Czereśniak 2011

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Czereśniak 2011

Post »

:wit Baśko dla Ciebie

;:196 :D Obrazek ;:196
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Czereśniak 2011

Post »

Basiu, w zeszłym roku byłaś nazywana Królową Róż. W tym roku powinnaś otrzymać także tytuł Królowej Lilii. Masz tak pięknie udokumentowane i podpisane. A z drugiej strony, to ciekawa taka zmienność kwiatu.
Ta różyczka "ogrodowy żart" (jeżeli dobrze sobie przetłumaczyłam), jest bardzo podobna do mojej uratowanej przed kompostem ;:24 Czy ona także zmienia barwę z żółtego do czerwonego ?
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Czereśniak 2011

Post »

Basiu dzięki za informację ;:196
Twoje powojniki ślicznie pokryły całą siatkę i bardzo ładnie kwitną.Ogrodowy busz pokazuje wspaniałą scenerię malowniczych lilii, liliowców i wielu,wielu innych piękności .
Zdjęcia z wojaży kapitalne - nie wiedziałam że Gunera może być aż tak olbrzymia ;:111
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Czereśniak 2011

Post »

BASIA ja bym powiedziała ,ze to raczej nie jest taka sama róża . Chopichon jest chyba z prawej i on jest bardziej pełny Przypatrz sie dobrze ,albo może zdjęcia tego nie oddają . Czy zapach mają też ten sam . Gluwein szkoda ,że zmieniła barwę ,ale w takiej wersji też wygląda slicznie . Byłam dzisiaj u Majki i w tamtejszym sklepie kupiłam sobie hortensję pnąca Mirranda
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Czereśniak 2011

Post »

Tajko takie krótkie sympatyczne wycieczki zaliczam podczas pobytu u dziecka na Wyspach. Staram się trochę zwiedzić, nie tylko sklepy :)
Nazw innych roślin, prócz róż, powojników i lilii, nie jestem w stanie zapamiętać. Mam zeszycik z notatkami, folder w komputerze i wciąż się posiłkuję informacjami tam zawartymi. Na różach i clematisach wiszą metryczki, więc po kolejnym zerknięciu, w końcu nazwa pozostaje mi w pamięci.
Powojnik Sizaja Ptica jest bylinowy, kupowałam go przez internet
http://e-clematis.com/Clematis_Sizaia_Ptitsa-91.html

Ala wydaje mi się, że większośc orienpetów blednie z wiekiem, prócz tych o bardzo intensywnych barwach. Zmiany na Gluhwein są tak spektakularne, że trudno ich nie zauważyć ;:224 tymbardziej, że lilia wyróżnia się połyskiem wśród innych.
Józefki mam, ale kwitną niezbyt ochoczo. Z kilku sadzonych jesienią zakwitły dwie, a starsze gdzieś się straciły. One nie lubią kwaśnej gleby, a u mnie z natury lekko kwaśno.

Iza orienpety to mieszańce lilii trąbkowych i orientalnych, więc może z wiekiem upodabniają się do któregoś z rodziców :?:
Pergola nie za szeroka, ma pewnie z pół metra. Jesienią na pewno nastąpią przy niej lekkie poprawki, ale powojniki zostaną. Kwitną na nowych pędach, więc przycina się je dość sporo. Kolejną wegetację zaczną, mam nadzieję, z niższego poziomu niż róże.

Tosia dzięki, zapach lewkoni przebił się przez dym papierosowy :;230
Malowanie w toku??

Olusia gdzie mnie do Królowej Róż :roll: a lilii chyba mam mniej, niż w roku poprzednim. Sporo zgniło, a nowości o pełnych kwiatach nie pokazały się w ogóle. Jedynie kolejne Gizma zakwitły, a Big Brother ma już duże pąki.
Ogrodowy Żart :D cudnie :D też czasami tłumaczę nazwy i przeważnie są bardzo zabawne. Ta róża przy przekwitaniu lekko ciemnieje, ale o przebarwieniu chyba nie może byc mowy. Natomiast pięknie wygląda w pąku.

Obrazek

Stasiu dzisiaj wokół mojego ogródka unosił się niesamowity liliowy zapach, chyba nawet zbyt intensywny :) orienpety szaleją ;:138
Gunery rosną wysokie nawet u nas. Spójrz
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=392

Jadzia na 99% Chopichon i Heidi to ta sama róża. W pąku identyczne, w rozkwicie też, obydwie w następnym dniu po zakwitnięciu się rozsypują. Kolor nie różni sie odcieniem, szkoda tylko, że mój aparat nie potrafi go uchwycić.
Nie wiedziałam, że pnaca hortensja istnieje w różnych odmianach :roll:

Książę Monako trzyma kwiaty już chyba ze dwa tygodnie, nawet deszcz lekceważy :roll:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nostalgia, jedniodniowa piękność, następnego dnia podobna do dwutygodniowego Księcia :wink:

Obrazek

Obrazek

I inne
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na chorzowskich starociach kupiłam dwa kolejne garnki :)

Obrazek

Obrazek

Ten sam ptak, wieczorem i w dzień :;230
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Czereśniak 2011

Post »

Dzięki, Basiu, za wzmiankę o glebie dla "józefek". Moze własnie dlatego w ogóle nie chciały mi rosnąć, ze nie zwapnowałam im gleby? :roll:
Co do orienpetów, to może masz rację. Niektóre rosliny lubią wracać "do korzeni" ;)
U mnie tak jest z tulipanami. Wszystkie prędzej czy później czerwienieją :lol: Ale wciąż mnie intryguje, dlaczego tak sie dzieje ? ...
I tę pergolę pytałam, bo przy altance zaplanowałam róże z powojnikami i boje sie posadzić viticelle, zeby nie zagłuszyły róż, które mają byc na pierwszym planie :roll:
Ciekawam, jak to u Ciebie wygląda ...
Księcia Monaco tak nie zachwalaj, bo jeszcze zachce mi sie patyczków ;) :lol:
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Czereśniak 2011

Post »

Iza, widocznie inżynieria genetyczna nie jest tak doskonała, jakby sie wydawało...a może zaplanowana w taki sposób, aby wciąż dokupywać cebul i producentom nie zagrozi bankructwo?
Moja pergola to tegoroczna inwestycja, więc dopiero eksperymentuję. Dwie róże pnące nn przesadzałam, z pojedynczymi niezmarzniętymi pędami, pozostałe sadziłam z gołym korzeniem. Natomiast powojniki kupiłam jako mocno rozrośnięte krzaczory, stąd róże nie miały zbyt dużych szans. Myslę, że po przycięciu wiosennym bedzie okay. Chyba w tej sprawie trzeba by pomolestować bardziej Nelę, ma większe doświadczenie.
Książę niezupełnie w moim stylu, ale go zostawię. Podoba mi się pokrój, niesamowita siła wzrostu i oczywiscie długość kwitnienia. Patykami, jak najbardziej, służę ;:108 :D
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
krysad71
1000p
1000p
Posty: 1916
Od: 11 gru 2009, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Czereśniak 2011

Post »

Basiu, lilowy zwrót głowy i nie tylko. Piękne róże i garnki. Bardzo ciekawie u Ciebie.
Pozdrawiam Krystyna
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Czereśniak 2011

Post »

BASIA no to nie będę sie z Tobą już sprzeczac na tema Chopichona ;:224 masz obie róże obok siebie . Gartenspass piękny ,ale Gloria jakos ma u Ciebie smieszne kwiaty a powinna mieć tak piękne jak Gartenspass Bolero również piękny ma kwiat a już Queen of Hearts bije je wszystkie ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Re: Czereśniak 2011

Post »

Basiu wpadam w kompleksy po wizytach w takich ogrodach jak Twój.... ;:180 ;:180
W czasie weekendu byliśmy u rodzinki i zobacz kogo tam spotkałąm, to chyba bliski kuzyn Twojego ogrodnika:
czeka na wędkę :P
Obrazek

Pozdrawiam serdecznie!
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Czereśniak 2011

Post »

Basiu ależ Ty jesteś super zorganizowana dziewczyna - wyjazdy i fotorelacja za którą dziękuję.
Do tego kipiący od roślin i kolorów ogród i ciekawe pomysły na aranżacje ogrodowe .
Jestem pod wielkim wrażeniem za każdym razem jak przychodzę do Ciebie z wizytą.
Proszę wejdź do mnie na stronę 71 - tam wstawiłam 2 zdjęcia z różami po twej sugestii odnośnie nazwy odmianowej dla jednej z nich.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Czereśniak 2011

Post »

Myslisz, że hodowcy potrafią być tacy sprytni? Ja myślę, że raczej brak im troche wiedzy, zeby zachować cechy, które stworzyli , u roslin potomnych :roll:
Nelę już molestowałam :;230 Twierdzi, ze viticelle bujnie rosną i trzeba by je ujarzmiać, a ja wolę, zeby wszystko samo sobie rosło, bez mojej ingerencji :?
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Re: Czereśniak 2011

Post »

Basiu, czy ty wiedziałaś o takim święcie :roll:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p2387107

Myślę, że musicie w przyszłym roku tam się wybrać :lol:
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Awatar użytkownika
Kalmia
1000p
1000p
Posty: 1431
Od: 15 maja 2007, o 14:19
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Re: Czereśniak 2011

Post »

[quote="basjak

Kalmio z tymi orienpetami ciekawa sprawa :) większość ma koło półtora metra, niezależnie od wieku :roll: niektóre młodziaki dorównują trzylatkom, a część starszych wyginęła, bądz zmieniła kolor. Kilka się podzieliło i są liczniejsze i niższe, niż rok temu. Chyba jesienią wszystkie wykopię i oddzielę przybyszowe.
Tolesto w zeszłym roku była najwyższa ze wszystkich, miała kilkanaście ciężkich kwiatów, wiatr ją przełamał w połowie pędu. W tym roku taka sobie :roll:

quote]
Basiu, ciekawe doświadczenia. Ja posadziłam orienpety dopiero na wiosnę, więc doświadczenie zerowe, ale co nieco o nich poczytałam. Moje urosły nieduże, a raczej nawet małe. Kwiaty duże, tu akurat nie narzekam :) Myślę, a raczej mam taką nadzieję, że jednak w następnym roku będą i wyższe i będą miały więcej kwiatów. Czy będziesz dzieliła pierwszy raz? Po ilu latach?
Pozdrawiam serdecznie :)
P.S. Twój ogród kwitnie przepieknie, cudo!
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Czereśniak 2011

Post »

Nela tam pojechała to i relacja też na pewno będzie . Iwonko przecież to największe święto róż i wszyscy różomaniacy na pewno o nim wiedzą . Basia dziś znowu zakwitły nowe lilie ta z nabrzmiałymi pąkami to była Muscadet ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”