na odreagowanie... Kobitki kochane jesteście wielkie!
Dziękuję
Wypłakawszy się w końcu po powrocie w mężowy rękaw ze wzruszenia i złości na pogodę w końcu dotarłam do domu. Co trzeba zostało w domu zabezpieczone, mąż zrobił drinia a ja pod prysznic i pod kocyk (zmarzłam)


Spokojności życzę wszystkim zaglądającym.


PS:
Wielkie ukłony składam Marzence, Azalce, Zenonowi, Bratkowi, Ewiepaw i Osterce.


Zapraszam serdecznie z Pietką na zakończenie sezonu u Empuzki

[mieciak49]

Empuzka-było wspaniale,deszczyk aż przestał padać,kawusia była przepyszna,a najpiękniejsze były kolorowe żuraweczki i te wielkie lilie.Do następnego razu szybciutko nam zleci,życzę dużo zdrówka po tej mokrej pogodzie

[empuza]

Dziękuję Mieciu.
Dzis nie byłam na działce,leżę w łóżeczku.

[evastyl]

Aguś ...no niemożliwe czyżbyś się rozchorowała ???

[empuza]

No troszkę zaniemogłam Ewuś


Pozdrawiam cieplutko balkonowo

[lucy09]

Mam nadzieję, że się Aguś nie pochorowałaś? A ta lilia na balkonie cudownie pachnie. U mnie niestety nie zakwitła w tym roku - to dziwne ale była wsadzona do góry nogami.

[Ann-ka72]

Och, jaka szkoda,że nie poszło po Twojej myśli....ale sama widzisz,ze znalazły sie dobre duszyczki i Ciebie pocieszyły,więc nie powinnaś mieć żadnego doła.... spotkanie będzie jeszcze nie jedno, nei przejmuj się. Nie możesz tak sie smucić, bo to obniża odporność i szybko można złapać przeziebienie, i niekoniecznie to wina zimna czy deszczu.

[bratek158]

Witaj
zycze szybkiego powrotu do zdrowka i sle buziaczki

[empuza]

Ogród po deszczach rośnie jak szalony (nie mówiąc o chwastach). Wymieszany, wielokolorowy, bujny i obfity.
Byłam troszkę, pogrzebać w ziemi ale nie dałam rady i wróciłam pod kocyk.... starość nie radość, nerwy nie doradca...
Zapraszam zatem w spokojniejsze zakątki naszej działeczki

...Lubię ciszę mojego ogrodu
W każdym dniu i o każdej porze
Bo to raj mój maleńki, własny
Zbudowany na własnym ugorze ...

Autor: Eryk Maver