Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Jeszcze wstawię zdjęcia powojnika od Ani/An-ka i spadam do łóżka, bo powoli przestaję rozumieć co czytam :shock:

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Izuś też pikny no ale nie kupowałam różowego tylko niebieskie i białe.No i masz babo placek-musisz go polubić pomimo,że nie w Twoim kolorku.Twoja(bo Ci ja obiecałam)Eskimo-Vanilla ma się dobrze.Jednak to ona i juz na mur beton idzie do Ciebie. ;:196
Idę już spać bo ziewam niemiłosiernie. ;:196
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Łapiesz mnie za słówka :;230 Tak na serio, to Jadzia jest niestrudzona w poszukiwaniu różanych szkodników ;:108 zresztą jej wielką miłość do róż widać na każdej fotce, a w realu ....jak spojrzę na te wypielęgnowane do granic krzaczki, to od razu :oops:
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
mis20
1000p
1000p
Posty: 2422
Od: 6 lis 2010, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Śliczny powojnik ;:224
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Izuniu wspaniałe ogromne kępy lawendy....w mój jeden krzaczek tak wplątał sie perz....ze nie mogłam na niego patrzeć i nie zważając na to, że już zawiązuje pąki wykopałam i siedziałam i misternie wydłubywałam jego kłącza z korzonków lawendy.....na szczęście po posadzeniu przyjęła się, ale trzeba czasu, zeby ładnie wyglądała :roll:
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Izuniu muszę Ci powiedzieć że mam jeszcze jedną bardzo ciemną czerwoną różę Delborda "Le Rouge et le Noir" w pączku jest jeszcze ciemniejsza niż Papa, jestem ciekawa jak będzie wyglądać po rozkwicie i czy będzie pachnąć równie pięknie. Natomiast moja Astrid wypuściła dwa pędy około 50 cm i ani jednego pąka i stoi w miejscu. Jesienne zakupy róż wyglądają o wiele nie najlepiej natomiast wiosenne są bardzo ładne nawet te które przyszły dosyć mizerne pięknie urosły i wszystkie mają pąki kwiatowe lub już pierwszy raz kwitły.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

'Astrid' zjawiskowa w pączku :!: Nic tylko stać nad nią i podziwiać 8-)
U kogoś w wątku widziałem wczoraj tę goryczkę, ale nie pamiętam u kogo ;:223 Ale na pewno goryczka.
Serduszka powinna zżółknąć i ... uschnąć?
Izo, niekoniecznie tak musi być. Moje rosną w cieniu i mają cały czas zielone liście aż do mrozów. Ale jak sama pisałaś "u Ciebie ani ćwierć cienia" :lol:
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Kiciula, maki orientalne tak mają... kwitną i wycofują się z ogrodu. Kiedyś chciałam unicestwić czerwone, pozostawiając tylko różowe i zaraz po kwitnieniu wyrywałam całą roślinę. Okazało się, że nie ma tak lekko, w następnym roku znów pięknie odrastały od korzenia ;:223 Wniosek z tego, że spokojnie możesz te suche wiechcie powycinać, bez szkody dla rośliny ;:224
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Izuniu u Ciebie znowu same cudności widzę ;:196 ale wiem że to już norma :) Jeszcze raz dziękuję Ci za wizytę , cieszę się że byłaś u mnie i szkoda tylko że tak krótko ;:196
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Aniu, już go lubię! ;:196 Wprawdzie jestem trochę zła, ze będę go musiała przesadzic, ale niewątpliwie piękny jest! A to nie Twoja wina, że zamiast niebieskiego dostałas różowy :lol:
Wkurzającv są ci handlarze, ale co zrobic? :? Z ciemnym fioletem i bladawym lila Indigoletty powinien wyglądać bardzo ładnie :D
Za Eskimo=Vanillę z góry dziękuję, ale skąd masz pewność, że to jest Vanilla? Przeglądałam zdjęcia Vanilli na HMF i odniosłam wrażenie, ze to jednak inna róża ... Ale kimkolwiek jest, zawojowała mnie :D ( z Twoja niewielką pomocą ;) :lol: )

Basiu, bo lubię ;) :lol: Jak Jadzia jest takim poszukiwaczem różanych szkodników, to jest bardzo pożądana w każdym ogrodzie z różami. W moim szczególnie! :D Tylko czy mój ogródek Jadzię, Ciebie, Tosię, zobaczy? ...

Aśka, zgadzam się ;:108 :D

Aguś, słusznie uczyniłaś! ;:108 Teraz lawenda będzie mogła rozwinąć skrzydła i zrobi to z pewnością szybciej niż się spodziewasz :D
Gdybyś chciała jakąś lawendową młodzież, to daj znać ;) :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Danusiu, "Czerwień i Czerń" to brzmi bardzo obiecująco :D
Nie przejmuj się Danusiu i wykaż odrobinę cierpliwości! Wiem, ze proszę o wiele ;) ale z różami tak czasem bywa. Mija Elfe w ubiegłym roku nie wydała ani jednego kwiaru, mimo, że krzak był piękny i wyjątkowo zdrowy. A w tym roku produkuje kwiaty jeden po drugim, jakby chciała nadrobić stracony sezon :lol: Zobaczysz, ze te co w tym roku są mizerne i nie kwitną, w następnym będą obsypane kwiarami! ;:333

Jacku, dziękuję za potwierdzenie, że to goryczka.
Astrid także w następnej fazie jest cudna. Zresztą mnie się podoba we wszystkich fazach kwitnienia! :D
Wiesz, miałam takie podejrzenia co do serduszki, ale co zrobić, u mnie musi rosnąć w słońcu
i wkrótce będzie wycięta :( Muszę tyko pomyśleć, co posadzić w poblizu, zeby "dziura" po niej nie była zbyt wielka :lol:

Madziu, dziękuję za Twoje spostrzeżenia! Własnie sama odkryłam, że mak wypuszcza młode listki :D Dotąd i tak go wycinałam, bo po co mi takie suche wiechcie? Na szczęście posadziłam go w takim miejscu, ze nie razi brak jego liści.

Celinko, dziękuję! Trzeba tylko te cudności uporządkować :lol: Nieustannie nad tym pracuję :D
Myslę, ze to nie była moja ostatnia wizyta? Chyba spotkamy sie jeszcze nie raz u Ciebie i u mnie? :D
;:196
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Izuniu cierpliwość to jedna sprawa ale zawsze jak na nie patrzę ogarnia mnie złość bo nawet nie wiem czy to są one. Już mam kolejną pomyłkę z Rosarium kupiłam Queen of Sweden a dostałam Queen Elizabeth zaproponowali mi zwrot pieniędzy bo już nie będą mieli jej w swojej sprzedaży. U Bogdana1 kupiłam na pniu Flamingo a dostałam jakąś kremową tu zaproponował mi zwrot połowę za różę. Ciekawa jestem ile jeszcze będzie takich pomyłek.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Izka to jest goryczka dahurska i to zapewne moja :wink:
Coś mi się wydaje ,że Ci ją wysyłałam .
Szkoda ,że barbulki już nie chcesz :roll:
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Witaj Izuniu. ;:196 Uff, nadrobiłam skrupulatnie zaległości ;:108 . Prześliczne roślinki. Wiesz, co do uszkodzonych pąków róży to ja miałam bardzo podobnie wyglądające pąki na Red Leonardo. Wyglądały jakby były zasuszone, ale tylko obcięłam i nie szukałam nic w środku. Hmmm - błąd. A teraz leje i leje i nie mogę sprawdzić obecnego stanu. :|
Ależ u Ciebie wszystko pięknie kwitnie ;:180 . A floksy - śliczniutkie i takie zdrowiuteńkie. A moje nie wiem dlaczego podsychają od dołu i dolne liście mają jakby w plamistości. Podlewałam je... Nie wiesz co im może dolegać?
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Danusiu, rozumiem Cię! Te pomyłki są bardzo irytujące i świadczą o trochę lekceważącym podejściu do klienta. Ale cóż możemy zrobić? :roll:
Nie martw się! Queen Elizabeth tez jest ładna, a "szwedkę" jeszcze na pewno dostaniesz :D ;:196

Bozenko, wyjątkowo myslałam, ze to od Ani Raczek, ale jak mówisz, ze od Ciebie, to na pewno tak jest. Jak wiadomo połowa mojego ogródka pochodzi z Twojego! :lol:
Barbulka ;:167 która mimo wszystko ocalała, tez przeciez jest od Ciebie ;:196 A na tę, co hodujesz, z pewnością szybko znajdziesz amatora, jeśli nie chcesz jej dosadzić u siebie ;)
Ja bym u siebie posadziła, gdybym tylko miała jeszcze miejsce na krzewy.
Dziękuję za nazwanie goryczki i za samą goryczkę! W ubiegłym roku nie kwitła i nie wiedziałam co ona za ziółko. Nareszcie wiem :D Kto by pomyslał: dochowałam się goryczki! A wcześniej 3 u mnie dokonały zywota :( To były jednak inne. Widać ta jest mniej wymagająca :D

Asiulek, witaj ;:196
Ja nie musiałam nic szukać, bo robale wyłaziły i właziły do pąka jak za przeproszeniem, do ubikacji!
Ale pąk nie usechł, tylko został obżarty dookoła. Kwiat jednak sie rozwinął, choć lekko zdeformowany. Jak pąki uschły, to albo robota zwiota różanego albo jakiejś choroby :roll:
Floksy lubią duzo wody, więc może za mało je podlewasz?
Rosliny najczęsciej chorują, kiedy cierpią na niedostatek jedzonka albo ...picia!
Floksy albo łapią mączniaka (u mnie juz się na niektórych pojawił) albo taka plamistość, jak u Ciebie. Mozna popryskać czymś na grzyba, albo tylko obrywać chore liście.

Wczoraj pohukiwało w oddali - pewnie miałaś burzę ;) Dziś popadało krótko, potem była przerwa, a teraz leje. I tak ma być podobno w całej Polsce przez kilka dni. Ciekawe, dlaczego u mnie pada dopiero wtedy, jak już w całym kraju leje równo :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”