Witam w ogrodzie u Aguniady

[aage]

Ale kolorowo u Ciebie

[Bozena61]

Moja droga ,z otwartym dziobem chodziłam po Twoim ogrodzie miód malina nic dodać nic ująć

[gatita]

Ladnie też pachnie melisa cytrynowa - przesadzalam dzisiaj do gruntu, bo mi już z doniczki wylazila korzenie ma to-to straszne A jeszcze lubie zapach krzakow pomidora

Jule wtrące się... uważaj z melisą, bo to bardzo ekspansywna roślinka, rozsiewa się wszędzie Póki jest w doniczce to ok, ale jak pójdzie do gruntu to strach się bać. Ja nie mogę sobie z nią poradzić, wysiała mi się nawet na trawniku

[klarysa]

Aguniado, czyli pomyłka z tym dzwonkiem z mojej strony . O floksach nie pomyślałam, bo moje nawet jeszcze pąków nie pokazały. U ciebie wcześniej wszystko, a my tu daleko na północy...Ogród klimatyczny. Bardzo podobają mi się krzewy liściaste. Tamaryszek chyba niedługo u ciebie wystartuje? Lubię go

[x-ag-a]

Aage, dzięki! ja bardzo lubię kolory, ale to wrażenie u mnie dają głównie krzewy... daleko mi do pięknych ogrodów bylinowych, jakie można oglądać na FO...
Bożenko, witam Cię serdecznie! bardzo mi miło, że pochodziłaś po moim ogródku, a jeśli do tego coś Ci się spodobało, to jestem przeszczęśliwa... niedługo czas u mnie na nową rabatę różaną... będę podglądać i inspirować się Twoimi różami zapraszam jak najczęściej
Gat, Jule, - czyli z melisą jest podobnie jak w przypadku mięty - strasznie trudno ograniczyć jej ekspansję... również momentami miałam ją w trawniku, ale chyba problem chwilowo zażegnany... co nie umniejsza ich walorów smakowo-zapachowych
Klaryso, nic nie szkodzi - widocznie dzwonek skupiony jest podobny w tej fazie do floksa... moje już ruszyły konkretnie, czekam na otwarcie pąków białych i ciemno-rózowych, bo te blado-różowe już szaleją od kilku dni... miło mi, że Ci się u mnie podoba i dziękuję za dobre słowo tamaryszki już kwitną, ale bardzo nędznie.... wiele gałązek przemarzło w maju

[Jule]

Gatta, Dzięki za przestroge. U mnie wlasnie zaczela kwitnac i jak wroce, to ja pochlastam pozbawiajac kwiatow
Moj Floks jeszcze w powijakach i ogolnie cos taki niemrawy jest Kupilam go z miesiac temu i jaki byl taki jest.

[heliofitka]

Agusiu wpadłam sprawdzić, co u Ciebie słychać i trafiłam na aromatyczną sesję. Sporo mam różnego rodzaju ziółek, ale najbardziej lubię tymianek. Niestety zapominałam go przyciąć i trochę "wyrodził się" Oczywiście zapach jest, ale Twój widoczek o niebo lepszy Nie martwiłabym się, że floks 'stoi". Najważniejsze, że nie marnieje...widocznie czeka na moje

[Wanda7]

U mnie także kwitnie kępa tymianku i chyba trzeba go już ściąć i suszyć, bo podobno gdy jest w fazie kwitnienia, jest najbardziej aromatyczny. Robię tak co roku. I mam go kilka słoików. M sypie go do wszystkich potraw. TRochę szkoda mi ścinać, bo jest ładny i przyciąga roje motyli. No ale odrośnie i znowu zakwitnie.

[x-ag-a]

witam wieczorem
udało mi się zupełnie przez przypadek wstąpić na Al. Krakowską ;) wróciłam z małymi zakupami ;)


- - cudowna!


w całej okazałości


przetaczniki - spodobały mi się u ktoregoś forumowicza ;)


werbena i plekantrus

za chwilę reszta zdjęć

[malgocha1960]

Miałam sundawillę,ale nie przetrzymała mi pierwszej zimy.

[Jagusia]

hahahahahahahaha przez przypadek????? Ładna ta sundawilla ale trzeba ją zimować... a mnie to niezbyt wychodzi...

[x-ag-a]

Małgosiu, ja też miałam sundaville i tez nie udalo mi sie jej przetrzymac przez zime... przy tej bardziej sie postaram, bo jest naprawde piekna i okazala...
Wandziu, ja też ścinam ziola... rosna bardzo obficie przez cale lato, a potem zasuszone są jak znalazl do różnych potraw... mowisz, ze tymianek powinnam sciąć juz teraz?
Iwonko, witaj ponownie ja bardzo lubie ziola (i kuchnie), wiec troche aromatow listkowych musialam tu umiescic floksy już powoli szaleja, czekam tylko na najciemniejszego, a on czeka na Twoje ;)
Lukos, witam Cię po raz pierwszy wsadzalam karpy floksow, ale moze sprobuje z nasionkami, kto wie... gwiaździsty, mowisz? musze poszukac takowej odmiany Dzięki za polecenie
Jule
Jagusia, ja wiem, ze trzeba - moze w koncu mi sie uda przeziomowac to cudo?

lilie:

[x-ag-a]

ostatnia seria:


busz Harlequinów




rosliny wodne szaleją


trawy nad wodą również


delikatne listki irgi szczepionej


Budleia Black Knight za chwilę zwabi motyle ;)


Himalajka w tym roku jak malowana

no i moja skromna kolekcja róż:

[heliofitka]

No proszę...żyć, nie umierać Ledwie wstąpiłam do Twojego ogrodu, a tu czary mary...rośliny zmieniają się, jak w kalejdoskopie Jeszcze nie nacieszyłam oczu dzisiejszymi zakupami, a tu lilie przyciągają wzrok niesamowitymi kolorami...ooo jeszcze widoczki ogrodowe upominają się o uwagę dobrze, że pomyślałaś o strudzonym gościu i postawiłaś fotelik. Teraz sobie usiądę i będę chłonęła aromat kwitnących róż...

[Jule]

Piekny ten zakupowy chabaz ale ta lilia na drugiej focie, jest niesamowita Ja nie moglam zdobyc do tej pory zadnej odpowiedniej do mnie.