Za mną ostatnio chodzą fiolety i biele w postaci Chopina.
Twój śliczny i dorodny jakby na najlepszej pożywce hodowany.
Podoba mi się też Nostalgia.

Twoja wędzarnia powstaje ( o ile dobrze rozpoznałam) chyba z kamienia - murowana, my mamy spawaną z blachy nie ocieplaną... praktyczna do transportu i przechowywania w garażu ale w zimie podczas wędzenia jest znaczna utrata ciepła - więcej drzewa spalamy.JAKUCH pisze:Narobiłaś mi smaku Zytko ...zacieram ręce kiedy syn skończy wędzarnię....
Jak długo trzymałaś te szyneczki w peklowaniu