Metamorfoza mojego ogrodu

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
andrzejek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2736
Od: 17 sie 2010, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kwidzyn

Re: Metamorfoza mojego ogrodu

Post »

Kasiu fajowy kot i klon(jak się nazywa ?)
Awatar użytkownika
mis20
1000p
1000p
Posty: 2422
Od: 6 lis 2010, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Metamorfoza mojego ogrodu

Post »

Kasiu ależ u Ciebie pięknie ;:224 ;:138
Awatar użytkownika
Altika
500p
500p
Posty: 610
Od: 29 mar 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łęczna

Re: Metamorfoza mojego ogrodu

Post »

Ula ;:196 jak przejeżdżasz a stoi zielone punto to zapraszam na kawusię i spacer po ogrodzie, nie ma tego dużo więc się nie zmęczysz :;230 ale staram się, żeby przybywało. :D
Awatar użytkownika
Altika
500p
500p
Posty: 610
Od: 29 mar 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łęczna

Re: Metamorfoza mojego ogrodu

Post »

Andrzejku klon to prawdopodobnie klon palmowy 'Dissectum'. Miałam tam wierzbę Iwę, ale niestety po 5 latach coś ją zmogło, jak ją przycięłam tak nie chciała nic wypuścić. Teraz w sumie myślę, że nic się nie dzieje bez przyczyny, bo klon bardziej przypadł mi do gustu. :D Koty robi Pani mieszkająca niedaleko po 30 zł z betonu lub gipsu. Za taka cenę szkoda było nie kupić :heja
Awatar użytkownika
Altika
500p
500p
Posty: 610
Od: 29 mar 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łęczna

Re: Metamorfoza mojego ogrodu

Post »

Dzięki Asiu za miłe słowa ;:196 Zamierzeniem moim było przy projektowaniu, żeby było kolorowo i chyba ten zamiar zrealizowałam, bo ciągle coś kwitnie, albo mienią się kolorami liście. Mam jeszcze wiele wiele pomysłów, tylko wstrzymują mnie na razie przymiarki podłączenia gazu. Miał być podłączony w czerwcu, ale oprócz postawionych 2 m-ce temu słupków nic się nie dzieje :( . Prace ogrodowe po lewej stronie działki w związku z tym stoją w miejscu ;:29
JOWA
500p
500p
Posty: 883
Od: 29 mar 2011, o 09:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DOLNYŚLĄSK

Re: Metamorfoza mojego ogrodu

Post »

Kasiu ja też mam ten problem z korą dosypuję i ciągle jej ubywa bo zawsze coś dosadzam to trochę jej w ziemię ucieka a resztę to pewnie krasnale zabierają bo to nie możliwe że ciągle mi jej ubywa. :shock:
Nasz mały raj na ziemi.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Altika
500p
500p
Posty: 610
Od: 29 mar 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łęczna

Re: Metamorfoza mojego ogrodu

Post »

Krasnali w ogrodzie nie mam :wink: ale dumam czy nie dosadzić irgi płożącej albo barwinku, bo tam gdzie rosną to nie sypię już kory. Może znajdę coś jeszcze ciekawego płożącego, żeby nie było wszędzie jednakowo. Jak krzewy podrosną, to nie będzie takiego problemu, ale na razie tu i ówdzie widać folię :(
JOWA
500p
500p
Posty: 883
Od: 29 mar 2011, o 09:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DOLNYŚLĄSK

Re: Metamorfoza mojego ogrodu

Post »

No ja krasnali też nie mam ale może wpadają z wizytą :;230 ;:224 .
Nasz mały raj na ziemi.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=42921" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Metamorfoza mojego ogrodu

Post »

Kasiu, ależ urokliwe nasadzenia pokazujesz.Klonik fantastyczny. Może to niezbyt miło zabrzmi, ale dobrze, że wierzba ustapiła mu miejsca,choć nie musiała od razu tracić życia :wink:
U mnie wprawdzie w ogrodzie nie ma kotków "stałych", ale buszują hordy od sąsiada i moja własna kicia :D
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
Altika
500p
500p
Posty: 610
Od: 29 mar 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łęczna

Re: Metamorfoza mojego ogrodu

Post »

Ola też tłumaczę sobie, że nic się nie dzieje bez przyczyny klonik trochę rozświetlił wejście do domu. :D Swoje prawdziwe kotki wypuszczę jak podrosną, bo na razie mają 3 miesiące i boję się, że się zagubią lub je coś porwie. U mnie często latają jastrzębie. Poza tym (już nie w kwestii porwania kotów) zauważyłam,że wieczorem lata masa nietoperzy, chyba gdzieś muszą mieć gniazdo.
Awatar użytkownika
ewka63
500p
500p
Posty: 796
Od: 17 kwie 2011, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkrakowskie spokojne ...
Kontakt:

Re: Metamorfoza mojego ogrodu

Post »

O u mnie też są nietoperki. Latają nocami dosyć gęsto, czasem wiszą na drutach telefonicznych. Trzeba tylko uważać, żeby do domu nie wleciał jakiś. Koleżance wleciał do pokoju w nocy, córka chciała go wygonić i efekt był taki, że ja ugryzł. Potem brała zastrzyki p/wściekliźnie.
Uwielbiam kolorowe ogrody :)
Mój zielony kawałek ziemi
Pozdrawim Wszystkich - Ewa
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Metamorfoza mojego ogrodu

Post »

Nietoperze w ogrodzie bardzo się przydają. Potrafia wyłapac znacznie więcej "robactwa" niż ptaki.
Szczególnie jest to przydatne jak się ma niedaleko zbiornik wodny.. wtedy nietoperze często ratują nas od inwazji komarów.

Warto sobie nawet zamontowac specjalna budkę lęgową dla nietoperzy .. można już nawet kupić takie gotowce (tzw batbox-y)
W Polsce występują 22 gatunki nietoperzy. Większość z nich to gatunki rzadkie, zagrożone wyginięciem. Wszystkie nietoperze bez wyjątku są w Polsce objęte ochroną prawną i za ich zabijanie grozi kara więzienia.
(...)
Nasze (europejskie) nietoperze nigdy nie atakują ludzi. Wszystkie żyjące w Polsce nietoperze żywią się owadami. Jako owadożercy są więc bardzo pożyteczne. Pojedynczy nietoperz w ciągu jednej nocy potrafi zjeść nawet 3000 komarów.
(...)
Wszystkie przypadki ugryzienia człowieka przez nietoperza były spowodowane próbami brania tych zwierząt do ręki. Każde dzikie zwierzę, które widzi, że jakiś"olbrzym" próbuje je pojmać, będzie się bronić. Oczywiście ugryzienie przez tak małe stworzenie nie może człowiekowi wyrządzić istotnej, bezpośredniej krzywdy. Jeżeli jednak już zdarzyło się, że przez naszą własną nieostrożność zostaliśmy ugryzieni - zgłośmy się do lekarza.
Jeżeli nietoperz wpadnie do pokoju to bez paniki, po prostu otwórzmy szeroko okna i poczekajmy, zaraz sam wyleci.
Starajmy się również unikać stosowania ultradzwiękowych odstraszaczy na komary.. on emituja fale podobne do tych od nietoperzy i z tego powodu komary się ich boją. Ale niestety działają one oślepiająco na nietoprze.. to tak jakby ktos nam nagle poświecił latarką po oczach w nocy -nic dziwnego, że traca wtedy orientację i wpadają do mieszkań.
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Awatar użytkownika
maribat
1000p
1000p
Posty: 4942
Od: 4 mar 2010, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Metamorfoza mojego ogrodu

Post »

Ciekawy temat tu się przypadkiem rozwinął..
I ja mam to szczęście podziwiać umniejszone już niestety stadko nietoperzy późnym wieczorem. Często siadam o zmroku i podziwiam, podziwiam zwinność tych małych żarłoczków jak sprytnie uwijają się wokół tuji. Powtórzę za lesioc .. nie wchodźmy im w drogę, są na prawdę potrzebne.
wszystko moje jest tu:
zapraszam
x-U-ie
---
Posty: 2772
Od: 23 cze 2009, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metamorfoza mojego ogrodu

Post »

Właśnie i mnie to zaciekawiło, może w jednym miejscu jeśli mi się uda - zrobię ze 2-3 takie budki. Chętnie bym te zwierzaczki do siebie zaprosiła.
Awatar użytkownika
Altika
500p
500p
Posty: 610
Od: 29 mar 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łęczna

Re: Metamorfoza mojego ogrodu

Post »

Powiem szczerze, że też wieczorami siadam na tarasie i lubię patrzeć jak latają :D , zupełnie mi to nie przeszkadza. Chyba pojawiły się dopiero w tym roku, bo wcześniej ich nie widziałam. Jednego wieczoru mam nietoperze, następnego czerwcówki tłuka się o okna :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”