Ogród Wendy

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Firletka
500p
500p
Posty: 765
Od: 16 mar 2009, o 16:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Wandziu kochana. Nareszcie pokazujesz kawałek swojej nowej przestrzeni. A jak Ty się za nią weźmiesz to... zacznie się dziać ! Oj zacznie ! Wiosną projekty, aranżacje, nasadzenia.
A latem ? Latem zobaczymy piękne zdjęcia wszystkich ocalonych, wdzięcznych za uratowanie życia. Ty to potrafisz. Będziesz im szeptała , otulała czułym spojrzeniem, czasem wystarczy,że po prostu będziesz. One to czują. Bardzo jestem ciekawa ,co Ci się ukaże , jakie kolory, jakie pokroje, co za odmiany.

Drzewo-krzew można by spróbować obwiązać sznurkiem,żeby przywrócić mu zwartą formę, podlać Magiczną Siłą do iglaków, albo doigielnym Pinivitem i poczekać. Chyba szkoda go karczować, bo na taki drugi trzeba by trochę poczekać, a i ten odcień zieleni przyda się jako tło dla kwiatów już w tym roku.

Jałowce pospolite ? Ja bym chyba była za "pod topór". Nie wiem sama...może ktoś już ratował takie z dobrym skutkiem.

Wierzba na pewno przeżyje. Tylko musi mieć co pić.

Mądrzę się jakbym własny ogród planowała :D , ale pytałaś Wandziu, to pozwoliłam sobie...
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Awatar użytkownika
Wendy
200p
200p
Posty: 357
Od: 26 gru 2010, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Ale czy związując rozwiążę problem wewnętrznej pustki? Jego oczywiście :D

To nazywam jałowcem. Czy to jakiś sabiński?
Obrazek

Iglaki znam tylko z widzenia dalekiego. Gdyby tak Ktoś utwierdził, upewnił, umocnił ;:180
Awatar użytkownika
Wendy
200p
200p
Posty: 357
Od: 26 gru 2010, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Pobuszowałam po forum i już jestem mniej ciemna. Posiadłam wiedzę, że z tymi krzaczorami, to jak, nie przymierzając, z dziećmi - wytyczyć granice, wskazać kierunek, określić oczekiwania, uświadomić konsekwencje, napoić, karmić godziwie (w granicach rozsądku czyt. kompostu) - i zachwycać się wzrostem.

A swoją drogą, dobrze, że wątpliwości nie formułowałam głośniej.
Stachu 1956

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Wendy trafnie to określiłaś ,
tak powinno postępowac się z krzaczorami .
Awatar użytkownika
Jagusia
1000p
1000p
Posty: 3193
Od: 24 lis 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Muszę sobie zapamiętać Twój przepis na krzaki :;230

Z okazji zbliżających się Świąt życzę zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz wesołego Alleluja.
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Awatar użytkownika
Wendy
200p
200p
Posty: 357
Od: 26 gru 2010, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Tak wygląda ogródek okiem siedzącego na dachu :)
Staramy się scalić obie części. Teraz jeszcze to ledwie cień naszych projektów, ale niech tylko odważniej ruszą róże i byliny im towarzyszące!
Linia podziały przebiegała w połowie kostki brukowej, w centrum ogrodu - pierwsze zdjęcie. Wczoraj już nie widać było tego środkowego pasa gołej ziemi, porosła go trawka, której na pewno posłużył również wczorajszy wieczorny deszcz.
Po prawej - nad huśtawką - murek i płot - granica z jedynym bezpośrednim sąsiadem. Pompa, różaneczniki i cyprysy w żywopłocie są nasze.
Obrazek

Na drugim zdjęciu fragment przyszłego "sadu". Teraz rosną w nim śliwy, jabłonie, brzoskwinia, czereśnia, aronie, pigwa, borówki amer. jagody kamczackie, porzeczki, agrest, winorośle i jeżyny - wszystko mało widoczne, ale z oznakami życiowej gotowości - po przeżyciach zimy w błocie.
Chodniczek ogryziony czasem wkrótce usuniemy, to samo spotka, po identyfikacji odmian, również rabatkę wzdłuż niego. W tym miejscy eM pewnie ustawi swoje faworyty - pomidory!!!
Obrazek

Przymrozek, który przeżyliśmy w pierwszym tygodniu maja, ściął nieśmiałe winorośle, najmłodsze przyrosty róż, perukowca, kiwi, hortensje, złotokapa, kwitnące wtedy jabłonie, czereśnie, brzoskwinię.
Awatar użytkownika
moniczek
1000p
1000p
Posty: 1379
Od: 19 sie 2010, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Ciekawie wyglądają zdjęcia z góry. :) Szkoda tych przemarzniętych roślinek, moim iglakom, winobluszczowi i magnolii też się dostało, mróz poniszczył kwitnące młode jabłonki i śliwkę. Ale macie urozmaicone drzewa i krzewy owocowe, oby było dużo owoców. :wink:
Mój ogród-czarujący...
Pozdrawiam Monika :)
Awatar użytkownika
Wendy
200p
200p
Posty: 357
Od: 26 gru 2010, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Najpiękniej jest o wschodzie słońce i wtedy, gdy schyla się ono nad las.

Obrazek

Rybki przeżyły zimę w pełnej obsadzie. Teraz nowe pokolenie gania się pomiędzy stale pojawiającymi się roślinami.

Obrazek

Przekwitają łubiny. Kwitną krwawniki, macierzanki, naparstnice, margaretki.
Róże stale w gotowalni.

Obrazek
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Wandziu... tak wrażliwa i romantyczna Osoba musi mieć piękny ogród... i Twój taki jest. Przeszłam go od początku i zachwycił mnie swoimi kolorami i pięknie utrzymanymi roślinami. Róże masz cudowne. Z kazdego zakątka widać jak wiele pracy włożyłaś w jego tworzenie, ale i miłość ogromną do natury we wszystkich jej przejawach.

a teraz biegne do wątku rózanego...
Awatar użytkownika
Wendy
200p
200p
Posty: 357
Od: 26 gru 2010, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Znów błoto na dróżce przed furtką do ogrodu
Obrazek

widok na starą część
Obrazek

i na nową
Obrazek

staw z pozycji Hortensji
Obrazek

Obrazek

Obrazek

i mojej
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

No... uroczo bardzo... jakby sie czas zatrzymał, albo płynął niezwykle leniwie... a najwazniejsze, że deszczu nie widać ;:224 :;230
Fajny ten staw... z różnych pozycji :D a nowa część ogrodu goni "starą" dynamicznie - niedługo nie będzie widać różnić, takie dorodne masz roslinki.
Awatar użytkownika
Wendy
200p
200p
Posty: 357
Od: 26 gru 2010, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Chwile ze słońcem

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
andrzejek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2736
Od: 17 sie 2010, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kwidzyn

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Obie cześci pięknie pozarastane i kwitnące .błotko jak wszędzie :;230
Awatar użytkownika
Firletka
500p
500p
Posty: 765
Od: 16 mar 2009, o 16:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Wandziu, drugie zdjęcie to wejście do Czarodziejskiego Ogrodu. Warto przejść przez tę błotnistą dróżkę.

A ostatnie zdjęcie z Sunią:

Czekanie

Popatrz na psa uwiązanego przed sklepem
o swym panu myśli
i rwie się do niego
na dwóch łapach czeka
pan dla niego podwórzem łąką lasem domem
oczami za nim biegnie
i tęskni ogonem

pocałuj go w łapę
bo uczy jak na Boga czekać

Ks.Jan Twardowski
i

" Jeśli przygarniesz głodnego psa, nakarmisz go
i zapewnisz mu godny byt, nigdy cię nie ugryzie.
Oto zasadnicza różnica pomiędzy psem a człowiekiem"

Mark Twain
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”