Witam w ogrodzie u Aguniady

[x-ag-a]

Francesko, aż 5 stron od piatku??? muszę chyba zacząć się ograniczać to stanowczo za duże tempo ;) zgadzam się z Tobą, Luteus w fazie przekwitnięcia wygląda pięknie... ten kontrast kolorystyczny zachwyca...
dziękuję że mnie odwiedzasz
Igor, dzięki za poradę w kwestii kosówek
hej, Jagusia!
Moniś, dzięki za te wszystkie miłe słowa... nie jestem pewna, czy na nie zasługuję...
wiesz, podczas burzy nigdy nic nie wiadomo... mój dom też w drzewach i mimo instalacji odgromowej, kilka lat temu piorun popalił nam połowę instalacji i urządzeń... lepiej tego nie przeżywać.

[x-ag-a]

parę zdjęć... u mnie ponoć była niezła wichura i oberwanie chmury... jak wróciłam, to już było spokojnie...






chyba to jednak słoneczniczek
















floksy gotowe do kwitnienia






lilaki - ponownie...

[joannakr0508]

Mogła bym godzinami oglądać zdjęcia z Twojego ogrodu pewnie jak bym na żywo go zobaczyła to na siłę by mnie z niego nie wyciągnęli jeszcze hamak między brzozami i było by po mnie Kwiaty masz cudowne ślicznie się rozrastają i mają piękne kolorki .
Pozdrawiam

[kociara]

Aguniu - taka wspaniała miała być moja begonia balkonowa,jak Twoja no i całkiem jest niepodobna do tego co miało być.
Też jest piękna (ta moja) ale podziwiam Twoją ślicznotkę,wszystkie ślicznotki

[magenta]

Agu ten twój perukowiec nie jest wcale taki mały , w przyszłym roku na pewno zakwitnie.
Floksy szykują się do kwitnienia

[Jule]

Aga, tam na 5-tej focie masz derenia alba Spaethii? masz go w sloncu czy w cieniu? ja posadzilam w cieniu, bo mi sie wydawalo ze z takimi jasnymi brzegami, to mu lepiej bedzie ale z drugiej strony, troche mi szkoda tego cienia. Cienia mam jak na lekarstwo i moze sie jeszcze przydac na cos wrazliwego.
Nie moge do Ciebie przychodzic juz obie pecherznice mam a teraz iglaki zaczynaja mi sie podobac

[ewka63]

A mnie się najbardziej zapodobało pierwsze zdjęcie tej serii, z brzózką i niecietym żywopłotem
Floksy u mnie jeszcze spiąąąąąąąą

[Jule]

Moj Floks, tez jeszcze spi a co wiecej... 5 klaczy ktore posadzilam zgnily, ten jeden sie ostal ale tego kupilam juz jako sadzonke. Dzisiaj sie wscieklam na Liatry, bo nie wylazly do tej pory - odkopalam i z 10 szt, tylko dwa sie ruszyly. Reszta zgnila postanowienie na przyszly rok - KUPOWAC TYLKO GOTOWCE

[x-ag-a]

Joasiu, a wiesz że ciągle myślę o hamaku, ale mam chyba zbyt duże odległości miedzy brzozami... poszukam jednak takiego o większym 'rozstawie'... dzięki za miłe słowa!
Krysiu, widziałam Twoją - cóż od niej chcesz, moja droga, też ślicznotka... te u mnie w doniczce są uratowane - zmarzły w maju na amen, ale na szczęście jakoś się odrodziły...
Kasiu, perukowiec ma góra 50-60cm wysokości, także jeszcze maluch z niego... peruczek w tym roku nie będzie, ale może za rok floksy się szykują... rozrosły się ładnie, także będą cieszyć oczy... mam trzy kolory - blady i ciemny róż oraz biel.
Jule, tak, to ten dereń... rośnie od zachodu, w półcieniu... myślę, że mu tam dobrze... sprawdzałam w mojej 'biblii' i napisali, żeby sadzić w słońcu lub półcieniu. Czy Twój ma tylko cień? pęcherznice kupiłaś pod moim wpływem? ;)
nie wiem co z Twoimi floksami i liatrami się dzieje ;-( stały w wodzie, że zgniły? widzę, że moje liatry są juz duże, z zawiązanymi pąkami kwiatów... mam nadzieję, że te dwie Twoje zrekompensują stratę pozostałych...
Ewcia, dzięki za miłą opinię u mnie nic pod sznurek nie rośnie, więc ciętego żywopłotu nie uwidzisz, tak juz mam ;) floksy, pobuuudkaaa! ;)

[ewka63]

Bo ja uwielbiam niecięte żywopłoty

[Jule]

A to dobrze z tym dereniem, to go przesadze na druga strone drzewa. Teraz ma slonce do wczesnego poludnia, pozniej w cieniu drzew a z drugiej strony, bedzie odwrotnie, rano pol cien a od 12-13 slonce i znowu polcien pod wieczor.
Kolo pecherznicy - zoltej, to chodzilam juz dluzszy czas ale moja Pani w ogrodniczym, mowila ze na mojej palmie od rana do wieczora, bedzie jej liscie palic ... no to zrezygnowalam. Ale jak ogladalam u Ciebie, to mnie tak pociagnela ze jednak kupilam i przeorganizowalam rabate przed domem - tam jest slonce tylko do poludnia. I poszlam za ciosem tz kupilam tez Diabolo ale tego, to takiego wiekszego i prowadze go na pniu - bedzie w formie drzewka, kolo Wrednego Wiaza.
U mnie co jedynie, to mogly uschnac, bo ja mam strasznie przepuszczalna glebe z piaskami pod spodem ... ale podlewalam codziennie, to tez nie powinny przeschnac. Nic to, cos sie z nimi musialo stac - albo cos grzybicznego albo jakies trefne byly.

[carterka]

Aga pieknie u Ciebie, a lilak kwitnie znowu?? Jaka to odmiana?

[Francesca]

Aguś piękne zdjęcia, faktycznie ani śladu nawałnicy. Lilaczek znowu zakwitł, chyba jakaś spóźnialska gałązka
Co do liatr - u mnie na 20 posadzonych w tym roku nie wyrosła... żadna . Podejrzewam beznadziejną jakość cebul Ekhm... kupione były w Carrfourze przy okazji zakupów spożywczych, to i nie dziwota . To się nazywa oszczędność, a zawsze powtarzam, że biednego nie stać na byle co .

[Jule]

Moje Liatry Auchanowe, tez dodatek do spozywki
Franci, gratuluje Sreberka

[Jagusia]

.....a wiesz że ciągle myślę o hamaku, ale mam chyba zbyt duże odległości miedzy brzozami... poszukam jednak takiego o większym 'rozstawie'...

Koniecznie . Dwóch rzeczy zazdroszczę w Twoim ogrodzie: oczka wodnego i brzózek..... o ile oczko już mam w zarysie jakieś [choć prędzej jakaś ciurkająca woda] to na brzózki niestety miejsca nie wyskrobię....
Raz nawet widziałam gdzie w necie takie brzózki karłowate i specjalnie przycinane ale przecież nie o to chodzi żeby mieć takie groteskowe imitacje. Akurat jeśli chodzi o brzozy to muszą być wysokie, smukłe i strzeliste.....