U oster

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Witaj, Olu! :wit Miło Cię widzieć. Byłam kiedyś u Ciebie i podobało mi się wiele rzeczy, ale najbardziej ten pomysłowy kwietnik. To było z półtora miesiące temu i musiałabym wrócić do Ciebie, by sobie poprzypominać Twoje zakątki :lol:
Nawet nie pamiętam, czy zostawiłam po sobie ślad :roll:
Ale z pewnością wpadnę Cie odwiedzić.
Brykieciarka służy do "produkcji" darmowego brykietu wykonywanego z makulatury :D
Wiecie, że jestem pasjonatką permakultury i wszystko zrobię, by moją działalność ogrodniczą przestawić na ten właśnie sposób uprawiania ziemi, co wiąże się również z racjonalnym wykorzystywaniem odpadów często zanieczyszczających środowisko. Polikwidowano wszelkiego rodzaju punkty skupu makulatury i surowców wtórnych, bo nie opłaciło się ekonomicznie! Ale śmieci zalegające wszędzie, to czysta ekonomia :shock: Ktoś to musi sprzątać, ktoś utylizować, i to nie za darmo!
A tak składasz zamówienie u znajomych mieszkających w blokowiskach, żeby odkładali makulaturę i zabierasz to co jakiś czas. Moczysz ją, wykładasz do brykieciarki i ściskasz maksymalnie. Wyjmujesz mokrą jeszcze kostkę brykietu i zostawiasz na słoneczku (może być w tunelu dla pewności, że na pewno wyschnie). Przy odpowiednim manipulowaniu szybrem dwa brykiety są w stanie podobno zagotować wodę w centralnym :D Dodam, że mój piec jest nieduży; (0,8)
Dość zanudzania :uszy
Zapomniałam wkleić to: na dobranoc dzisiejszy urzekający zachód słońca
Obrazek
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

joannakr0508 pisze:Zgadzam się z Aleksandrą, ja w ogóle lubię oglądać Twoje poczynania ogrodowe i to w jaki sposób to wszystko opisujesz zawsze z zaciekawieniem czytam Twoje opisy .Ogród robi się coraz piękniejszy widać że wkładasz w niego serce :wink:Jeszcze zrobiłam edycję bo zapomniałam dopisać o tej gąsienicy ,u mnie właśnie takie ślicznotki namiętnie konsumowały moje róże jeszcze czasami znajdę kilka sztuk :evil: także nie są takie dobre na jakie wyglądają :)
Joasiu, :oops: - człowiek to taka istota łasa na pochwały, ale kiedy je słyszy, nie wie, jak się zachować. Po prostu dziękuję. Pisałam wcześniej, że nie spodziewałam się jakiegokolwiek odzewu: miałam założyć wątek dla późniejszych wspomnień, bo to przyjemne oglądać postępy i wyniki swojej pracy. Pewnie, gdybym od 26 lat mogła cokolwiek robić bez narażania się na awantury, to nie tak by nasze otoczenie wyglądało. Głupiemu fura siana ustępuje, a spokój jest w takim wypadku ważniejszy. Bardzo żałuje, że takich mam sąsiadów, ale obecnie sytuacja jest jasna, nikt nikomu nie wchodzi w drogę i lepiej późno niż wcale. Wiem, że praca, jakiej się podjęłam, obliczona jest na jakieś trzy, cztery lata, ponieważ konieczność poniesienia dość wysokich nakładów finansowych nie pozwoli na radykalne zmiany. Każdy wie, że jak jest kasa, można zrobić wszystko i szybko. A w naszym przypadku to nie możliwe, więc pozostaje powolne inwestowanie w poprawę wyglądu otoczenia. Ale wiem, że pomału osiągnę swój cel.
Moim największym marzeniem jest wykonanie ziemianki z prawdziwego zdarzenia. I wykonam ją, mam nadzieję jeszcze w tym roku :roll:
Nie znalazłam tej gąsienicy dzisiaj, ale za to na jednym z maluńkich pąków róży na rabacie pod bzami zauważyłam inną dość pospolitą gąsienice. Z zimną krwią ją zdjęłam i ... :oops: rozdeptałam :oops: , mając w pamięci Twojego "doła" z powodu zżartych róż :evil:
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Wczorajszy dzień był tak męczący, że nie chciało mi się już nic robić w wątku.
Jedyne, co zrobiłam, to dobrze podlałam wszystko, bo nadal nie ma deszczu. Trawa na rabacie wschodniej - na której była biała huśtawka - wzeszła bardzo marnie i nierówno.
Obrazek ObrazekObrazek Obrazek
Rudzikowi tylko odpowiada, bo ziemia chłodniejsza :P
Nie mam pojęcia, co z nią robić. Strasznie kopie tutaj kret, na ostatnim zdjęciu widać to wyraźnie.

Tu jeszcze zdjęcia z dzisiaj:
Obrazek Obrazek

Jak zagospodarować rabatkę, by zniechęcić intruza?

Robiąc zdjęcia w okolicach naszego domu, natknęłam się na wiele nieznanych mi roślin. Na przykład:
w pobliżu domu, na skarpie rośnie takie drzewko-krzew: czy ktoś je zna?
Obrazek
Za późno je odkryłam, już po kwitnieniu.

A tu kolejne zadanie czeka mnie, ale chyba już w następnym roku:
mam zamiar zrobić tutaj wiatę spełniającą jednocześnie rolę parawanu przeciw wiatrom,
które w tym miejscu hulają jak halny :evil: a jednocześnie ochronę przed słońcem: pod nią umieściłabym docelowo basen
dla dzieci. Dla nas też, czemu nie :wink: Będzie więc ona pełnić rolę parasola i wiatrochronu,
ponieważ górą chcę poprowadzić pędy starej winorośli jak i tej, którą wysadzę z sadzonek tegorocznych.
Przestrzeń między budynkiem mieszkalnym a gospodarczym wynosi 5 metrów bez 10 cm; myślę
więc, że spokojnie wiatkę 5x6m można zainstalować. Oficjalnie to będzie pergola dla winorośli :wink:
Obrazek Obrazek

Moja jeżyna bezkolcowa też się rozszalała: choć przycięłam ją w tym roku radykalnie licząc
się z nikłą ilością owoców :( A tu taka niespodzianka! Wcale nie jest mniej ich niż w poprzednich latach.
Rozrosła się tak, jak było przed cięciem ;:138

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Tu mój nowy, wczorajszy nabytek: jasminowiec ;:138
Obrazek Obrazek

No i tradycyjnie szaleństw róży ciąg dalszy:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A tu :!: Cóż za niesamowity gość :!:
Miała ok. 10cm długości. Była taka dostojna. Czy upajała się zapachem kwiecia czy była nim odurzona? Pozowała bardzo długo i wytrwała do końca... może jeszcze tam ćpa?
Obcykałam ją z różnych stron, ale wyszły nieostre, więc tylko te dwie fotki wyszły najlepiej.
Obrazek Obrazek

I pomyśleć: gdyby nie moja księżniczka i mój zachwyt nad jej pięknem , nigdy bym nie widziała z takiej odległości tej niesamowitej istoty ;:138
Jutro powklejam zdjęcia z obecnego stanu niektórych roślinek. Na dziś wystarczy.
Pa, spokojnej nocki.
Awatar użytkownika
Lusia 57
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 8 sty 2011, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kociewie

Re: U oster

Post »

Witaj Oster :wit śliczna jest twoja księżniczka. A roślinka, o którą pytasz to głóg, na pewno kwitł na biało lub na różowo a teraz te zielone owoce zamienią się w czerwone jabłuszka. Zimowe smakołyki niektórych ptaszków. Ja mam dwa głogi w formie drzewek ( jedno biało-kwitnące dzikie a drugie szczepione na pniu różowe) i kilka krzaczków w żywopłocie.
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Wcześniej wstałam, by wyrobić się, bo wolny dzień, a tu okazuje się, że mąż
umówił się z kolegą wykańczać drogę i musi po niego pojechać. I z planów
wczesnego pójścia do ogrodu nici. Więc siedzę i wklejam zgodnie z wczorajszym
zapewnieniem.
Zdjęcie jeżyny bezkolcowej z 4 maja i z 6 czerwca
Obrazek Obrazek

To winorośl też z początku maja i po miesiącu:
Obrazek Obrazek

Pomidory posadziłam do ziemi kompostowej, to był eksperyment. Ale czują się świetnie. Oto one pod folią;
Obrazek Obrazek

Wygląda na to, że solanum stoi w miejscu :(
Obrazek

A tutaj siewki: dzisiaj zrobię z nimi porządek: mam tylko zagwozdkę: gdzie je pousadzać :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Wiem, wiem, trochę późno na niektóre z nich :( , ale chciałam poeksperymentować. Co to za ogrodnik, co polega tylko na cudzym doświadczeniu :?:

Z powsadzanych patyczków forsycji do ziemi zyskałam kolejną pewność:
należy ukorzeniać pędy drugoroczne, zdrewniałe :oops: O kolejne doświadczenie więcej.
O pozostałe nie będę się spierać :?
Obrazek Obrazek

A to kwitnący jeden z rojników od TAJGI:

Obrazek

Moje liatrie od mamuni
Obrazek

No i obiecane cebulki tulipanowe schną i czekają do sierpnia ;:138
Obrazek
Na teraz wystarczy. Ide do pracy wyposażona w motykę i rękawice. Okopywanie ziemniaczków czeka. Tydzień upłyną i ja nie weszłam w ziemniaki ani razu, przypatrując się, jak je zagłuszają "zioła polne" :D
Awatar użytkownika
Janneke
500p
500p
Posty: 707
Od: 21 kwie 2011, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: U oster

Post »

Osterku, dzień dobry :)
Zajrzałam do Ciebie na chwilkę, bo dzisiaj mam straszną gonitwę...
Jak zwykle jestem zachwycona Twoimi zielonymi poczynaniami.
Piękne, dorodne latrie, jaśminowiec, o którym marzę, dorodne pomidory, pięknie Ci wszystko rośnie. Trawą się nie martw, jeśli nie wzejdzie do końca, posiej jeszcze raz. Krety to paskudztwo, trudno je zniechęcić, choć są różne sposoby. Na pocieszenie powiem, że ich kopczyki są wkurzające, ale mniej szkodzą niż nornice na przykład....
Masz mnóstwo cebulek tulipanów, na wiosnę będzie pięknie, ale poczekałabym z wsadzeniem ich do gruntu conajmniej do połowy września :)
Jak tam piesek, dalej przełazi przez płotek, żeby położyć się na rabatach?
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Witajcie kobietki ;:196 Miło że takie zapracowane macie jeszcze czas poodwiedzać znajomych :)
Lusiu, czy głóg to jakaś ładna roślinka ozdobna? Może wziąć szczepkę, jeśki to będzie możliwe?
Janneke pisze: Krety to paskudztwo, trudno je zniechęcić, choć są różne sposoby. Na pocieszenie powiem, że ich kopczyki są wkurzające, ale mniej szkodzą niż nornice na przykład....
Masz mnóstwo cebulek tulipanów, na wiosnę będzie pięknie, ale poczekałabym z wsadzeniem ich do gruntu conajmniej do połowy września :)
Jak tam piesek, dalej przełazi przez płotek, żeby położyć się na rabatach?
Joasiu, nornice zasuwają mi po warzywniku :cry: boję się o warzywka, bo już zryte. Dzięki za podpowiedź w sprawie cebulek tulipanów. Jeśli ma to wpływ na roślinki, zastosuję się do rady.
A piesek przestał się pokładać. Jakoś ta wschodnia rabata nie bardzo mu odpowiada, choć miałby możliwość przesmyknąć się przez oka.

U nas się ociepliło, bowiem ostatnie trzy dni były pod znakiem zimnego wiatru.
Ale dzisiejszy dzień zapowiada się upalnie. Przyszłam na przerwę obiadową, mam za sobą
sześć rządków ziemniaków wypielonych i okopanych i odwiezionego kolegę mężą całego
i zdrowego do domciu. Podejrzałam ziemniaka niechcący: miał 3cm długości :wink:
i niektóre krzaczki zaczynają kwitnąć ;:138
Niedługo będziemy jeść swoje zdrowe młode :heja
Pod wieczór jakieś zdjątka dla potomnych
Pa, miłego dnia :wit
haszka
200p
200p
Posty: 427
Od: 5 cze 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: U oster

Post »

Witaj Osterko, ale masz tych siewek moje w tym roku jakieś nieudane z 6 torebeczek aster wyrosło mi zaledwie kilka...a cynie wysiałam niedawno po raz trzeci i teraz wyszły...jeśli chodzi o tulipany ja sadziłam w połowie października......na kiermaszu tak mi doradzono,że teraz jest znacznie cieplej niż dawniej i można później je sadzić...../wiosną były wszystkie/ale będziesz miała las tulipanów .....u mnie na działce też okresowo bywają krety...buszują a potem się gdzieś przenoszą...może i ten Twój też sobie pójdzie....a trawkę dosiejesz...rojnik i liatrie śliczne:)
Pozdrawiam Halina.........

Druga miłość Haszki - ogród
Awatar użytkownika
misiaczekm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2372
Od: 31 paź 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: olsztyńskie/Barty

Re: U oster

Post »

oster pisze:Witaj :wit Misiaczku?! Z zaciekawieniem zajrzałam do Ciebie zwabiona tytułem wątku... Spodziewałam się jakichś figurek glinianych, jak w niektórych ogródeczkach. Ale kiedy weszłam urzekł mnie klimat: w tak ciekawy sposób przedstawiłeś historię Twojej walki o ogródeczek z gliną, że właściwie dopiero na końcu zrozumiałam, dlaczego "gliniany". Narobiłeś się jak "dżinks" - ale zobacz, z jakim rezultatem. Jesteś bardzo pracowitym "Misiaczkiem". No i widać, że wkładasz w to dzieło duszę i serce.
Pozdrawiam Cię serdecznie i kibicuję z całych sił.
Dziękuję, że doceniłaś moją pracę. Obejrzałem Twoje dokonania od początku do końca.... uff... ;:180 w porównaniu z moim 2 arowym zieleńcem Twoje hektarowe wyczyny to dopiero ciężka praca i włożone duże ;:167 !!
Prowadzona przez Ciebie historyjka podobnie, jak moja :wink: , jest okraszona pięknymi zdjęciami!! Niestety moja nie ma tak barwnych, ciekawych i pełnych przymiotników opisów. ;:108

Jestem pełen uznania!! Trójka dzieci, nasadzenia i warzywniaczek... i Wszystko tak ładnie poukładane, zadbane!! Mam nadzieję, że tak samo dobrze troszczysz się o męża jak wraca wieczorem z pracy!! ;:224 ;:170 ;:138
Awatar użytkownika
Lusia 57
1000p
1000p
Posty: 1429
Od: 8 sty 2011, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kociewie

Re: U oster

Post »

Pokażę Ci moje dwa małe drzewka, głogi. Nie wiem czy można ukorzenić szczepkę ale na pewno wkoło Twojego dziko rosnącego nasiało się dużo nowych. Pod moim białym mam już dwie młode roślinki. Jeżeli nie znajdziesz to mogę Ci jedną podesłać. Mój biały to dzika roślinka ale różowy to hodowlany, kupiony u ogrodnika. I pod nie ma młodych roślinek.
Obrazek
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

haszka pisze:Witaj Osterko, ale masz tych siewek
Halinko, ja w kwietniu też wysiałam tego trochę, m.in. kobeę i nie wzeszła ani jedna roślinka :( Co do lasu tulipanów: uwielbiam je! Niech ich będzie las. Dzisiaj przygotowałam rabatę, ale nadal jest to północna strona, choć słońca więcej, bo około sześciu godzin do południa i wieczorkiem 2 godzin świeci słoneczko. Ale czy nie za mało dla tulipanków. Marzą mi się tulipany botaniczne - jak dobrze pamiętam nazwę - są przepiękne. Może gdzieś znajdę.
Temat kretów: tegoroczna zima dała się we znaki w całej Polsce: te potworne mrozy sprawiły, że zastanawiałam się, jak przezimują żyjątka w takim zimnie. Zaraz po pierwszych roztopach ukazały się ich kopczyki w ilościach przerażających! Wokół ogrodzenia zawsze kosimy trawkę, by było zielono, a tego roku nie można było jej kosić, bo kopiec przy kopcu stał :evil: Używałam tej ziemi do posypywania kompostu, żeby zniwelować górki uniemożliwiające koszenie. Niestety, nie odszedł, może nawet cała rodzinka.

Lusiu, dzięki za fotki. To piękne drzewka. Zwłaszcza, że można pod nimi posadzić kwiatki tworząc rabatki, bo nie dają wielkiego cienia. Jutro sprawdzę, bo skarpa zarośnięta pokrzywą, więc robiłam zdjęcia w bezpiecznej odległości. A jutro nastawiam kolejną pokrzywę na gnojówkę, to będę miała już dostęp do drzewka i oglądnę je dokładnie :)

Misiaczku, dziękuję za słowa uznania, choć przyznam szczerze, mam wyrzuty sumienia, bo nie spędzam w ogrodzie tyle czasu ile bym chciała. c
misiaczekm pisze: Mam nadzieję, że tak samo dobrze troszczysz się o męża jak wraca wieczorem z pracy!! ;:224 ;:170 ;:138

Misiaczku, mój współ jest juz dużym chłopcem :D Rozumie, że oprócz domu i dzieci pracuję zawodowo, choć w okrojonej liczbie godzin z uwagi na fakt, że jedno z dzieci wymaga specjalnej troski. Dobrze, że pracuję u siebie, więc sama decyduję o liczbie godzin pracy. Ale oczywiście, jeśli podanie obiadu czy popranie lub poprasowanie wszystkim członkom rodziny uzna się za troskę o nich - to jak najbardziej ;:138 Choć z tym prasowaniem od wiosny trochę sprawa zaniedbana: mam zagwozdkę ;:223 : albo prasowanie albo ogród :roll: . Wybór jest oczywisty :wink:

Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Na koniec dnia jeszcze kilka migawek z dnia dzisiejszego :
wcześniej wspominałam, że zadanie na dziś w kwestii ziemniaków wykonane: zostało 18 rządków:
Obrazek Obrazek

A ponieważ nie wytrzymałam w skwarze i nie dałabym rady ani rajki więcej wyplewić, schowałam
się znów do cienia, tego kochanego mojego kącika za orzechem pod bzami :lol:
Tam zaczęłam od skopania "ziemi" pod nową rabatkę. Susza niemożebna: trudno było mi wybrać
zdjęcie, na którym najwyraźniej widać moje poczynania:
Obrazek Obrazek

Za dobrą chwilkę było tak:
Obrazek Obrazek
Teraz wygląda dość ciemno, ale rano będzie inne światło ;:108

No, to żeby dostarczyć memu narcyzmowi pełnej satysfakcji, postanowiłam spróbować coś zrobić z wcześniej pokazywanymi chyba granitowymi płytkami i wyszło jakoś tak:
Obrazek Obrazek

Ostateczny wynik jutro, bo pojechałam po mleczko do gospodarza, kiedy mąż podsypywał to piaskiem i poukładał według mej koncepcyi. Kiedy wróciłam było już ciemnawo i zdjęcia nie wyszły. Ale co sobie użyłam oczyma mymi, to użyłam.
To dobrej nocki i do rana
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Dzisiejsze zdjęcia z komórki, bo baterie w aparacie padły :(
Obrazek Obrazek Obrazek

Powyższe zdjęcia ukazują pracę, która zwie się powszechnie mianem "prowizorki". Nie mogłam
wytrzymać patrząc na porozwalane płytki, zrobiłam więc to, co musiałam :oops: Wiem, wiem ;:108 ,
zaraz usłyszę, że prowizorki są najtrwalszymi dziełami człowieka, ale przynajmniej mam zaspokojone
wewnętrzne pragnienie ujrzenia rezultatu swoich działań. Zresztą, co ja będę tłumaczyć i komu?
Na pewno znacie to uczucie, kiedy tyracie, tyracie, a końca nie widać. No, to chociaż w taki
sposób sobie poprawiłam samopoczucie :wink: Jedyna myśl, jaka psuje mi uczucie samozadowolenia
jest ta, że nie zabezpieczyłam drewna :evil: Ale zrobię tak, by mieć spokojny sen: w październiku
zdejmę obrzeża, ponieważ są dość płyciutko obsadzone, zaimpregnuję je, zalakieruję, a potem dla
umocnienia ich poprzykręcam tzw. wampirki, żeby mieć pewność, że dzieci za każdym razem, jak
przelecą tabunem wokół domu, nie zniszczą mojej pracy. Mam nadzieję, ze o tym nie zapomnę, bo
życie to nie je bajka i jak znam siebie, przypomnę sobie o tym wiosną przyszłego roku :oops:

A wracając do tematu rabaty: jakie rośliny można tu posadzić?

Pa, miłego dnia
Awatar użytkownika
ewka63
500p
500p
Posty: 796
Od: 17 kwie 2011, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkrakowskie spokojne ...
Kontakt:

Re: U oster

Post »

Witaj Oster :wit U Ciebie jak zawsze praca wre pełną parą. I ciekawie wyszły płyty, teraz masz chodniczek kwiatkowy :)
Jak będziesz szukać tych tulipanów botanicznych ( a na pewno znajdziesz) to rozglądaj się za tulipanami Kaufmana - one są właśnie botaniczne. Są w różnej kolorystyce, ale zawsze mająpo kilka kielichów na łodyżce i szeroko otwierają się do słonka.
Mój zielony kawałek ziemi
Pozdrawim Wszystkich - Ewa
Awatar użytkownika
Janneke
500p
500p
Posty: 707
Od: 21 kwie 2011, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: U oster

Post »

Osterku :wit dzień dobry :)
W szoku jestem, robota pali Ci się w rękach.
Rabata wyszła super i swietny jest kwiatowy chodnik z płytek :shock:
Pytasz, jakie rośliny można tam posadzić. Wszytko zależy od tego jaka to rabata. Jeśli raczej cienista, to mogą to być tawułki, serduszka, miodunka, bergenia, konwalie (ekspansywne, więc trzeba uważać) zawilce, brunnera, i oczywiście hosty :) Możesz tez wsadzić cebulki żonkili lub innych wiosennych kwiatów :)
Jeśli to rabata bardziej słoneczna, to możesz posadzić... całą resztę, czyli czego dusza zapragnie :heja
A czy te drewienka na płotek nie były już impregnowane fabrycznie, bo rollbordery raczej są....?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”