Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ewelino masz przepiękny ogród i cudowny dom. Nowa balustrada bardzo mi się podoba i, jak zawsze, zachwycam się twoimi szerokimi, tarasowymi drzwiami. Dzięki nim ogród "wpada" do wnętrza. Tak, spójność domu i ogrodu osiągnęliście. Mieszkacie w pięknym domu i cudownym otoczeniu.

Śliczne zdjęcia pokazałaś. Orliki masz nadzwyczajne. Dałaś mi kiedyś orlika i ładnie mi zakwitł w tym roku, ale jest taki chudziutki. Mam nadzieję, że się rozrośnie i będzie z niego większa kępa. Napisz, jak osiągnęłaś taką kolekcję orlików - czy wysiewalaś sama? Czy sadziłaś sadzonki? Jak w ogóle pielegnować orliki? Co lubią?
Awatar użytkownika
dkny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1616
Od: 3 wrz 2009, o 18:55
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ty robisz poranny obchód, ja tak czynię zawsze po pracy :D Doskonale wiem, o czym piszesz: ten rytuał jest silniejszy ode mnie. Ale lubię to bardzo, te chwile powitania z ogrodem ;:167
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ewelinko :) :)
Ja mam już wakacje ....
Mam Ci tyle do opowiedzenia ...
Ale teraz muszę już dać odpocząć moim oczom ... bo bardzo się tego domagają :(

Fotki - jak zawsze - przepiękne ... Oglądaliśmy rodzinnie :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Na dobranoc :

47.Obrazek 48.Obrazek

49.Obrazek 50.Obrazek

51.Obrazek 52.Obrazek

53.Obrazek 54.Obrazek

55.Obrazek 56.Obrazek

57. Obrazek 58.Obrazek

59.Obrazek 60.Obrazek
Jutro następne ...
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
igielka78
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1782
Od: 13 mar 2008, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zawidów

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ewelino, jeszcze ci kwitną rh? Co to za późne odmiany, bo u mnie w okolicy już nie widzę kwitnących?
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Uwielbiam Twoje widoczki te kompozycie wspaniale kwitnące kwiaty różaneczniki, hortensje, orliki :lol: Mój rh mimo okrycia miał tylko 3 kwiatki i tak jak piszesz reszta purchawki :( To teraz czekam na Twoje porady dotyczące ich przygotowania do zimy no i jestem ciekawa co posadzisz w zakątku pieńkowym hmmm paprocie już masz , wrzosy wrzośce ..... :D
Awatar użytkownika
dota.m
50p
50p
Posty: 53
Od: 22 cze 2009, o 22:17
Lokalizacja: Sandomierz

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ewelino chciałam uzyskać od Ciebie poradę dotyczącą cięcia świerków Hoopsii. Mam trzy sztuki wysokości ok 120 cm, ale bardzo rosochate. Twój ma idealny kstałt.
W ostatnim programie Mai w ogrodzie powiedzieli, że tnie się na przełomie czerwca i lipca, ucinając połowę długości przewodników. A jak Ty to robisz? Nie chcę zaśmiecać Twojego wątku, bo bym Ci pokazała jak są baaardzo nieregularne. Pozdrawiam.
Dorota
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

igielka78 pisze:Ewelino, jeszcze ci kwitną rh? Co to za późne odmiany, bo u mnie w okolicy już nie widzę kwitnących?
U mnie też czas RODODENDRONÓW już minął, niestety... Najpóźniejsza z moich odmian to ciemno- buraczkowy "OLD PORT", ale i on już prawie przekwitł... Stopniowo pousuwałam przekwitłe kwiatostany i krzewy są już oczyszczone i zasilone . Na kolejne kwitnienie przyjdzie długo poczekać .
Tu jeszcze kilka zdjęć:

61.Obrazek 62.Obrazek

63.Obrazek 64.Obrazek

65.Obrazek 66.Obrazek

67.Obrazek 68.Obrazek


Beatko Niebawem RODODENDRONY będą zawiązywać pąki kwiatowe na kolejny sezon, warto więc zasilić je nawozem wieloskładnikowym ( ja stosuję o tej porze roku nawóz dolistny do rh) , od połowy lipca już absolutnie nie zasilać , ale dbać o wilgotne podłoże. Dobrze , by krzewy "weszły" w zimę zdrowe , a więc teraz trzeba dbać o ich dobrą kondycję i w razie pojawienia się chorób grzybowych, czy jakiegoś robactwa, zastosować w porę opryski. Przed nadejściem mrozów bardzo mocno podlać okolice krzewów i podściółkować warstwą kory. Tyle możemy zrobić , by krzewy przetrwały zimę :) Ja nie okrywam koron - mam za duże rośliny i technicznie było by to w zasadzie niemożliwe , zresztą nie ma takiej potrzeby, bo większość posiadanych przeze mnie odmian ma wystarczającą mrozoodporność.
dota.m pisze:Ewelino chciałam uzyskać od Ciebie poradę dotyczącą cięcia świerków Hoopsii. Mam trzy sztuki wysokości ok 120 cm, ale bardzo rosochate. Twój ma idealny kstałt.
W ostatnim programie Mai w ogrodzie powiedzieli, że tnie się na przełomie czerwca i lipca, ucinając połowę długości przewodników. A jak Ty to robisz?
Świerki warto ciąć "od małego". Trudno mi poradzić Ci coś konkretnego nie widząc Twoich świerków (masz zdjęcie?) , ale jeśli mają nieładny pokrój - tnij koniecznie ! Teraz jest najlepszy moment. Śmiało można przycinać połowę długości przyrostu, można też delikatnie przyciąć lub nawet wyciąć to, co zawadza, psuje pokrój , itp. W pierwszym roku nie uzyskasz idealnego kształtu, ale możesz go znacznie poprawić i zagęścić , a w kolejnym roku już będzie widoczny efekt. Nie musisz tego zabiegu powtarzać każdego roku, po prostu , gdy uznasz to za konieczne . Mój "HOOPSI" w tym roku nie był cięty , usunęłam mu tylko jakiś taki dziki drugi czubek .

Patryku - miło Cię gościć :)
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ewelinko a kiedy konkretnie nawozisz swoje RH
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Wczesną wiosna (pocz III) podsypuję kompostowanym obornikiem wokół krzewu.(Nawóz dobry na start, bogaty w azot, pobierany stopniowo z gleby. Potem delikatnie w końcu IV/pocz. V sypię nieco wieloskładnikowego nawozu zakwaszającego do Rh .Teraz , po kwitnieniu, nie później niż do poł. VII-dolistny nawóz do Rh ( robię 1x oprysk całej korony krzewu). I już nic więcej do następnej wiosny. Dodam ,ze nawozy stosuję w niewielkich dawkach - przenawożenie jest gorsze niż zagłodzenie rośliny.

A teraz pozwólcie - mój nowy nabytek : GAURA LINDHEIMERA ( Gaura Lindheimeri "Karalee White" ) - Pochodząca z rodziny wiesiołkowatych bylina.

Obrazek Obrazek

Podobno jest bezproblemowa i długo kwitnie (u mnie właśnie rozwinęła pierwsze kwiatuszki :) )
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Dziękuję za cenne informacje :D
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ogrodowe barwy i widoczki :

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Czy dobrze widzę, że w wiklinowym koszu masz przekwitniętą lawendę?? Powiedz mi czy ty ją przycinasz jakoś po przekwitnięciu aby kwitła jeszcze raz??
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Agnieszko, ta lawenda zakwitnie dopiero :wink:
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Tak wiem ale pytam czy to jej pierwsze kwitnienie czy kolejne?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”