Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

;:111 Słów brak ...
Ciekawa jestem, czy Summer Song pochyla się nad kwiatem przywrotnika żeby go powąchać, pocałować, czy może coś szepnąć na ucho? :D
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Aniu Różana - mam nadzieję, że tak... wszak podkładki lubią dawać odrosty :D

Dorotko - inicjatywy własne roślin bywają bezbłędne :D Ostróżka i koperek wysiały się same... Ostróżka została od ubiegłego roku a koperek wędruje po całym ogródku :wink:

Walentyno- brawa i pochwały z Twojej strony są mi bardzo miłe. Serce roście ;:167 W R kupowałam 2 lata temu, jesienią. Sadzonki były poprawne, przeżyły wszystkie, choć jak to z sadzeniem jesiennym u mnie podmarzły mocno. Czekam na wakacyjną ulgę i otwarcie bram do krainy róż...

Joluś - nawałnica to nie dobrze... ale przy najmniej mokro. U mnie susza, nawet w studni wody nie za wiele :( Błoto? A co to jest błoto :;230 Souveniry utkwiły w pamięci... Piękne pamiątki!

Agnieś - Augustę trudno pomylić z inną różą... Nieodmiennie przypomina mi podziwiane w dzieciństwie kwiatki ze strzelnic w wesołych miasteczkach :;230 Bardzo ją lubię, zwłaszcza w odsłonie jesiennej. Przy jesiennym sadzeniu zakop ją po uszy, moja mocno ucierpiała w pierwszą zimę.

Nelu- Łanięta... kolor wrzo-brąz :;230 Kiedyś w odruchu buntu przed wszech obecną bielą na ścianach zakomponowałam taki kolorek na ścianach w pokoju... Ciężkie to było doznanie :;230 Ciekawa jestem jak się u Ciebie wybarwi. U Wity widziałam kwiat nie odbiegający od tego w donicy. Moja zgubiła odcienie różu...Ale nadal bardzo mi się podoba i bardzo jestem ciekawa co dalej pocznie.
Przeglądnęłam i ja HMF i wyszło mi na to, że widziałam i Ebb Tide ( Pourple Eden) i Blue Eden... Blue Eden raczej w gamie szeroko pojętego różu, z zimnym tonem niebieskim. Pourple Eden- jeśli to była ona- fioletowa jak... fiolet do smarowania kurzajek i innych takich przypadłości :;230


Aniu Zielona- goździkowa ma na imię Pink Grootendorst... Myślę, że musi jej być do twarzy z Zalipiem. A co do dworu w Dołędze, to nie byłam parę lat... O, to widać bardzo inspirujące miejsce, bo też je w myślach obsadzałam :;230 .
Różyczka... niegroźna... może się rozwijać :lol:

Bernaciu- z planami bywa różnie... Oczarowała Cię Nostalgia :D

Czarodziejko - jaka bogata mimika :;230 Summer Song to strojnisia... przymierza, czy razem im do twarzy...

To dla odmiany coś różowego :?: :;230
Raubritter, Konig von Danemark, Lord Raglan i Queen of Sweden.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

A na dobranoc i dobry dzień ... takie tam :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Jeny, Iza, ja dostanę zawału przez takie fotki.
Cudne.
Dlaczego u mnie nie ma tylu róż?
Muszę jeszcze popracować nad tym ;:223
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Te "takie tam" zdjęcia są wspaniałe ;:138
Ale najbardziej urzekło mnie ostatnie.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Iza, takie widoku fundujesz, że chce mi się natentychmiast uciec z pracy i lecieć przekopywać ogród.
Doszłam do wniosku, że u mnie bladawce za bardzo się rozpanoszyły. Mocnych kolorów mi potrzeba, choć z drugiej strony czerwone jeszcze nie kwitną, Leonardo tez w pąkach.....
Och kiedy mój ogród się tak "zaróżani" :roll:
Twoje lilie widzę już w blokach startowych ;:138
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

aleb-azi pisze: ... Kapelusz Napoleona ...
Obrazek
Izuś, jakie to piękne :shock: ! Czegoś podobnego nigdy wcześniej moje oczęta nie oglądały!
Opowiedz coś o tej róży, bardzo, bardzo proszę ;:180 .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1756
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Iza :) Te takie tam, jak z angielskiego ogrodu, cudne!

Kapelusz Napoleona :shock: Napisz coś więcej, proszę :D
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Izulku, w naturze mam znacznie bogatszą :;230
Jak ktoś pisze "takie tam", to znaczy, że będą fantastyczne zdjęcia. No i są ;:138
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Goś- nie dostawaj... Jak popracujesz nad większą ilością róż to i pracy sobie dodasz co nieco. No bo właśnie staję przed zadaniem oczyszczenia przekwitniętych kwiatów... i mruczę pod nosem, że tyle ich :;230 A ja nie bardzo wyrabiam czasowo bo priorytetem jest podlewanie.

Mariolu- miło mi :D

Dorotko - u mnie też nie wszystkie róże równo poszły... jest rabatka purpurowa na której bladawce się ociągają i rabatka bladawcowa na której purpurki i malinki nico zaspały. Może w przyszłym sezonie :wink: Twój ogród z tego co widziałam zaróżani się niebawem... szybciej, niż mój się sklematysi :;230
Lilia rozkwitła, jakaś prędka... może dla tego, że pierwsza z brzegu :;230

Moni, Ewo - zbyt wiele o kapeluszu Wam nie powiem... młodziak, ledwo jedną zimę przetrwał. A zimował pod kopcem, no może raczej kurhanem, bo młode nasadzenia zasypuję totalnie. Jak na razie nie widać objawów chorób grzybowych. Rozrasta się w tempie przeciętnym, bez szaleństw. Krzak buduje w zrównoważony sposób co jest obietnicą ładnych widoków w przyszłym roku. Docelowo ma mieć 1,2x1,2, ale u mnie raczej pójdzie wyżej niż szerzej. :D Do kwitnienia jak na roczniaka skory. Pachnie cudnie... jak to stare róże mają w zwyczaju. Mech pachnie żywicą. A... mech... Pomimo widocznego mchowatego porostu jest kwalifikowany jako róża stulistna (centifolia). A po dwu dobach na pełnym słońcu kwiat osypał się setką płatków :D Kokosi się jeszcze trochę pączków. Ich rozkwitanie trwa dość długo, więc pokaz trwa nie przerwanie.
Chapeau de Napoleon jest znany także jako Cristata. Polowałam na niego dwa sezony a wiosną pojawił się w ofercie Rosarium... pojawił i zniknął. Trzeba zapolować :wink:

Czarodziejko - chyba wszyscy polujemy na "takie tam" :;230

A żeby nie zamęczyć różami...
Pełnik, który ściągnął Zieloną Anię na koniec ogródka ( jedyne żółteczko w okolicy :;230 ) Wyprzedażowy storczyk wyjechał na wakacje na parapet zewnętrzny i z radości pokazał kwiatuszki. Skrętnik pieczołowicie pozyskany z dwu sprezentowanych listków. Hm.... tylko jeden pokazuje niebieski kwiatuszek, ale nic to, białe są cudne. I pokazowe kaktusy Tatki na parapetowej kanikule :D


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

No tak, przyznaję że pełnik ujął mnie swoją głęboką żółcią :)
Nie mniej jednak wciąż jestem pod wrażeniem wszystkich róż, bez wyjątku. Czyszczenia masz dużo, to fakt. Ale to tylko świadczy o tym jak one się bardzo postarały :D
Grootendorst i Pink Grootendorst jak gdzieś spotkam to sobie kupię, nieważne że nie mam miejsca, ale te goździkowe kwiaty mnie całkiem rozbrajają.
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

aleb-azi pisze: I pokazowe kaktusy Tatki na parapetowej kanikule :D
Pokazowe kaktusy Tatki piękne :uszy Proszę przekazać uszanowania ;:180 Dobrze im na tej kanikule.
A ja wczoraj porządkowałam różyczki, kwiaty usunięte, płatki wyzbierane, chwaściory brak, tylko podlewac nie muszę :D u mnie dużo wilgoci po ostatnich opadach :tan
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

[quote="aleb-azi"]A na dobranoc i dobry dzień ... takie tam :D

Obrazek

Witaj Izko, nareście dopuściło mnie to coś w forum, że mogę pisać oczywiście na forum, ha, ha ...
Te Twoje "takie tam" no nie mogę. przecież sama w to nie wierzysz. To piękne róże, a i piekne zdjecie.
Zajrzyj do mojego wątku. Zapraszam.
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

I na parapecie, i w ogrodzie same ogrodnicze sukcesy! Śliczne te białe skrętniki!
A cóż można innego powiedzieć o różach, tyle ich jest, że pewnie sama nie wiesz, od czego zaczynać fotografowanie i co wstawiać! A jak pachnieć musi w Twoim ogrodzie! Nawet mój przytępiony węch miałby chyba co robić :)
A ja, która już miałam nie kupować róż, zapragnęłam jednak Alchymista...I już miałam go w rękach, ale pani w sklepie powiedziała mi, że jak mu pędy przemarzną, a pewnie przemarzną, to nie zakwitnie...Trzeba by było okrywać całe pędy jakoś...Bo na tych wypuszczanych wiosną nie pojawią się kwiaty...Prawda to?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek aleb-azi, część trzecia, aktualna :-)

Post »

Prawda. On kwitnie tylko raz wiosną na zeszłorocznych pędach.

Izuś, ja nie mam takiej burzy kwiecia jak u Ciebie. Także nie mam tyle obcinania. Co Ty robisz,że Ci tak pięknie kwitną na piaskach?
Na moich nie chcą :(
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”