Moje roślinki w domu - inaq1

[x-C-j]

Ależ kwiatuszku owad dorosły to chrząszcz i składa jaja w ziemi z których wykluwają sie larwy tak właśnie Karo przytransportowała sobie tego szkodnika z ogrodu w jakimś sukulencie wpisz w wyszukiwarkę - opuchlaki - i zobacz u niej w temacie.

[inag1]

Wiem jak wyglądają opuchlaki ,tylko nie wiedziałam ,że to prezent od chrząszczy . To ja jednak podziękuję za takie towarzystwo i hipeastrum zostanie w domu Dobrze,że moja niewiedza nie zaszkodziła dotychczas moim roślinkom.

[inag1]

Dzisiaj jest dzień prezentów.Najpierw przyszedł list z "wariacikiem" od Ani(fajnie go nazwałaś).Roślinka jest w dobrym stanie ,tylko najmłodszy listek jest lekko przygnieciony.



Później przyszła koleżanka i przyniosła mi papirusa. Stwierdziła,że jej nie bardzo się podoba i jak chcę .to mogę go zatrzymać.Pewnie że chciałam Nie mówiąc już o tym ,że mi się bardzo podoba.Trochę ma zasuszone końcówki i za małą doniczkę ,ale to jest do naprawienia.

[nezka]

Super nowinki, a ten "wariacik" to nie czasami wilczomlecz białounerwiony?

[inag1]

Tak ,to wilczomlecz,tylko Ania sympatycznie nazwała go wariacikiem i taka nazwa przykleiła się do niego

[Ziel-ona]

Cibora rewelacja!! Ja też chce mieć taka koleżankę! A "wariata" nie chwale, bo też takiego dostałam Niech Ci rośnie zdrowo

[inag1]

Koleżanka faktycznie jest super,tylko że ciborę mi dała dlatego,że chciała jej się pozbyć a żal jej było wyrzucić. Stwierdziła ,że to taki badylek. A dla mnie to jest cudny"badylek".Już ma nową osłonkę ,wszystkie suche końcówki poprzycinane i wygląda naprawdę dobrze :P

[anoli]

Mi się ciborka bardzo podoba, kiedy moja taka będzie

[Beata T]

Piękne palemki :P i ten kwiatek taki śliczny no szkoda że się złamał , ale jeszcze będzie Cię cieszył swoim widokiem w wazonie , no i z ogrodu wiosna już przyszła :P

[anczarn]

Dobrze mieć taką koleżankę co papirusy rozdaje

[anu-la]

Ino piękne kwiaty pokazujesz, i ciągle pełno nowości u Ciebie . A jak się miewa Twoje kalanchoe z kwiatuszkami jak różyczki? Kupiłam takie samo i jak przekwitło opadły mu wszystkie duże liście całkiem jeszcze zielone . Trochę to dziwne myślałam że dłużej się nim nacieszę. Mam jeszcze inny gatunek z czerwonymi drobnymi kwiatuszkami i ten kwitnie co roku (własnie jest pełnym rozkwicie) co najwyżej opadnie pojedyńczy uschnięty listek.

Pozdrawiam serdecznie

Anu-La

[gebo13]

A wiesz Ineczko,że bardzo ciepło się Ciebie czyta
Była kiedyś taka piosenka,pewnie Ania-Almos by ją znalazła w necie
"ja to się ciesze byle czym" Oczywiście to jest taka przenośnia,ale
naprawdę lubię ludzi,którzy w małych rzeczach widzą radość codzienności.
Ale się zfilozofowałam....

Pozdrawiam Małgosia

[inag1]

Małgosiu dziękuję za miłe słowa :P

Kalanchoe niestety przekwita ,listki są nadal ładne i zdrowe. Może tym razem uda mi się przechować roślinkę do przyszłego roku.

Dzisiaj musiałam zrobić zakupy. Takie nieroślinne.Po prostu coś do jedzenia . No i zakupy okazały się bardzo udane





to już nawet trudno nazwać chorobą

[nezka]

No to smacznego!!

[gebo13]

No,no... faktycznie kolorowe i apetycznie wyglądające danie