w przeciągu ostatnich dwóch tygodni zacząłem podlewać pomidory gnojówką z pokrzyw - nie podlewam właściwie samą wodą tylko mieszanką w zalecanej proporcji. Objawy niedoborów były standardowe o czym pisałem kilka podstron wcześniej.
Podlałem tą gnojowicą pokrzywową (co 4 dni) i liście z góry dwóch pomidorów zaczęły mi się przebarwiać, czego może to być objaw:

czy to możliwe, ze w przypadku otrzymania dodatkowych składników pokarmowych, pomidor odżył, nadmiar wapnia jest pobierany z liści? szukam jakiegoś wyjaśnienia...
Druga sprawa, dotyczy tylko jednego krzaka (chyba bawole serca) ale mogę się mylić, pierwszy raz mam do czynienia z pomidorami i jeszcze się do końca nie orientuje. Sprawa wygląda tak, ze od spodu do góry pojawiają się kropki na liściach, żółto - czarne, jak na zdjęciu. Czy to objaw braku potasu?


Czy to jest groźne? jak temu zaradzić? Pozdrawiam