Leśny ogród Elli - 2011

[Ellaa]

Rozumiem Twój żal, ale przecież nie musisz rezygnować z roślin.
Możesz zyskać miejsce dla roślin aranżując podwyższoną rabatkę, np. przy oczku

[Ellaa]

Witam w sobotni wieczór

Zimno..brr...lipiec, a na Kasprowym leży śnieg....
Liliowcom w moim ogrodzie jest zdecydowanie zbyt chłodno...kwiaty nie rozwijają się tak jak powinny ....na łodygach jest sporo pąków, więc może się w końcu doczekam pięknych widoków.... cóż, muszę się uzbroić w cierpliwość , ale bardzo mi żal, że kwiaty Inca Puzzle, które już rozkwitły nie nadają się na fotki
Tymczasem na pocieszenie fotki moich liliowców z ubiegłego sezonu.


Inca Puzzle



Elżbieta



All American Magic



Elwira



Catherine Woodbery



Absolute Treasure



Tegoroczny Siloam Double Classic

[kogra]

Siloamek pewnie młody, bo nie zdublował płatków.
Inca śliczna jak zawsze, pamiętam jak to zdjęcie mnie zachwyciło.
U mnie tez liliowcom brak siły do otwarcia kwiatów w tym zimnie i deszczu.
Nawet trudno wyjść do ogrodu.

[Ellaa]

Witam w niedzielny wieczór

Leje, leje, leje.....zimno....niektórzy sąsiedzi palą w piecach ....nie pamiętam, żeby w lipcu trzeba było kiedyś w centralnym palić....
Codziennie sprawdzam czy coś nowego zakwitło w ogrodzie, i o dziwo na kilku liliowcach rozwinęły się normalne kwiaty....nareszcie
Mimo, że to pogoda nieodpowiednia na robienie zdjęć, wzięłam aparat i poszłam do ogrodu je uwiecznić....nie mogłam tego przegapić, cały rok trzeba na nie czekać

Midnight Raider



A tak wyglądały poprzednie kwiaty tego samego liliowca



Moonlit Masquerade



Gentle Shepherd



Siloamek nie był już tak ładny



To wszystko na co zdobył się Inca Puzzle



Ale ma jeszcze sporo pąków, to może się doczekam wreszcie....



Darla Anita wyraźnie takiej pogody nie lubi



Trochę 'mokrych' fotek z ogrodu

Kwitną lilie





Hosty nie narzekają na niepogodę...bardzo ładnie kwitną

[Ellaa]

Siloamek pewnie młody, bo nie zdublował płatków. Inca śliczna jak zawsze, pamiętam jak to zdjęcie mnie zachwyciło.
U mnie też liliowcom brak siły do otwarcia kwiatów w tym zimnie i deszczu. Nawet trudno wyjść do ogrodu.

Grażynko wstawiasz tyle pięknych fotek kwitnących liliowców, że wcale tego braku sił u Twoich liliowców nie widać
Ja dzisiaj wyszłam....przemoczyłam buty, spodnie...pewnie skończy się katarem, bo już kicham, ale czego to się nie robi dla dobra sprawy

Siloamek jest u mnie drugi rok.
W ubiegłym miał pełne kwiaty, nie wiem dlaczego w tym ma takie pojedyncze

Siloamek 2010



Inca jest piękny, ale czy przypadkiem nie ten właśnie jego portret przyprawił Cię o szybsze bicie serca.....

[jollla500]

Witaj Elu oj żebyś wiedziała zimno jak chol... tez przepalam w piecu, śmieszne trochę ale prawdziwe....czasami ta pogoda naprawdę nas zaskakuje.
Elu ja tez czasami zmieniam w rabatach, bo sadzi się małe rośliny potem jak urosną to wizualnie nam coś nie pasuje ja po tak długiej przerwie oglądam Wasze ogrody i teraz zdaję sobie sprawy ile brakuje mi roślin, pewnie wyplewiłam je z premedytacją
Bardzo lubie naparstnice do Ciebie pewnie przywiało z wiatrem jakieś nasionko teraz co roku będziesz je miała......

[kogra]

Elu masz rację, takie widoki podnoszą ciśnienie....
Na ten ziąb i mokrawisko takie fotki to jak balsam dla duszy.
Moje liliowce też nie chcą otwierać kwiatów ani nie wybarwiają się należycie, ale cóż ....mają sporo pączków, więc może doczekamy tej lepszej pogody i pięknie rozwiniętych kwiatów.

[x_Adasko]

Oj tak dla Host w sam raz Chociaż ja u siebie boję się, że część roślin zacznie gnić bo leje od 5 dni

[Ellaa]

Witaj Elu oj żebyś wiedziała zimno jak chol... też przepalam w piecu, śmieszne trochę ale prawdziwe....czasami ta pogoda naprawdę nas zaskakuje.
Elu ja też czasami zmieniam w rabatach, bo sadzi się małe rośliny potem jak urosną to wizualnie nam coś nie pasuje ja po tak długiej przerwie oglądam Wasze ogrody i teraz zdaję sobie sprawy ile brakuje mi roślin, pewnie wyplewiłam je z premedytacją
Bardzo lubie naparstnice do Ciebie pewnie przywiało z wiatrem jakieś nasionko teraz co roku będziesz je miała......

Witaj Jolu

Trochę już żyję na tym świecie, ale nie pamiętam, tak zimnego lipca, żeby podpalać było trzeba....cóż, teraz mamy same anomalie .....z drugiej strony po co marznąć skoro można mieć ciepełko, a jeszcze jak ktoś ma małe dzieci, albo starszych rodziców, to trzeba się o nich zatroszczyć
Jolu, to prawda, że rośliny nas czasem zaskakują, i trzeba się na nich dobrze znać, żeby uniknąć błędów
Naparstnicy nie pozwolę na zawiązanie nasion...może zostanie do przyszłego roku ta jedna, na inne w tym miejscu nie mam ochoty

[Ellaa]

Elu masz rację, takie widoki podnoszą ciśnienie....
Na ten ziąb i mokrawisko takie fotki to jak balsam dla duszy.
Moje liliowce też nie chcą otwierać kwiatów ani nie wybarwiają się należycie, ale cóż ....mają sporo pączków, więc może doczekamy tej lepszej pogody i pięknie rozwiniętych kwiatów.

Grażynko masz rację .....to zamiast kawki na te senne niże, które przechodzą nad Polską.....
Czekamy....jakie mamy inne wyjście....siła wyższa.....

A to na poprawę ciśnienia dla wszystkich forumków

[Ellaa]

Oj tak dla Host w sam raz Chociaż ja u siebie boję się, że część roślin zacznie gnić bo leje od 5 dni

Adasko - u mnie podobnie...liliowcom zaczynają żółknąć liście, ale może się pozbierają jak już przestanie lać.....

[Ellaa]

A teraz temat z innej beczki.....wyłowiłam go (bo to samiec) jak się niezdarnie gramolił na kaczeńca....ale miałam fuksa, ze akurat byłam w tym miejscu o tej porze...
Parę dni wcześniej mój M też podbierakiem wyłowił podobnego, ale zaraz wykonał na nim wyrok, więc nie wiem, czy to aby samica nie była....
W ubiegłym roku mieliśmy podgryzione ryby, które wkrótce umierały, nie mogliśmy ustalić jak jest tego przyczyna.....teraz chyba wiadomo, kto był winowajcą, ale czy przypadkiem w wodzie nie ma ich więcej, albo ich potomstwa?

Pływaczek żółtobrzeżek





Samiec ma przyssawki służące do przetrzymywania samicy podczas godów







Niezłe 'kły'



Ładne stworzonko, ale szkodnik.....

[marpa]

Elu - cudowne zdjęcia cudnych roślin a tego brzydala też pięknie obfociłaś oj, napatrzyłam się, napatrzyłam, dobrze że od wczoraj mam nowe okulary to dokładnie sobie wszystko obejrzałam

[jollla500]

Elu zdjęcia piękne ale robal wstrętny, powiem krótko

[x-ja]

Elcia liliowce przeurocze dobrze że je dopiero teraz zobaczyłam , noc miałam spokojną
Robale fe ale fotki perfect ...mam z nimi złe wspomnienia ,na szczęście jak rybki podrosły one wyniosły się z naszego stawu , a tak normalnie strach było wejść do wody