Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
renio
200p
200p
Posty: 202
Od: 1 cze 2011, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)

Post »

Fikusik bardzo ładnie się rozwija. ;:138 Bukiecik śliczny. ;:108
Pozdrawiam Renata
Domowe renio
Storczyki renio
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)

Post »

Takie piękne kompozycje tworzysz,że :roll: :roll: :roll: :roll:
A gdybyś wsadziła bukiecik w środek fittonii to ;:224 ;:224 ;:224 :;230
Awatar użytkownika
Wiktoria_W
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2364
Od: 21 sty 2011, o 03:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)

Post »

Oba fikusy wspaniale rosną ;:138 - szczególnie podoba mi się ten większy, ale pewnie mały wkrótce go dogoni :) . Fitonia jest piękna i gęsta - wygląda super ;:108 .
Miłego dnia, Wiktoria
Dom w odcieniach zieleni
Poszukuję
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)

Post »

Renio- fikusiki dziękują za komplementy... a bukiecik pachnie "ziołami" i babcinym, wiejskim ogrodem...

Kociaro- coś Ty...to zwykły bukiecik...Jak mam wenę, to tworzę kolorowe bukiety. A nie tylko dwa gatunki kwiatuszków. Mam "ścianę" w przedpokoju, gzie biegnie rura z gazem. Co roku tam są suszone kwiatuszki...mogę się wyżyć na robieniu suchych kompozycji... Fittonia z bukietem...ciekawy pomysł. Tyle, że jest maleńka, chyba tylko stokrotki by się zmieściły w doniczce...

Wiktorio- ta maleństwo fikusikowe ma dopiero kilka miesięcy ;:224 Za rok, może dwa lata...zastąpi fikusa-"matkę". Starszy kolega będzie prezentem dla rodziny lub go odsprzedam.

Na dzień dobry...mój pieniążek z młodymi listeczkami:

Obrazek

Oraz wspomniane wcześniej...suszone piwonie i różyczki, na rurze, przy suficie. Kompozycje nie są skończone, przez całe lato suszę różne bukiety, aż do jesieni. Przez zimę mam kolorowe "wspomnienia" z ogrodu:


Obrazek
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
arturo223
100p
100p
Posty: 195
Od: 9 lut 2011, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żywiec

Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)

Post »

Ładne bukieciki tworzysz. ;:108
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)

Post »

Justynko masz rację marniutko :) ja mam tylko 3 w tym jeden mizerak totalny ale ukorzeniam 4 odmianowe ciekawe czy coś z nich będzie ? bo jakoś nie chcą się ukorzeniać :( czytałam że najlepszy okres to wczesna wiosna i o dziwo jesień :shock:
Awatar użytkownika
nuta23
1000p
1000p
Posty: 4135
Od: 17 kwie 2010, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica

Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)

Post »

Skrętniki pięknie kwitną a zielone rosną u Ciebie. Lubię takie widoki. ;:138 ;:138
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
Awatar użytkownika
renatas
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 906
Od: 25 paź 2010, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)

Post »

justus27 pisze:Na dzień dobry...mój pieniążek z młodymi listeczkami
Miałam kiedyś taką roślinkę , nie wiesz czasem ,jak się nazywa?

Bardzo ładne bukiety suszone ;:138 zdolniacha z Ciebie!
Awatar użytkownika
Anjja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1738
Od: 4 sie 2010, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)

Post »

Nigdy, przenigdy bym nie pomyślała że piwonie można zasuszyć... :shock: w dodatku całkiem, całkiem wyglądają...
Pieniążkowe dzieci, u mnie mają się całkiem dobrze ;:108 muszę zgapić pomysł od Ciebie i wstawić w swoim wątku kwiatuszki z zakupów i wymianek forumkowych.
renatas pisze:justus27 napisał(a):
Na dzień dobry...mój pieniążek z młodymi listeczkami


Miałam kiedyś taką roślinkę , nie wiesz czasem ,jak się nazywa?
renatas myślę że Justynka nie będzie miała nic przeciwko, jak odpowiem z nią... - pieniążek to Pilea peperomiowata druga nazwa z którą się można spotkać w necie to peperomia polybotria :wink:
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Awatar użytkownika
Wiktoria_W
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2364
Od: 21 sty 2011, o 03:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)

Post »

Też mnie to bardzo zdziwiło. Poważnie, piwonie się suszy :shock: ?
Miłego dnia, Wiktoria
Dom w odcieniach zieleni
Poszukuję
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)

Post »

Arturo- dziękuję ;) One mają przypominać mi lato...Jesienią dołączy do nich suszona jarzębina, głóg tarnina (dzikie śliwki). Oraz jesienne kwiaty...

Celinko- a ja nawiązałam bardzo miły kontakt z Panią, od Której kupiłam część listków skrętnikowych odmianowych. Być może odwiedzę Jej kolekcję w tym roku, bo Mieszka blisko mnie. Mam nadzieję, że wzbogacę się o kilka listków skrętnkowych albo o jakąś sadzonkę ;:224 Wiesz, ja przeczytałam, że najlepszy okres na ukorzenianie listków - to czerwiec :D Czytałyśmy chyba inne fora...

Nuta23- dziś o wiele więcej kwiatów się rozwinęło, ale poczekam z fotkami, do kwitnienia bordowego skrętniczka ;:108 Nie miałam dziś czasu, by zrobić fotki, a chciałam Wam pokazać, jak pięknie dojrzewają mi nasiona na skrętikach, już się zaczynają "skręcać"...

Renatko- już Znasz odpowiedź. Skoro Ci się podoba, to dorzucę sadzoneczkę do paczki z sadzonkami fiołkowymi ;:108

Anjja- ja suszę, co się tylko da: kwiatów, nasion, traw, owoców, itd. Teraz jeszcze będę zasuszać: cynię, dalie pełne, margaretki pełne, astry, aksamitki, suchołuskę, niesmiertelnik i wiele innych. potem przyjdzie czas na zioła łąkowe i dzikie owoce. Pewnie, że Wstawiaj...właśnie takie roślinki z wymianek i zakupów najbardziej cieszą ;:108

Wiktorio_W - pewnie, że tak. Suszy się jeszcze hortensje, maruny, rudbekie (same koszyczki), krwawniki i wiele innych. Jedynie jaśminowca i pustych goździków nie da się zasuszyć.

A dziś przyszła paczuszka od Asi/mis20 z wymiany (sadzonki dla Niej już zarezerwowane, czekam, aż jeden z gatunków troszku podrosnie, by móc oddzielić sadzonkę). Przyjechało 7 listków fiołków odmianowych i listeczek bordowego skrętniczka z żółtym środkiem. Oto paczuszka. Asiu - są piękne, dziękuję ślicznie ;:196


Obrazek
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Stokrotkania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 3 maja 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)

Post »

Tak jak Wiktorię mnie też zadziwiło, że można suszyć tego typu kwiatki, ba nawet czytam, że hortensje.. :shock:
Nie wpadłabym na to.
Pięknie tu u Ciebie, więc wpis zostawiam.
Awatar użytkownika
mis20
1000p
1000p
Posty: 2422
Od: 6 lis 2010, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)

Post »

Justynko niech zdrowo rosną i nie przynoszą wstydu.
Awatar użytkownika
arturo223
100p
100p
Posty: 195
Od: 9 lut 2011, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żywiec

Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)

Post »

No i znowu będzie sadzenia. :P
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: Zielono mi... w głowie i na parapetach ;)

Post »

Bukiety z suszonego kwiecia są cudowne.Zdradź tajemnicę - jak suszyć,żeby przy pierwszym poruszeniu nie rozleciały się.
Róże jakiś czas postoją - wiem z doświadczenia,ale piwonie,hortensja itp????? ;:63 ;:63 ;:63
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”