Bernadetko, ja ma tez cały czas remont generalny, tak już dwa lata a do końca to uuuuuuuuuuuuuuu,
ale garaż jest od ulicy i przed garażem i warsztatem, trochę wybetonowane i tam się robi róźne rzeczy miesza itp.za domem sie uparłam i już, mozna remontowac a i może sobie już rosnąć (razem z remontem) jak się remont skończy to będzie wszystko duże i zagospodarowane,
trawka ma połtora roku ale zarasta mchem i już kupiłam dolomit będę z nim walczyć ,
Grażynko, musze Cię rozczarować Pan M tylko obrywa borówki poziomki i maliny, a i wiśnia jest do jego dyspozycji, sorry no może podlał ze trzy razy , reszta (może nie skromnie) to moje dzieło większe okazy pomagał mi sadzić brat bo nie mogłam sobie poradzić, ale ja to kocham robić więc się cieszę z byle krzaczka, kwiatka cebulki, oczko też pewnie będzie i może coś, ale to zobaczymy , mam nadzieję że będzie wszystko rosło dzisiaj z daleka widziałam już krokusiki i coś jeszcze w soboę sprawdzę bo jak wracam z pracy to już trochę za ciemno,
z przyjemności podrapię większe futrzaki ,a freda wygłaszczę dzięki i zapraszam
Pozdrowionka cieplutkie
