Mam i ja :D

[diament]

Hoye bardzo ładne ale kwietnik też niczego sobie, co na to Zenek

[trzynastka]

Wpsaniałe szczególnie w serducho mi weszła multiflora

[arlet3]

Kasiu Twoje 'potwory' superowe mojego jednego chyba się pozbędę, bo nie umiemy się dogadać

[x-M-8]

i ktoś tu mówił o "sadzonkach"
Toż to olbrzymy
Tak kerrii mam już 3 odmiany..jeszcze zielonej mi brakuje
Multiflorka teraz będzie Ci kwitła non-stop

[justus27]

Bujne hojki.... ;)

[agnieszkar1978]

Witam wszystkich

Uprzejmie informuję, że zdezelowany marmurek wypuszcza korzonki Zatem można powiedzieć: najgorsze za nami - teraz tylko czekam na odpowiedni moment do zasadzenia Hoja meriflua po 2 tygodniach ukorzeniania zaczęła przedłużać pęd a na jego końcu widać początek listeczków Czy to znaczy, że ona już się ukorzeniła? Poczekam jeszcze miesiąc ze sprawdzaniem i dłubaniem przy niej, ale bardzo się cieszę

A z nowości to zauważyłam na mojej niepełnosprawnej życiowo, testującej moje nerwy multiflorze takie coś:



Nie chcę mówić głośno, żeby nie zapeszyć, ale czy to może być TO?! Mój pierwszy Hojkowy?
A tutaj cała multiflora i mniejsza siostra po rozsadzeniu:






To będzie dla mnie tydzień przesadzania... Na pierwszy ogień poszły hoje, które jakoś nie przędły dobrze od jakiegoś czasu. Przy pomocy Celinki doszłam do wniosku, że mają zbyt przepuszczalne podłoże. Po zalaniu w lecie popadłam w drugą skrajność i teraz podczas przesadzania okazało się, że hoje miały prawie sam keramzyt Sytuację naprawiłam i poczekam na efekty...
Przesadzona Kerri:




Ale też kilka jest radości, np Rubra nieustannie się puszczająca:



Ginura z wymianki ostatniej też puszcza listki puchate:



Udręczony Philodendron też zaczął produkować listki:



Trzykrotki od Arletki już ukorzenione i zasadzone rośną jak oszalałe:

Cudny filodendron

[renio]

Prześliczne hoje. Moja lista chciejstw znowu się powiększy.

[Anetta]

Compacty najpiękniejsze

[renka1]

Twoje hojeczki są cudowne,zresztą jak i cała reszta zielonych.Masz dziewczyno rękę do kwiatów.

[diament]

Miałam ten sam problem, zrobiłam złe podłoże do hoyek, za dużo keramzytu a ziemi prawie wcale. Co te rośliny miały jeść? Teraz mają normalną ziemię i rosną

[Anetta]

I moje też jak dostały ziemię i trochę włókna kokosowego i zaczęłam normalnie podlewać to rosną, cóż człowiek uczy się na błędach

[mroofka]

Ubawiłam się, kiedy przeczytałam, że zebrałaś w jednym miejscu fiołki, które powinny zakwitnąć i nazwałaś je "grupą wsparcia" Ja też oddzielam te, które wypuszczają pąki i stawiam je na honorowym, wyeksponowanym parapecie, a parapet z tymi, które mi nie chcą zakwitnąć, nazywam "kolonią karną". Wszyscy domownicy się ze mnie śmieją, że prowadzę kolonię karną dla fiołków

[Stokrotkania]

Niesamowita kolekcja hojek, a ginura mnie zauroczyła

[agarow78]

A jak to się stało że nie było jeszcze u Ciebie

Oglądałam i się tak obśliniłam że szok - Twoje kwiaty ...brak słów... niesamowicie cudowna kolekcja ... chyba jak będę do rodzinki się wybierała do W-wy to się wkradnę do Ciebie oj nie wiedziałabym chyba na co patrzeć w pierwszej kolejności i na pewno miałabym rozdziawioną "paszczę" No niesamowite kwiatuszki aaa i masz takie jedne kwiatuszki jak ja ciekawe (mam na myśli te od Ciebie oczywiście ) pozwolisz że będę Twoim gościem ... teraz jak znalazłam takie piękności...

pozdrówki

[Kasia86]

Bardzo wszystkim dziękuję za odwiedziny i pochwały. Ja jak zwykle zabiegana i bardzo rzadko tu bywam. O wiele rzadziej niż bym chciała

Tymczasem u mnie troszkę miłych kwitnień:

Hibiskus:




Fiołek Buckeye beffudled. Liście mu się słabo wybarwiły. Te ciapate najfajniejsze są na spodzie








Fiołek Peppermint girl, Jego pierwsze kwitnienie, pewnie dlatego dość słabe:






Jeden z moich fiołków kiwiland pride, jestem zawiedziona, bo kwiaty są zbyt blade. To jego pierwsze kwitnienia, ale nie mam nadziei, że kolejne będą prawidłowe










Fiołek Williwaw zbiera się do kwitnienia:






I kundelki:














Platycodon i jego już ostatnie podrygi:






Kohleria:






Skrętniczek. Pierwszy, który u mnie kwitnie:




Episcia, już dawno się poddałam i jej nie podwieszam, niech rośnie jak chce...






h. Multiflora cały czas kwitnie:






Mój Stefan zbiera się do kwitnienia. Te pąki są już żółte, ale sporo ich ma, więc mam nadzieję, że jakieś zakwitną - nie mogę się tego zapachu doczekać






Takiego śmiesznego malucha ostatnio zakupiłam. Na zdjęciu z normalnych rozmiarów bratem. Powiedzcie mi o tych miniaturkach coś więcej






Pozdrawiam wszystkich bardzo, bardzo ciepło