Róże Georginii (Alicji)
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Róże Georginii (Alicji)
Dziękuję
Marzę o tym, by w dziedzinie róż być skazaną na sukces ( w innych też, a jakże
)
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Agatra
- 500p

- Posty: 678
- Od: 23 lis 2009, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Płock
Re: Róże Georginii (Alicji)
Witaj Alu.
Przysłała mnie tu Małgosia - Margo2. Już oglądałam i podziwiam twoje róże
- piękne! Moje najstarsze pochodzą z ubiegłego roku- więc maluchy, ale sprawiają mi wiele radości. Też traktuję je gnojówką z pokrzyw . Służy im.
Pozdrawiam serdecznie.
Kasia
Przysłała mnie tu Małgosia - Margo2. Już oglądałam i podziwiam twoje róże
Pozdrawiam serdecznie.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Róże Georginii (Alicji)
Justynko jestem pewna że tak będzie.Jeżeli będzie Ci potrzebna jakaś podpowiedź,pytaj śmiało,jakaś rada się zawsze znajdzie.
Witaj Kasiu miło że zajrzałaś do mojego ogrodu.Moje najstarsze róże mają ok.15 lat.Nie byłam wtedy jeszcze na forum i nie miałam takich możliwości,ani uzupełniania swojej wiedzy ani wyboru odmian.Teraz to jest po prostu rozpasanie z tymi różami.
Witaj Kasiu miło że zajrzałaś do mojego ogrodu.Moje najstarsze róże mają ok.15 lat.Nie byłam wtedy jeszcze na forum i nie miałam takich możliwości,ani uzupełniania swojej wiedzy ani wyboru odmian.Teraz to jest po prostu rozpasanie z tymi różami.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Róże Georginii (Alicji)
Zgadzam się, że teraz to rozpasanie
Można zobaczyć róże, poczytać o nich, kupić upatrzone i to wszystko nie wychodząc z domu. Zaczęły się moje, więc się nimi cieszę ile wlezie 
Re: Róże Georginii (Alicji)
Eeeetam rozpasanieewamaj66 pisze:Zgadzam się, że teraz to rozpasanieMożna zobaczyć róże, poczytać o nich, kupić upatrzone i to wszystko nie wychodząc z domu. Zaczęły się moje, więc się nimi cieszę ile wlezie
Cywilizacja... CYWILIZACJA drogie Panie !
Po pierwsze można się dzielić tym co się ma, po drugie korzystać z doświadczeń innych, a po trzecie - spełniać zachcianki sprowadzając róże nie tylko z Europy ale i Świata
Więc.. cieszyć się i korzystać
P.
Moje Róże czyli nowe hobby.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże Georginii (Alicji)
ale do tego rozpasania trzeba mieć też pękaty portfelPiVi pisze:Eeeetam rozpasanieewamaj66 pisze:Zgadzam się, że teraz to rozpasanieMożna zobaczyć róże, poczytać o nich, kupić upatrzone i to wszystko nie wychodząc z domu. Zaczęły się moje, więc się nimi cieszę ile wlezie
Cywilizacja... CYWILIZACJA drogie Panie !
Po pierwsze można się dzielić tym co się ma, po drugie korzystać z doświadczeń innych, a po trzecie - spełniać zachcianki sprowadzając róże nie tylko z Europy ale i ŚwiataKordes, David Austin, Poulsen, Delbard no i kanadyjki... wszystko w zasięgu ręki.
Więc.. cieszyć się i korzystać
P.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże Georginii (Alicji)
Pivi, wiesz, "cywilizacja" trochę wyświechtane słowo. Może dajmy mu już spokój.
Moim zdaniem mamy po prostu obecnie możliwość dostępu przez internet do zakupu róż w zagranicznych szkółkach.
Georginia mówi o rozpasaniu i sądzę, że może jest w tym obawa o nadmierny konsumpcjonizm. Za bardzo "mieć", niż "być" w ogrodzie i delektować się jego pięknem. I tyle.
Moim zdaniem mamy po prostu obecnie możliwość dostępu przez internet do zakupu róż w zagranicznych szkółkach.
Georginia mówi o rozpasaniu i sądzę, że może jest w tym obawa o nadmierny konsumpcjonizm. Za bardzo "mieć", niż "być" w ogrodzie i delektować się jego pięknem. I tyle.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże Georginii (Alicji)
Moni podpisuję sie pod tym. A, na marginesie, żeby "być" w ogrodzie i delektować sie jego pięknem to trzeba "mieć" - dlatego szukamy i ciągle szukamy ....Aszka pisze:Moim zdaniem mamy po prostu obecnie możliwość dostępu przez internet do zakupu róż w zagranicznych szkółkach.Georginia mówi o rozpasaniu i sądzę, że może jest w tym obawa o nadmierny konsumpcjonizm. Za bardzo "mieć", niż "być" w ogrodzie i delektować się jego pięknem. I tyle.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże Georginii (Alicji)
Cieszy mnie to, że wciąż wzdychamy do tych naszych królowych. Więc, jeszcze chyba wszystko jest ok, prawda?
Majeczko, hejka
.
Majeczko, hejka
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże Georginii (Alicji)
Majeczko,to wprawdzie nie mój cytat ale też podpisuje się pod nim.Zauważyłam u siebie ,że już nie chodzi o róże tylko o kupowanie ,zamawianie i zatraciłam przyjemność w obcowaniu ponieważ ciągle coś kopię,zmieniam i po prostu jestem zmęczona.Mojej córce ciągle powtarzałam "nie możesz mieć wszystkiego" a widzę,że sobie powinnam to mówić
co nie znaczy ,że już kończę....robię tylko przerwę 
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Róże Georginii (Alicji)
Troszkę mnie tu nie było...jedyne na co znalazłam to czas na podglądactwo
, nie ładnie nie ładnie.
Pamiętacie mojego straszaka ogrodowego, co to myślałam, że nic z tego nie będzie?
Dzień w dzień oglądałam to moje oczko w głowie..., któregoś dnia wracam z pracy, a tu pełno listków-ba nawet kilka pączków się zawiązało
. Niespodzianka ogromna starsznie się cieszę.
Próbuję wkleić fotki, ale niestety program nie chce ich wrzucić
, a tak się chciałam pochwalić
Pamiętacie mojego straszaka ogrodowego, co to myślałam, że nic z tego nie będzie?
Dzień w dzień oglądałam to moje oczko w głowie..., któregoś dnia wracam z pracy, a tu pełno listków-ba nawet kilka pączków się zawiązało
Próbuję wkleić fotki, ale niestety program nie chce ich wrzucić
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże Georginii (Alicji)
Aszko witaj, masz rację z tym kupowaniem. Mnie osobiscie bardzo podoba sie podejście Oliwki i Gosi, one szukają i kupują, ale mają tylko to co sobie najpierw przemyślą. Ogromnie zauroczyła mnie swoim ogrodem Beata.Aszka pisze:Majeczko,to wprawdzie nie mój cytat ale też podpisuje się pod nim.Zauważyłam u siebie ,że już nie chodzi o róże tylko o kupowanie ,zamawianie i zatraciłam przyjemność w obcowaniu ponieważ ciągle coś kopię,zmieniam i po prostu jestem zmęczona.Mojej córce ciągle powtarzałam "nie możesz mieć wszystkiego" a widzę,że sobie powinnam to mówićco nie znaczy ,że już kończę....robię tylko przerwę
Musimy zmienić podejście do tematu ogród i róże. Najpierw wizja, a później realizacja.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże Georginii (Alicji)
Witaj Alicjo
przepraszam, ale się rozpędziliśmy w Twoim wątku. Zaglądam tu do Ciebie często i poczułam się jak u siebie. Nieładnie, oj n...... 
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Róże Georginii (Alicji)
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże Georginii (Alicji)
o to mi chodzimajka411 pisze:
Aszko witaj, masz rację z tym kupowaniem. Mnie osobiscie bardzo podoba sie podejście Oliwki i Gosi, one szukają i kupują, ale mają tylko to co sobie najpierw przemyślą. Ogromnie zauroczyła mnie swoim ogrodem Beata.
Musimy zmienić podejście do tematu ogród i róże. Najpierw wizja, a później realizacja.
A ogród Beaty- marzenie




