Ogródek AGNESS cz.9

[pamelka]

..zaraz tam zdradziłeś ...nawet nie zaczęliśmy chodzić ...

No Pan to ma ten dowcip jednak
Aguś tyle różyczek tak sobie kombinuję, gdzie ktora rosła

[pamelka]

..oooooooo no proszę

No dobra niech będzie ... Asan, Waćpan, Waszmość Pan
Mam dumać dalej

[artam]

A ja tam widziałam, że chodziliście Wszyscy chodziliśmy zresztą i podziwialiśmy, jak świetnie zagospodarowałaś przestrzeń ogrodu, te wijące się między rabatami coraz węższe trawiaste ścieżki w ogrodzie, nawet słyszeliśmy coś na kształt narzekań Twego męża, że mu trudno manewrować kosiarką
Aguś, cieszę się, że zobaczyłam na żywo Alchymista, którego rozsądek każe mi jednak nie kupować, a szkoda, bo piękny...
Dziękuję za miłe przyjęcie i pyszne ciastko!

[marzena06]

Przepiękna galeria kwitnących róż ,jakoś szybciej u was zakwitają bo u mnie otwierają się dopiero pierwsze pąki a na dodatek inwazja mszycy br...

[Jagodka]

Piękne masz Aguś róże , Alchymist klasa sama w sobie . A tę czerwoną , to masz od Bogdana ? Ja mam pnącą Paul Scarlet , jakby podobna do Twojej , właśnie od niego .

Powiedz , zadowolona jesteś z krzaczków różanych od B. ? Bo ja nie ze wszystkich , jedne mają tylko jeden pęd , inne , jak np. drzewko różane na fotce miało pędy usłane drobnymi kwiatami , a w realu jest kwiat duży , niczym u wielkokwiatowej . A Elmshorn wcale się nie opuściła .

[JacekP]

Agnieszko, piękna prezentacja róż. Aż czuję ich zapach
Cieszę się, że miałaś tylu sympatycznych gości

[AGNESS]

Andrzejku jak nie chodziliśmy :troll: mam świadków....Martusia potwierdza ....a podejrzewam , że Danusia i Misia też
Miło mi bardzo, ze moja różyczka zdobi Twój pulpit
Imienia lilii niestety nie znam , dostałam kilka w prezencie bez nazwy i ona jest jedną z nich....

Jolu u mnie odmian róż niewiele....niestety bardzo ograniczają małe gabaryty ogródka....ale już kombinuję, gdzie poprzesadzać w kąciki te , których jest więcej a na ich miejsce posadzić upragnione nowinki....a jest ich kilka....coś o tym wiesz

Martuś to ja serdecznie dziękuję za przemiłe odwiedziny i mam nadzieję, ze to dopiero początek
Ścieżki już zwężały się nie będą.......już nie ma szans....mój M opowiadał Wam jaką musiał podjąć trudną decyzję....co skosić ....lilie, czy różę.....nie mogę go narażać na takie dylematy

Marzenko faktycznie róże już bujnie kwitną....jeszcze niektóre krzaczki w pąkach, ale to przeważnie tegoroczne wiosenne nasadzenia. W ty7m roku jest prawdziwa plaga robactwa....u mnie mszyc na szczęście nie jest dużo....mniej niż w poprzednie lata, ale za to żarłocznych żuczków, mrówek czy ślimaków całe chmary

Jagódko ta czerwona pnąca różyczka kupiona u mnie w ogrodniczym....bez nazwy niestety ....
Co do zakupów u Bogdana, to naprawdę jestem bardzo zadowolona, kupowałam u niego już przed 2 laty i teraz ponownie.
Krzaczki były ogromne i pięknie rozrośnięte, zerknij na fotki , pokazałam w poprzednim wątku na pierwszej stronie. Różyczki sadzone wiosną , a są pięknymi dorodnymi krzaczkami....część już kwitnie, część czeka ze sporą ilością pąków
krzaczki mi się nie przyjęły....ale to z mojej winy, grypsko nie dało mi ich wszystkich wysadzić w porę i je przetrzymałam ....

Jacku dziękuję, odwiedziny naprawdę były przesympatyczne
Różyczki faktycznie cudnie pachną, niektóre odmiany rozsiewają zapach daleko od siebie....najbardziej pod tym względem zachwyca mnie Arthur Bell, zapach ma prześliczny i bardzo intensywny

Kolorki po deszczu

[aage]

Agusiu ale piękne kolorowe widoczki

[aanula]

Witaj Aguś
Dawno mnie u Ciebie nie było i widzę, że ogród Twój pięknieje z minuty na minutę
Róże masz przepiękne!
Też kiedyś kupowałam u Bogdana, ale po ostatnim zakupie, gdzie 3 padły, już nie kupuję
Mam innego sprawdzonego sprzedawcę i jak na razie nie zawiodłam się

Spotkania Forumowego szczerze zazdroszczę
Uwielbiam takie spotkania
Każdego roku miałam takie, tylko jakoś w tym roku na wszystko brakuje czasu
Ale przecież lato dopiero się zaczyna ...

[tulipanka]

Agniesiu wspaniale połączyłaś w swoim ogrodzie piękne i delikatne róże, rośliny skalniakowe, subtelne byliny i liściaste hosty oraz żurawki
Nie zawsze takie misz-masze ładnie wyglądają, a u Ciebie to jest mistrzostwo świata

[AgaNet]

Pięknie i kolorowo u Ciebie na tym skalniaku dzwoneczki boskie ! U mnie kwitną białe ( ale kupiłam juz taką kwitnącą sadzonkę ) reszta czeka na słońce

[trzynastka]

Powiem szczerze że urzekają mnie Twoje kompozycje bardzo wszystko fajnie skomponowałaś

[Beata T]

Piękne widoczki , różyczki ślicznie po zakwitały i dzwoneczki bardzo ładnie potworzyły kępki no no jaki śliczny liliowiec to chyba jakaś niższa odmiana

[AniaDS]

Coś pięknego

[AGNESS]

Aga dziękuję, miło, ze podobają Ci się moje ogrodowe widoczki

Witaj Aniu , jak wspaniale że się odezwałaś
Możesz zdradzić na PW tego zaufanego sprzedawcę?....poszukuję kilku róż, może u niego znajdę
Masz rację , lato dopiero sie zaczyna i jeszcze wszystko przed nami....może znajdzie się okazja do kolejnych miłych spotkań

Wiolu strasznie dziękuję Ci za tak miłe słowa U mnie jest totalny miszmasz ....i może dlatego wszystko do siebie pasuje....nie ma tak, że wszystko jest stonowane i poukładane, a tylko gdzie nie gdzie występuje zgrzyt....u mnie jest wszędzie miszmasz , wszystkiego pełno

Aguś podziwiałam Twoje dzwoneczki, są naprawdę śliczne....a fotki w kroplach deszczu wspaniałe

Celinko cieszę się bardzo, ze podoba Ci się

Beatko byłyśmy u siebie w tym samym czasie Liliowiec jest faktycznie z tych niższych to Stella d,Oro

Aniu , dziękuję Skalniak nie tak dawno robiony, bo 2 lata temu , a wszystko tak pięknie się porozrastało, że zrobił się busz