Ogród Moni cz.4
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.4
Muszę spróbować w takim razie 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Moni cz.4
Moniś śliczna surfinia, naprawdę kolorek niespotykany, taki delikatny i piękny
i świetnie rośnie w taką zwięzłą kulkę nie rozłazi się , tylko jest taka skupiona
Świetnie wygląda Twoje wejście do domu, ta okrągła rabata i całe otoczenie jest bardzo dekoracyjne
Świetnie wygląda Twoje wejście do domu, ta okrągła rabata i całe otoczenie jest bardzo dekoracyjne
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.4
Dziękuję Agniesiu
Problem w tym, że nie próbowałam nigdy wysiewać surfinii, ale ta mnie do tego skłania. Zawsze spotykałam w odcieniach bieli zwykłe białe, a ta z odcieniem limonkowym i do tego pachnie. Ja już je kupiłam takie gęste, a teraz tylko podrosły i nieco opuściły pędy w dół. Zdjęcie robiłam po ulewnych deszczach, więc i tak kwiatów jest mniej, bo otrząśnięte przez deszczi wiatr. Jak wyjdzie słońce, to zaraz się otworzą nowe kwiaty, a wtedy naprawdę są piękne te surfinie 
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród Moni cz.4
Czy ze surfinii zbiera się jakoś nasiona,bo też mam taki kolorek.Koleżanka w ubiegłym roku miała w szpalerze posadzone petunie w ziemi i wiosną miała pełno samosiejek.Dostałam od niej i pieknie kwitną.Z częścią zakupionych petunii zrobiłam to samo,resztę jeszcze trochę wysadzę też do ziemi i zobaczę czy wiosną będą samosiejki.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.4
Do ogrodu też kupiłam surfinie. Mam nawet jedną pełną o jasnoróżowo zielonkawych kwiatach - takie antyczne zabarwienie mają, ale ładne. Zachwycają mnie też te miniaturowe - Million Bells, czy jakoś tak się nazywają. Mam dwa rodzaje - jedna z naprawdę malusieńkimi kwiatami, a druga z nieco większymi - błyskawicznie się rosrosła i robi wrażenie, naprawdę.

posadziłam ją z pelargonią, która również rozrasta się jak szalona


posadziłam ją z pelargonią, która również rozrasta się jak szalona

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.4
Małgosiu, zasięgnęłam wiedzy w Internecie i okazuje się,że surfinie można rozmnażać z nasionek. Trzeba zebrać po kwitnieniu i lekkim zasuszeniu takie maleńkie stożki w miejscu, gdzie był kwiat. Tam są mikroskopijne nasiona. Muszę spróbować. Piękna ta odmiana, niezwykła, prawda?
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Moni cz.4
Ja bardzo lubię kwiaty białe właśnie z odcieniem seledynku, zieleni, kremu....i dlatego ta tak bardzo mi się podoba
Surfinie pięknie ukorzeniają sie z sadzonek....tylko nie mam pojęcia czy udałoby sie przechować je przez zimę.....ciekawe
Ja surfinie kiedyś wysiewałam....zbierane z kupionych kwitnących....ale wyszły brzydkie
takie zdziczałe powyciągane i małe kwiaty....nadawały sie jedynie do tego, zeby wetknąć je gdzieś pomiędzy zieleń na rabaty, dla dodania kolorku...
Milion Bells uwielbiam
Ale z surfinii niestety musiałam całkowicie zrezygnować, boi u mnie grasuje mączniak i już w sierpniu miałam wiszące brązowe kikuty z bukietami na końcach pędów....
Surfinie pięknie ukorzeniają sie z sadzonek....tylko nie mam pojęcia czy udałoby sie przechować je przez zimę.....ciekawe
Ja surfinie kiedyś wysiewałam....zbierane z kupionych kwitnących....ale wyszły brzydkie
Milion Bells uwielbiam
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród Moni cz.4
W przyszłym roku kupię tylko białe i kremowe surfinie i petunie,przynajmniej u mnie te kolory są ładniejsze,obficiej kwitną i lepiej sie prezentuja.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.4
Aga, no to też tego się obawiałam, że surfinie trzeba umieć uprawiać/wysiać - to chyba nie taka prosta sprawa.
Z kolei z sadzonkami miałam problem w poprzednim domu - strasznie kepisko rosły i brązowiały. Tutaj, jak widzę, bardzo surfiniom pasuje. Może dlatego, że więcej cienia, bo od frontu domu cienisto, a w ogrodzie popołudniu jabłonie rzucają cień na wiszące przy pergoli doniczki? Tam miałam na parapetach, gdzie cały dzień prażące słońce.
Z kolei z sadzonkami miałam problem w poprzednim domu - strasznie kepisko rosły i brązowiały. Tutaj, jak widzę, bardzo surfiniom pasuje. Może dlatego, że więcej cienia, bo od frontu domu cienisto, a w ogrodzie popołudniu jabłonie rzucają cień na wiszące przy pergoli doniczki? Tam miałam na parapetach, gdzie cały dzień prażące słońce.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Moni cz.4
u mnie chyba teżmalgocha1960 pisze:W przyszłym roku kupię tylko białe i kremowe surfinie i petunie,przynajmniej u mnie te kolory są ładniejsze,obficiej kwitną i lepiej sie prezentuja.
to zresztą moje ulubione kolory kwiatów
- Agatra
- 500p

- Posty: 678
- Od: 23 lis 2009, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Płock
Re: Ogród Moni cz.4
Witaj Moniko.
Małgosia- Margo2 mnie do ciebie przysłała. Oglądam twój ogród i podziwiam ogrom pracy jaki już w niego włożyłaś. Ja drugi rok dopiero tworzę własny na ugorze. Dom zaczyna dopiero powstawać. Bardzo więc przydadzą mi się twoje doświadczenia i podpowiedzi. Strasznie na przykład podoba mi się wasz podjazd. tez bym taki chciała.
Pozdrawiam serdecznie. Kasia
Małgosia- Margo2 mnie do ciebie przysłała. Oglądam twój ogród i podziwiam ogrom pracy jaki już w niego włożyłaś. Ja drugi rok dopiero tworzę własny na ugorze. Dom zaczyna dopiero powstawać. Bardzo więc przydadzą mi się twoje doświadczenia i podpowiedzi. Strasznie na przykład podoba mi się wasz podjazd. tez bym taki chciała.
Pozdrawiam serdecznie. Kasia
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Moni cz.4
Monia, ja na rabatach sadze też petunie fioletowe co prawda, ale one pięknie komponują się z różami. A sadzę je dlatego, że przepieknie pachną. Także spacer pomiędzy rabatami nie tylko zaspokaja zmysł wzroku, ale i powonienia.
Cieszę się, że nareszcie możesz nacieszyć się swoim ogrodem przez cały czas. Nie ma to jak poranna kawa w ogrodzie.
Dzisiaj na Domo oglądałam program Gardens World, w którym pokazywali cudny rżany angielski ogród.
Od razu skojarzyło mi się z Twoim.
Cieszę się, że nareszcie możesz nacieszyć się swoim ogrodem przez cały czas. Nie ma to jak poranna kawa w ogrodzie.
Dzisiaj na Domo oglądałam program Gardens World, w którym pokazywali cudny rżany angielski ogród.
Od razu skojarzyło mi się z Twoim.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Moni cz.4
Ogródek przydomowy to prawdziwy dar losu. Kawka i herbatka na tarasie albo spacerek z tą kawką wśród rabatek. Ja mam jeszcze to szczęście, że pracuję przeważnie w domu, a więc co pewien czas, choćby dla gimnastyki i zaczerpnięcia oddechu, wymykam się do ogródka sprawdzić, czy coś nowego zakwitło, albo żeby wyrwać jakieś parę chwastów.
Czytam tutaj o wysadzaniu surfinii do gruntu. Czy one wytrzymują te ciągłe deszcze? Ja sadzam je w różnych pojemnikach, ale pod dachem, żeby im nie kapało na głowę. Do gruntu jeszcze nigdy nie sadziłam.
Czytam tutaj o wysadzaniu surfinii do gruntu. Czy one wytrzymują te ciągłe deszcze? Ja sadzam je w różnych pojemnikach, ale pod dachem, żeby im nie kapało na głowę. Do gruntu jeszcze nigdy nie sadziłam.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Moni cz.4
Wandziu, jak do tej pory u mnie radziły sobie całkiem nieźle. Ale petunie, a one bardzo podobne.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród Moni cz.4
Moniko, podjazd jest tak okazały, że ja już kilka razy go ogladam. Ta ilość ton kamienia mówi sama za siebie.
Bardzo mi się to podoba. Podjazd przybliża pewien styl - retro. Coraz bardziej można zrozumieć Twój zamysł różanego ogrodu.
No, no będzie bardzo ciekawie.
Bardzo mi się to podoba. Podjazd przybliża pewien styl - retro. Coraz bardziej można zrozumieć Twój zamysł różanego ogrodu.
No, no będzie bardzo ciekawie.

